Zbiór zacny. Prawie jak koszyk poziomek. :lol:

Brytyjska oficerska szabla marynarki wojennej 1827 - okucia pochwy

Z KART HISTORII
Flakbatterie Mielin 24.02.2006r. godz.13.29 . Chwile po wyparciu Niemców
13.48 wróg przeprowadził kontratak w podstępny sposób - w pierwszej fali atakował kobiecy personel pomocniczy - sekretarki i maszynistki . Na ich widok Bartek wydał okrzyk bojowy - O MŁODE FOCZKI !!!! ( do dzisiaj nikt nie zna sensu tego zawołania , chyba wstąpił do Greenpeace ???? ) i poszedł w bój .... normalnie bohater . Utraciliśmy bunkier koszarowo-bojowy , ale pozostałe obiekty zdołaliśmy utrzymać ...
I tak siedem razy .... obiekt przechodził z rąk do rąk
19.51 - przyjechał leśniczy i wszystkich nas wygonił z lasu ... :8)

Przed czyszczeniem
Jeżeli ktoś chce niemieckie butelki apteczne z napisami , pisać .
Butelki DARMO !!! Odbiór osobiście na wyspie , ewentualnie 9 lipiec w Stargardzie Szczecińskim , 10 lipiec Szczecin .
Paczek nie wysyłam ... wrodzone me lenistwo - pakowanie .... brrr :8)

monetki

Ptaszek

;)

stare znajdki

Popierdułki i nasze ...

znajomy wykopał w czasie prac budowlanych

stare

Radomiak wydobyty z bagna

Bartek opowiadaj jak było + zdjecia

Mój pierwszy bagnet
Holenderski Mannlicher wzór 1895
Najprościej byłoby wklejć link z innego forum gdzie już opisywałem tą historie (konkurencja :lol: ). Ale moderator tej strony zaplikuje mi :
a) rozstrzelanie z procy maszynowej
b) ukraińskie pieszczoty
c) dożywotnie stawianie piwa
W ogromnym skrócie . Rok 1980 , chłopaki przylecieli z hasłem że pogłębiają basen na Czterech Wiatrach ( pare metrów od Fortu Zachodniego ) i w mule cuda wychodzą . Muł wysypywali obok na piachy . Wszystko tam było !!! Karabiny - mausery niemieckie i belgijskie , cała rodzina Mannlicherów , Lebele , Berthier , Masy ... + bagnety cała masa ... wyciągaliśmy to z mułu i płukaliśmy w kanale obok . Wszystko w idealnym stanie . Muł doskonale konserwuje - brak tlenu . I gdy już mieliśmy małą hałde karabinów , na szczycie MG-34 .... przyjechali wopiki Nyską , sprzedali nam po kopie , broń spakowali . Zostawili nam tylko bagnety ... Pare lat póżniej służyłem w tej jednostce , ba, pytałem się o ZRABOWANE :) nam karabiny , ale to już inna historia ...

Niemiecki gwizdek