Zastanawiam się nad zakupem ładowarki bc-700 do akumulatorków tej wykrywki. Jak wiemy, dołączone w zestawie akumulatorki są starego typu, występuje w nich efekt pamięci. Ta ładowarka umozliwia rozładowanie i pełne naładowanie ogniw. Dodatkowo posiada możliwość regulowania prądu ładowania, co zapewni dłuższą ich żywotność.
Nie mam pewności, czy dołączony w zestawie zasilacz optymalnie będzie ładował te ogniwa.
Zbyt długi czas ładowania skutkować może przegrzaniem ogniw.
Szkoda by mi było przegrzać nowe eneloop`y - GM4 w jakiś sposób kontroluje proces ładowania? Potrafi wyłączyć ładowanie po naładowaniu ogniw? Nie miałem czasu dokłądnie przeczytać instrukję obłsugi :-(

Spokojnie, nie przeładujesz :)
Ładowarka zakończy ładowanie, zgaśnie wówczas dioda sygnalizująca ładowanie :)
:pa

benekpe jesli mozesz, to zrob jakis test, w tych warunkach w ziemi raczej ciezko, wiec moze powietrzny, porownujacy zasiegi tych 3 cewek, ktore posiadasz, na ustawieniach do chodzenia, a nie na takich podciagnietych na maksa dla monet np. wspolcz. 2zl i jakiejs moze jednej srebrnej.

Nie ma sprawy. Ale to raczej jak się już na dobre ociepli. Póki co to mam takie dwa poletka obok mojej roboty, w wolnej chwili będę uczył się tego kijaszka - podstawa to dobrze wyczuć sprzęt i jego niuanse. Do wiosny jeszcze trochę czasu, węc będę miał czas na naukę.

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem zasadę działania dyskryminacji. Jezeli mamy "multiton" to mamy 2 tony wyskoki i niski wysoki na próg powyżej dyskryminacji niski na to co jest poniżej czy żelazo tez. Drugie ustawienie to te w ktorym słyszymy jeden ton na to czego nie wycięliśmy dyskryminacją, a to co jest poniżej jest cisza. Dobrze rozumiem?
Obecnie też jestem na etapie wyboru wykrywki na zbliżający się sezon. Miałem wrócić do rodzimej marki (rutusa)ale jak sobie przypomnę wagę i wyważenie mojej proximy i po 3 godzinach chodzenia zmuszanie się do machania ... Gm4 po filmikach kolegi z forum wywarł na mnie pozytywne wrażenie. Jestem tylko ciekawy jak to jest z serwisem pogwarancyjnym, czy jako taki istnieje w Polsce?

Myślę że zrozumiałeś , jeśli chodzi o multiton to ustawienie dyskryminacji na 2 ( czyli sugerowane przez producenta ) na mój gust zbyt asekuracyjne - zbyt bardzo dyskryminuje żelazo , spokojnie można ustawić na 1.5 i żelaza nie wykopywać . Jeśli ustawimy dyskryminację wyżej 3 czy 4 wykrywacz zacznie dyskryminować np. folię aluminiową i drobne złoto - wtedy sygnały tych przedmiotów będą sygnałami o niskiej wysokości jak żelazo.

Mam bardzo pozytywną opinię o wykrywaczach Golden Mask ale to moja subiektywna opinia . To wg. mnie bardzo dobre wykrywacze i trudno mi znaleźć jakieś wielkie wady oczywiście są rzeczy które mi się ni podobają ale to drobiazgi . Sporo o tych wykrywaczach jest na forach zagranicznych warto poczytać również inne opinie przed potencjalnym zakupem .

Wiem co to jest subiektywna opinia na takiej właśnie podstawie jakiś czas miałem tesoro cibole i wyrobilem sobie własną subiektywną opinię. Szukam prostych wykrywaczy typu włącz/szukaj a zarazem lekkich/szybkich/skutecznych na zaśmieconym terenie. Myślałem o wykrywaczach xp ale możliwość zmiany częstotliwości w gm 4 wd to jest świetne rozwiązanie.

Tak myślę że akurat dla ciebie GM4 będzie idealnym rozwiązaniem

Mam jeszcze jedno pytanie do użytkowników tego wykrywacza, otóż jak reaguje na kamienie magnetyczne? Chodziłem z cibolą i dostawałem szału jak kopałem dołek i wygrzebywałem z niego kamienie :evil: ?

Niestety GM4 przynajmniej na Śląskiej ziemi reaguje bardzo mocno. Jednak zauważalne są pewne niuanse w generowanym sygnale. Na moje ucho kamienie mają dźwięk bardziej rozmyty, mały kolor dźwięk "ostry" urywany - co prawda dwa razy i to krótko byłem z moim kijaszkiem w terenie, ale już pod koniec udawało mi się rozróżniać te sygnały.
Zauważyłem, że w niektórych przypadkach bardziej stabilnie zachowuje się przy ustawionej częstotliwości 8kHz. Na 18kHz mam dużo więcej małych niestabilnych sygnałów. Dopiero rozgryzam ten sprzęt, więc nic więcej nie mogę powiedzieć.
Dzisiaj podepnę cewkę snajperkę, chcę dokładnie i precyzyjnie osłuchać dźwięki.

Dźwięki na kamienie da się rozróżnić,a jak już za dużo tych sygnałów,to można wyciszyć je balansem gruntu .

poz

Trzeba zmniejszyć czułość nawet do 5 czy 4 , grunt nieco bardziej w lewo - bez obaw wykrywacz nie straci skuteczności a wręcz przeciwnie będzie bardziej stabilny i skuteczny . Z takimi ustawieniami czułości GM4 nie ustępuje głębokością GMP na przedmiot wielkości monety na cewkach tej samej wielkości czułość na 13.00 ( sprawdzone w polu )

Dzisiaj drogą eksperymentów też do takich wniosków doszedłem. Nie ma co na maksa ustawiać czułość bo traci się komfort z chodzenia. Nieco zmniejszona czułość, błoga cisza i co jakiś czas ten piękny krótki dźwięk monetkowy :-)
Niesamowita szybkość działania, mieszane sygnały pozwalają na poprawną identyfikację. Już rozpoznaje skorodowane żelazo a i sygnały monetkowe są takie bardziej charakterystyczne. Dzisiaj trafiło mi się pierwsze sreberko na tej wykrywce - krótki ale za to mocny i powtarzalny sygnał - monetka zalegało dosyć głęboko. Kilka monetek PRL, II i III Rzesza...
I tego właśnie oczekiwałem od sprzętu - wchodzę na pole, stroję do gruntu i wolnym spokojnym krokiem idę przed siebie podziwiając widoki powoli przemiatając cewką a nie wpatrując się jak szpak w telewizorek :-) Od czasu do czasu mocny sygnał, małe kopanko i wio, dalej naprzód :-)

Ja źle wspominam kopanie zardzewiałego złomu z cibolą. Na jakiej wartości ustawiłeś dyskryminację? I czy często wykrywacz "mylił" się co do koloru na rzecz zardzewialego śmiecia?

Dzisiaj uzbrojony w cewkę snajperkę wyskoczyłem z GM4 dosłownie na dwie godzinki na moje ulubione testowe dwa pola - miejsce stacjonowania dział flak. Wszechobecne odłamki, łuski, folie śmieci z okolicznych gospodarstw. Pole schodzone wzdłuż i w szerz dziesiątki razy przez pielgrzymki śląskich detektorystów :-) Chodząc dosłownie po śladach innych nakopałem kilkanaście monet, pruskie, II i III rzesza - trafił mi się w idealnym stanie 1 silber groschen.
Dyskryminacje mam ustawioną na 2, chodzę w trybie multiton. Łatwo rozpoznać sygnały mocno skorodowanego żelaza - mieszane charakterystyczne dźwięki. Sygnały monetkowe są równie charakterystyczne. Należy zdać się na intuicje i w zasadzie kopać każdy powtarzalny sygnał.
Ten wykrywacz to potężne narzędzie w rękach wytrawnego poszukiwacza :-)
Każdą wolną chwilę poświecę na osłuchanie się z nim. Powolne metodyczne przemiatanie i chodzenie jest gwarancją sukcesu.
Trzeba zdać się na własną intuicję, analizować sygnały. Każdy wykopany fant, jaki by nie był to kolejna cenna lekcja.
Z każdym kolejnym wypadem czuję go coraz lepiej.
Poniżej kilka ładniejszych monetek: