Cześć braci forumowej, jestem nowy na forum i już pewnie z głupim pytaniem :) wczoraj złożyłem sobie jabla i po podłączeniu piszczy tylko :( nie jestem elektronikiem ale jak na mój rozum problem tkwi w cewce. zdobyłem wczoraj koło 20m drutu nawojowego 0,65 i nawinąłem ok 25 zwojów na okrąg 22cm. po podłączeniu owej cewki napiecie na 6 nóżce wynosi ok -(minus)0,210 v a jabel piszczy. przy poruszaniu cewką i zbliżaniu do metalowych przedmiotów napięcie oczywiście wzrasta a więc jak mniemam jabel działa i wynosi powiedzmy 0,050 v. teraz moje pytanie:

czy jabel nie powinien piszczeć "w drugą stronę" czyli na plus? po zwarciu przewodów do cewki (bez cewki) napięcie jest ok. -(minus)0,350v i jabel piszczy. Nie znam się na elektronice jak już pisałem i pewnie niektórzy stwierdzą, że nie uważałem i na fizyce :) ale... jeżeli dobrze rozumiem metalowy przedmiot przewodzący prąd wytwarza w cewce napięcie a więc jabel powinien piszczeć w momencie znalezienia w swoim zasiegu przewodnika. czy tak? a jeżeli tak to dlaczego tak się dzieje w moim jablu?

Pozdrawiam

aha jeszcze jedno... moje pytanie odn. odwrotnych napiec wzielo sie stad ze mam w piwnicy chyba z 50m drucika do pastucha elektronicznego takiego cieniutkiego ok 0,15mm. podłączając go jako cewka napięcie na 6 nóżce wynosi ok 3,5v a po włożeniu np. małego wkrętaka w tą cewkę skacze do 6v. jabel nie reaguje w ogole na takie zachowanie. czemu? rozumiem ze sygnal dzwiekowy jabla wlacza sie w granicach 0,0v tzw. pykanie a wyzej lub niżej to już sygnał ciągły? bo jeżeli tak to potrzebna mi jest najzwyczajniej cewka dająca te parametry. kordonek z drucikiem 0,15 ma po prostu za dużą oporność a co za tym idzie za duże napięcie - jabel nie reaguje dzwiękowo za to cewka z 25 zwojami to bląd w drugą stronę i tu oporność jest za niska żeby ustawić 0,0v na 6 nóżce. wychył rzędu 0,210 czy 0,300v to już sygnał ciągły jabla a tzw pykanie jest bliżej zera? jeżeli tak to proszę o info jakię są widełki między stukaniem/pikaniem a sygnałem ciągłym w jablu?

ok znów siedziałem nad tym cholerstwem cały dzień :) widzę, że nie ma chętnych do pomocy więc dodam, że przepadałem całego jabla pod kątem napięc. wyjąłem wszystkie kostki zostawiając tylko US7 i zbadałem podstawki. wszędzie jest ok poza US2. Na pierwszym pinie gdzie powinno być -5 jest +5 za to na pinie7 jest +5 tak jak być powinno. Co jest grane? czy coś odwrotnie przylutowałem?

Kolego, na pinie 6 układu 5534, ustawia się ''0'' V, kręcąc potencjometrem montażowym. Robi się to z podpiętą cewką. Zmiany napięcia spowodowane przybliżaniem metalu do cewki, obserwuje się na drugim wyjściu układu lm358.

Czułość, czyli zasięg ustawiasz potencjometrem P1

Napięcie -5v powinno być na pinie 4 a nie 1
Napięcie na pin 1 jest zależne od ustawienia vr 1

Zwieranie ze sobą wyprowadzeń cewki jest dość ryzykownym pomysłem. Możesz spalić tranzystor kluczujący.

Odepnij cewkę, ustaw potencjometr montażowy zgodnie z instrukcją: http://www.exploracja.cyberdusk.pl/pliki/jabel_faq.pdf i sprawdź czy kręcąc potencjometrem P1 da się wyciszyć jabla. Jak się da, to powtórz czynność z cewką.

ok wymontowałem scalaki i sprawdziłem napięcia - są w porządku. co do potencjometru montażowego vr1 to można sobie nim kręcić ile wlezie napięcie na 6 nóżce nie zmienia się i jest zawsze -0,24. Napięcie na 8pinie 2,94 a na 1 pinie 2,74 i to jest wartość stała niezależnie czy kręce vr1 czy p1. może padł vr1? oczywiście są to wartości po odłączeniu cewki. kręcenie na sucho

aha zauwazyłem pewną zalezność - kiedy dotknąć nawet nie włączonym miernikiem do 6 pinu US9 to układ zaczyna jakby "trykać" niekiedy cichnie w ogóle głośniczek itp. czy to jest normalne?

Co do samej cewki to już sam nie wiem co sądzić wg. info z cyberdusk.pl cewka powinna mieć DO 1 ohma za to na stronach jabla jest 19 zwojów dna 0,7 i 1-1,5 ohma to jest wartość jakby nie patrzeć inna. oddzielny temat. w faq od policemaystra złącze jakiekolwiek byle nie cinch a co dostaje w pudełku z jablem? dziadoskie rca cinch. ja wiem, że to są może bzdury dla Was kolegów elektroników czy ogólnie znających się w temacie, ale jak ktoś jest zielony, to siedzi i sie wkurza, bo nie wie w czym leży przyczyna, a takie rozbiezności nie pomagają :)

Może być uszkodzony potencjometr. Sprawdź jaką masz wartość opornika r10.
Wyjmij układ z podstawki, przyłóż sondę miernika do pin 1 i przekręć ten potencjometr. To samo zrób na pinie 8.
Teraz powinna być jakaś zmiana.
Jeżeli jest, przetnij ścieżkę, która idzie na pin 2 ( pomiędzy opornikiem r3 a miejscem gdzie łaczy się pin 2 i opornik r8. ) Włóż układ i ponownie sprawdź napięcia na pin 1 i 8.
Cewkę nawiń, taką jak w instrukcji masz napisane. Na tej wtyczce będzie chodziło, ale jej przekręcenie w gniazdku, może spowodować zmianę w sygnale do cewki.

wartosc r10 to 21,7k.

po wyjeciu ukladu z podstawki i kreceniu vr1 zmiany rzedu 3,50 - 4,80 na pinie 1 i podobnie na pinie 8. po przekreceniu vr1 w dugą strone na max napiecia sa od 3,90 do 4,93 z tym że są to wartości bardzo niestabilne - do tego stopnia że gdy już pisałem na forum musiałem skasować cały post bo po sprawdzeniu ponownie miernikiem okazało się że na pinach 1 i 8 napięcia wynoszą 0.01 lub 0.00 czyli jakby w ogóle ich brak. po wyłączeniu i włączeniu jabla znów wróciły no i co prawda są ale bardzo skaczą :(


na razie scieżek nie przecinałem bo nie wiem o co chodzi z tymi napięciami ale gwoli ścisłości chodzi o przecięcie scieżki w miejscu między r8 a r7? bo między r8 a r3 jak pisałeś są jeszcze r7 i dwie diody D1 i D2 tak więc proszę ściślej. ja wiem, że dla Ciebie to są jasne sprawy i może to nie ma znaczenia w którym miejscu byleby na tej scieżce... ale ja jestem kompletny laik dlatego wole 5 razy zapytać.

Pozdrawiam

aha i jeszcze jedno przed chwilka wlozylem uklad i sprawdzalem napiecia na 6 nozce. bez cewki. najpierw bylo 1,5 potem 2,5 pokrecilem vr1 skakalo przez kilka chwil i stanelo na -0,24 i nie ma żadnej reakcji teraz. czy mam przyjąć że potencjometr Tusk strzelił ?

Być może potencjometr jest uszkodzony. Dawno nie miałem jabelka na warsztacie....
W takim wypadku nie ma sensu przecinać tej ścieżki...
Napięcie na pinach 1 i 8 nie powinno się samoczynnie zmieniać.
Te czynności robiłeś z cewką czy bez ?

czynnosci robilem bez cewki. a czy mozliwe jest ze gdzies jest zimny lut? obejrzalem niby cala plytke a nawet przelutowalem pewne elementy ale to nie pomoglo. jezeli moglby to byc zimny lut to na jakim ew. elemencie?

bylem dzis w elektronicznym po vr1 ale nie mieli takich 100k wiec pewnie bede musial czekac az sie przyczlapie przez allegro :( ehh biednemu to zawsze wiatr w oczy ;)

Kolego, idź do jakiegoś kumpla albo poszukaj w piwnicy, jakiegoś rupiecia elektronicznego i sprawdź czy tam nie ma. Chyba nie będziesz kupował na allegro jednego potencjometru montażowego ? :D
Może być 100k, 220k, 250k...nawet 470k, ale będzie trudniej trafić w 0V. :lol:

aha to takie buty :) ok to wezme cos w podobie dzis w elektroniku i dam znac jak tam po lutowaniu. dzieki :)

witam, kupilem dzis potencjometr 220k i zainstalowalem - faktycznie stary byl jakis kopniety bo w porownaniu z tym chodzil bardzo lekko poza tym ten nowy trzyma napiecia bardzo stabilnie w okolicach 2,8v na pinie 1 i pinie 8. Problem w tym, że jabel nie chodzi nadal :( na 6 pinie jest -0,28 po podlaczeniu cewki wzrasta do -0,35 i tak zostaje :( po nakierowaniu cewki na jakies przedmioty metalowe napiecie wzrasta ale nieznacznie np. kiedy wloze praktycznie całą wkrętarke w cewke napięcie wzrasta do + kilku v. niby dziala w takim razie ale nie wiem czemu w ten sposob.

aha nawinąłem nową cewke skretką telefoniczną 2x0,5 srednica 22cm, nawiniete kolo 19mb. opornosc ok 1,2ohma i nadal to samo :(

jeszcze jedno - czy to normalne ze jabel po wlaczeniu delikatnie piszczy? tzn tak cichutko - pytam bo moze nie powinno tego byc. po wlożeniu cewki jest pisk tak jakby zwarł przewody coil zaraz za płytką drukowaną.

edit... polecialem wlasnie z jablem kawalek od domu (mieszkam pod zaj... anteną przekaźnikową gsm) i o dziwo napięcia na 6 nóżce zaczęły skakać - dochodzą nawet do +1 czy +2v, co prawda jabel nadal wyje ale to dobrze wróży - jutro przejdę się het od chałupy w pole zimioków ;) i posprawdzam napięcia, może zamilknie.

peace