Solo8 napisał(a):
a jak wykrywa drobne części złota twój garrett?
Na pewno lepiej niż Twój xpointer;)
Gdzieś już o tym pisałem, wyciągałem z trawy na placu przedszkola kawałki złotego łańcuszka średniej grubości w odcinkach po kilka cm. Być może jakieś pojedyncze ogniwa pominąłem. Śrut wiatrówki kal. 4,5 mm JSB exact też widzi. Mam założoną osłonę z grubego (ok 1mm) miękkiego silikonowego przezroczystego "termokurcza" i to z nią robiłem te próby.
Więc krótko: jak chcesz mieć "najlepszy w cenie do 1000 pln" to zostaw sobie supersprzęt który masz i ciesz się tym jak "działa" i módl się co by ci styki nie odpadły.
Natomiast jeśli chcesz sprzętu używać z powodzeniem do celów do których został on stworzony i mieć z tego satysfakcję to kup coś od znanych i sprawdzonych producentów.
Na marginesie , jeden z obecnych sprzedawców cudownego deteknixa, daaaawno temu wciskał mi latarkę jakoby rewelacyjną. Wiedziony wrodzoną podejrzliwością, pofatygowałem się osobiście zobaczyć to cudo w akcji. Okazało się na miejscu w piwnicy u niego, że w środku strumienia światła z latarki da się zauważyć paskudną ciemną plamę, o czym oczywiście w rozmowie telefonicznej nie był mowy. "Sprzedawca" ów raczył mnie objaśnić że " tak ma być" , "najnowsze diody tak mają" , "nie da się inaczej skonstruować optyki" oraz w końcu że "to zaleta a nie wada".
Koniec końców nie kupiłem chłamu (za niemałe pieniądze) i wybrałem markowy sprzęt pozbawiony tej "zalety" , którego z powodzeniem używam już kilka ładnych lat.
Po jakimś czasie zadzwoniłem do tego "sprzedawcy" , deklaruję chęć nabycia tej samej super latarki, nie wspominam że już kiedyś u niego byłem, pytam o "dziurę" w strumieniu światła, a ten oczywiście dalej swoje, "nic nie wie o takim zjawisku", " nic takiego nie występuje", " kto panu naopowiadał takich bajek" etc.
Dodam tylko że kilka osób które nabyły to łajno, utrzymywało że wszystko jest ok , że żadnej dziury w strumieniu
nie ma , że super sprzęt itp.
Ciekaw jestem dlaczego tak postępowali?
Czyżby zjawisko znane w psychologii jako wyparcie? ( vide Wikipedia)
Czy też może " ja ja umoczyłem , to niech inni też kupią to gówno, żebym nie był jedynym wydymanym"?