Dzisiejsze 2 godzinki w małym lasku.

Kozackie fanty !! :1 piękny stan klamry fajna lornetka i czekolada ? he

Gratulacje :1 , u mnie niestety praca i spacerki się drastycznie skurczyły :(

Wlasnie wykopalem swego czasu taka czesc,, czekolady,, co to jest, moze wiecie?

Czekolada jest ołowiana,ale co to było i do czego służyło to nie mam zielonego pojecia. Również jestem ciekaw !?

Może to jest ołów odlany w formie w ten sposób aby można go było połamać jak tą czekoladę na działki dla żołnierzy, którzy później sami odlewali sobie z nich kule. Widzę na Twoich zdjęciach większą stalową kule która może pochodzić z tego samego okresu...
Ps. Słyszałem kiedyś taką teorię, że żołnierze dostawali działki ołowiu z którego sami sobie kule odlewali.. może to tak właśnie wyglądało ?

To nie jest stalowa kula , to coś w kształcie guzika .

Niedawna, skromna znajdka. Guzik dziedzica Wawrzyńca ;)

Przy okazji, gdyby ktoś mógł daradzić jak i czym bezpiecznie czyścić. Po "krótkim oleju silnikowym" mechanicznie ładnie schodzi maras, ale boję się o złotko które wychodzi spod.
Dzięki i pozdrawiam

Fajny fant :1 z jakiego materiału jest wykonany ?

Dzięki :)
materiał to bodajże miedź, pozłacany i boję sie właśnie tej kombinacji. Muszę przeszukać forum,coby go nie zniszczyć.

Małe sprostowanie. Nie miedź, mosiądz

I.u.c., odnośnie twojej "ołowianej czekolady". Poszukaj w dodatkach do do prochu artyleryjskiego. Bylo,jest mnóstwo dodatków.

Troszke grzebałem i nic nie znalazłem na ten temat może masz jakis link?

Tak to jest jak się na szybko pisze posta, uprościłem i przesadziłem z mnóstwem :(

tu masz to o czym pisałem:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Odmiedzacz

A tu pokrewne, gdyby cię interesowało :)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Flegmatyzator
http://pl.wikipedia.org/wiki/Przyćmiewacz

I ja dodam coś od siebie :)

Szkoda szpangi :(