cieple pozdrowienia zza biurka :)

Cienkie bolki jestescie:-) :-) :-) :-) :-)

Ja z Darkiem dzisiaj też byliśmy ale tylko w lesie , bo na polach temperatura nam nie pozwoliła :)

Siema panowie może i zimno było ale daliśmy rade fanty fajne kolekcja się rozrasta.
Ciepło pozdrawiam tych którym zimno. hihihi

Julek ja trafiłem tzw. Brakteata czy jakoś tak. moniak bity jednostronnie. jak go wyczyszcze to wstawie.

LOL, gratki, ja w sobotę z ciekawostek to wyciągnąłem srebrne 3 krajcary - 1733 - Szwajcaria - miasto Chur, w super stanie.

bry

A niech będzie, też wrzucę :)

Fajne monetki nakopaliście :1

Jutro zaliczam jakis lasek ktos chętny?

Pany od czwartku odwilż:-) tak że jutro sobie odpuszcze ale od czwartku do niedzieli ostre rycie szykuje :orko

To może w weekend wpadniemy z Julkiem

Jak naj bardziej bedziecie mile widziani:-)

Dobra dobra, będziesz musiał ostro chuchać żeby odtajało bo powyżej zera ma być dopiero w sylwka popołudniu.
Raczej nie ma szans żeby nowy rok zacząć od rycia bez dynamitu, chyba że zachowasz jakieś ładunki z poprzedniej nocy ;)
Realnie to widzę sobotę najwcześniej jeśli w nocy nie będzie spadać poniżej zera.

Kryhu nie fatalizuj ziemia nie jest na metr przemarznięta :D nie potrzebny dynamit ani inne specyfiki wystarczy miec chęci i podlubac troche dłużej w ziemi