Argo napisał(a):
Ja pier ..... :ojoj ....... Andy naprawde nie widzisz różnicy miedzy naprawde niezła inscenizacja walk o Głogów a tym pseudoreko kazetu ?
Witaj.
Oczywiście że jest różnica. Każdy ją widzi ją widzi.
Napisałem to od razu jak zamieściłem link do Głogowa.Chciałem nawiązać do poprzednich wypowiedzi i pokazać że nie tylko Grupa Sowiogórska przebiera się w łachmany faszystowskie lub równie ohydne-sowieckie, ale wszystkie grupy tak to robią i nikt nie nazywa publicznie że jest to:
"pstrokate zbiorowisko gości poprzebieranych w szmaty od sasa do lasa".
Na przestrzeni ostatnich 10 lat uczestniczyłem,jako widz, w około 14-16 inscenizacjach.
Gostyń zapadł mi najbardziej w pamięci być może dlatego że byłem tam kilka razy i rekonstrukcje jak i atmosfera całej imprezy jest wyśmienita .
https://www.youtube.com/watch?v=7RO1xwmcPgsI tak jak tu czy tam są lepsze i gorsze wejścia rekonstruktorów.
W Głogowie nie byłem ale załączony filmik ukazuje wiele z tego co przedmówca
(jankos) określił jednoznacznie:
"Nic nie poradzę, że jak widzę chłopczyków bawiących się w przebieranki w mundury SS, to kojarzę ich jednoznacznie - to dewianci.""a ktos kto tego nie rozumie jest niedouczonym tumanem, albo właśnie zboczeńcem".
Przecież w Głogowie i innych miejscach też były przebieranki też byli
"gapie",i " yntelygenty" ale nikt normalny ich nie nazwie tak jak kolega powyżej.Wstyd mi za takie kołtuńskie zachowanie.
Na Włodarzu czy w Ludwikowicach siłą rzeczy nie da się rekonstruować Bitwy o Głogów czy o Wrocław.Bo miejsce to było kaźnią i jest grobem, dziesiątków tysięcy ludzi i myślę że takim przekazem,organizatorzy trafili do większości osób.
W każdym przypadku można sobie zadawać pytanie czy jest sens robić jakiekolwiek inscenizacje. Po co? Po to by jeden z drugim ,kryjąc się za monitorem, lżył i obrażał innych? Chyba nie.... Na pewno nie!!
Tak więc może ta dyskusja spowoduję że w przyszłym roku na Włodarzu odbędzie się rekonstrukcja w wydaniu osób wypowiadających się tu jakie to oni robili projekty.Może wtedy nie będzie
"popeliny" Może.
Mam nadzieję Argo że nie obrazisz się za ta popelinę,że ją tu przytaczam choć Twe słowa -krytyczne i mocne,to konkretne i wyważone .Dają nadzieję że nie wszyscy tu zwariowali od nadmiaru"szlifów generalskich"
Pozdrawiam wszystkich a niektórym radzę by
" stanac przed lustrem i zaczac terapie od polubienia samego siebie." (kerim-pozdrawiam Cię
.Twoje słowa!)
Andy