Jakie ja tam rybska ciagłem :P :P Super okolica .A no i o kretowinach nie moge zapomniec :P gdzie nie spojrzałes balety były :P Ale wtedy jeszcze kawalerem byłem :P
Serdecznie pozdrawiam
Tomek

Ja koledzy będąc w styczniu w Polsce na urlopie wybrałem się z kolegą na małe kopanie w okolicy przejścia granicznego w Olszynie i co? Tragedia szkoda że nie porobiłem zdjęć , strach było latać po lesie . Czegoś takiego to ja jeszcze nie widziałem normalnie dziura na dziurze . Nie potrafię tego zrozumieć . Pozdrawiam.

Też mnie krew zalewa jak widzę takie doły w lesie.
W pośpiechu, to połamane narzędzie zbrodni pseudo-poszukiwacze zostawili :lol: .
Wygląd sprzętu świadczy o ich kulturze :evil: .

Pewnie znaleźli "skarb" i w pośpiechu zapomnieli o szpadelku :lol: Powoli dochodzę do przekonania, że jak za małego się kultury nie nauczył, to na starość już się bydle nie nauczy :n


A te grzybki to ... punkt odniesienia ? ;) Kurki chyba ? :pa

O szpadelku i grzybach .

Niestety tak to jest. W niektórych rejonach ziemianki są doprowadzone do stanu pierwotnego :oops:

Srebrny prawdopodobnie citrak picasso według nie znającego się na autach świadka wydarzeń.
Załoga bez krępacji po zielonym dołki kopie oczywiście zgy

Trzeba przypilnować i tyle.
Chamstwo i jeszcze raz chamstwo.
Serdecznie pozdrawiam
Papus


Ps.
Dzis powalczylismy na lekko podmokłych łąkach :ups: Dziwne fanty wpadły jakies kółka PrL-ki, zebate pokretła i wielki guzik z jakims materiałem w srodku :?
Sie zmordowałem :P
Jutro powtórka z kolegą po szpadlu ale już w innym miejscu :P

A :P Ludzie co sie w lasach dzieje pod Gryficami ? Śmieci , śmieci i jeszcze raz śmieci :n Że też tacy debile jeszcze żyją w tym miescie.To nas nowa ustawa załatwiła.Smutno to wszystko razem wygląda

W lasach Brudy jak nie wiem, ale zawsze coś podniosę, Ja tam koledzy chodzę od Gryfic Do Popiela.Jeszcze nikogo nie widziałem dołków też nie.Jedynie co w samym lesie (Popiel) :oops: było kilka dołków a obok np:Podkowa :( . A co kolego na tym trzygłowiu fajne fanty wybieram się tam troche ale nie moge dojść . Słyszałem, że niedaleko trzygłowia jest Stary Trzyygłów ale niestety objęty Archeo (Ale osobiście wiem ze przynajmniej jeden z wykrywką był) . :o
DObra, co tu dużo pisać, trzeba tępić bo te hobby nie jest po to by ryć po lesie itp tylko dla przyjemności zbierać fanciki i uczyć się czegoś, Zrelaksować się :P

Witam serdecznie.
No i niestety muszę znowu dorzucić kilka gorzkich ziarenek do piaskownicy.
Ostatnio jak mam chwilkę to latam po jakiś ugorkach i lasach i pewnego pięknego dnia zawitałem pod lubieszewska górkę . Zgroza i zgrzytanie zębów. Doły po 50 cm oczywiście nie zasypane. Gdyby ktoś w to miejsce wieczorem z psem się wybrał to jak nic nogi połamane .......Ludzie ogarnijcie się , grzecznie proszę .
Takie skretyniałe postępowanie rzutuje na cały nasz niewielki światek. Czy to naprawdę tak trudno zakopać dołek który kilka chwil wcześniej się rozpieprzył na przestrzeni 10 m2 :P.
Jeszcze jedno. Osoba która to robi nie ma zielonego pojęcia co z czym i dlaczego . Chodząc po jej śladach wyłuskałem kilka kilka fenningów i jednego silber grosza .
Dlatego apeluję do kolegów z tego zacnego forum aby widząc takie zachowania natychmiast je zgłaszali i piętnowali.
Pozdrawiam serdecznie
Papus

No niestety, kolejne bydle co "skarbu" szukało. W końcu się znajdzie.

Jest tutaj parę rozsądnych osób, wątpię czy to ktoś z miejscowych chłopaków, może przyjezdny ... Trzeba pomyśleć o jakimś spotkanku w większej grupie z okolicy i pogadać na ten temat. Taki syf się zaczyna robić nagminny, włącznie z tym że się wchodzi z premedytacją w strefy archeo. Kto właził ten wie ... ja też wiem i zaczyna mnie to wk ..... :n

Spróbujcie pokopać w okolicach Myśliborza,tragedia...Oszołomy od złomu takich jam narobili że historia...Łąki super,fanty koło młyna fajne wychodzą a dołek dołkiem pogania...Dopadł by człek jednego z drugim i łopatę na plecach połamał :gun:

Jeśli chodzi o lubieszewo nigdy nie byłem a teraz aż boję się dołków. Ja chodzę po drugiej stronie miasta osobiscię rzadko spotykam się z dolkami

T o się coraz częściej powtarza , trzeba tępić takie zachowania.

...niemożliwe, już mamy 10 maja, a ten dalej łazi na obsianym. :)