Taki mamy przecież klimat . Pozostaje .... szukać , kopać , ....... szukać , kopać i trafiać . Gratuluję :1

Dzisiaj pomimo mrozu kolejny wypad z forumowym kolegą trochim80. Coś tam wyskakiwało ale niemrawo :)

Schizol :1 Twój "kanar" poradził sobie niewiele gorzej niż mój AT PRO :h Jutro chyba lecę poprawiać ;) Jak będzie mocno zmarznięte to biorę kilof :D

No coś czuję, że bez kilofa już faktycznie będzie ciężko :P Ja siedzę na tyłku i czekam na choć lekkie ocieplenie teraz :)

Już tak na poważnie Panowie zima się u nas wzięła? :?

Rano jeszcze było ok, po południu już skorupa zamarzniętego gruntu grubości do 2 cm, przypuszczam, że jeszcze dzień - dwa takich temperatur i będzie po kopaniu.

Może tylko pierwsze podrygi mrozów i będzie nam dane jeszcze parę dni tej zimy pobiegać :za W tamtym roku na końcu grudnia/początku stycznia spokojnie można było machać. Póki co pozostaje wzdychać do termometru za oknem i czekać paru dni na czerwonym :sciana

:ojoj :( :spac :offf Tyle w temacie

temp. -8,5 , na polu wiało, ziemia- kamień na 4-5 cm (dobrze że zabrałem porządny szpadel)
Całe szczęście że pole, na które miałem oko zostało (chyba) w piątek zaorane.
Miałem wyskoczyć na szybkiego a zeszło 4h. (okolicę zostawiam na wiosnę)
pozdr.

Podziwiam charakteru i pięknej monetki! :1 Tymczasem mój wykrywacz cieplutko grzeje się w domku i czeka na lepsze czasy. :lol:

Super fanty :1 i można się też przy okazji zahartować .

Byłem i ja dzisiaj (u nas -12 rano)masakra,chyba ostatni wypad w tym roku.Ale jest już lód więc zaczynamy sezon zimowy :)

Jak to koniec sezonu ?. Ja w sobotę cisnę choćby do lasu tam ziemia tak szybko nie zamarza :). A na sezon zimowy to trzeba jeszcze troszkę poczekać aż przymrozi troszkę bo po tym lodziku to możesz chodzić tylko w pontonie :lol: . Jeziora jeszcze na pewno nie zamarzły :( a w szczególności moje Wigry :). :D

Paweł kopiesz w Augustowie tak?

Fajne pole Buszu znalazłeś :1
ten VI to jakiś prusak? i co to za monetka w tej bryłce, bo nie mogę dojść a ciekawość duża?
Pozdro.