Cała ekipa w terenie a ja chory w domu ale za 3 tygodnie odbije sobie to na zlocie :)

No hej. :)
Wypad,wypad i po wypadzie ;)
Dziękuję Wszystkim przybyłym za mile spędzony czas i doborowe towarzystwo,było :D
Ja nie mogę narzekać,bo to był "dzień Szperacza" :lol: :P Jestem mega zadowolony :b1 :yay
Jest dziurawe sreberko i klamerka :1

Oto moje dzisiejsze wypociny :lol:
Klamerka wymaga jeszcze dopieszczenia i powinna być ok ;)

Pozdrowionka dla Wszystkich i do następnego :1

Szperaczku moje gratulacje :1

Po raz kolejny dziękuję Asiu,mam nadzieję że następnym razem wszyscy będą tacy zadowoleni jak ja dzisiaj :) :1
Nie należy się załamywać i zniechęcać jednym niepowodzeniem,bo następny wypad może okazać się tym co dla mnie było dzisiaj ;) :1

Co to tylko Bodzio cos znalazł ?

Krótko to tak :( reszta to same badziewie

moze zrobimy jakąś nockę w środę ?

Mirku jak masz ochotę na nocne kopanie to raczej w piątek, mam na rano w tym tygodniu i raczej w środę będzie ciężko – dogadamy się.

Dziękuję koleżance i kolegom za dzisiejsze wspólne kopanie :1 , co do fantów z mojej strony to nie ma się czym chwalić ale nie to jest najważniejsze :) , jak dam radę to dodam fotki z dzisiejszego wypadu :D – pozdrawiam i do następnego kopania.

dzieki calej ekipie za wspolne kopanie :1 fantow moze niebylo moc ale bylo :1 pozdrowienia dla calej ekipy i do nastepnego :D

Chciałem serdecznie Wszystkim podziękować za wspólny wypad i od razu się usprawiedliwić - chłopaki przegłosowali mnie i podjęliśmy decyzję o szybszym zakończeniu wspólnych z Wami poszukiwań - Adam i Alek mieli smętki, więc czuli pewien niedosyt - wiadomo nastawili się na klimaty militarne. Obraliśmy kierunek na Gostyń i jego okolice. Rekonesans po okolicy, trochę połaziliśmy w ciągu rzeki Gostynki - niesety bez większego rezultatu. Z Michałem połaziliśmy po fajnym obiecującym poletku - niestety tylko kilka PRL`i współczesnych monet. Ogólnie wszechobecne śmietnisko. Polak potrafi zaśmiecić każdy dosłownie kawałek lasu i pola...
Od jutra po godzinie 14-tej - do 17-tej jestem do dyspozycji - jak by ktoś chciał wyskoczyć niedaleko na godzinkę - dwie, to ja jestem chętny...
Pozdrawia, Benek.

Muszę jeszcze pokopać przed zima bo mnie juz trzęsie :)

Dziękuję wszystkim za doborowe towarzystwo. Atmosfera powala. Szczególnie samotnych kopaczy do jakich się zaliczałem.. Co do fantów to ja jestem zadowolony. Przepraszam, że trochę wcześniej się zerwałem i nie pożegnałem się z wszystkimi. Znaleźć Was na polu nie było szans. Radość Szperacza po znalezieniu klamerki i emocje jakie wzbudziła.. Bezcenne.
Tylko każdy powinien mieć nick z forum na kieszeni bo nie do końca wiem kto jest kim.

Marcur nie tylko ty masz ten problem :) trzeba nad tym popracować.

http://www.sakohaft.pl/ tam robiłem swoje nicią fosforyzującą 14 zł szt

Jeszcze raz dziękuję wszystkim uczestnikom dzisiejszego wypadu za przybycie oraz oprawę kulinarną :h – tak jak obiecałem fotki z dzisiejszej wyprawy - pozdrawiam