Poziom wody w rzekach spadł ostatnio drastycznie, a zanosi się na to, że opadnie jeszcze bardziej. Czy ktoś z Was praktykował chodzenie wzdłuż brzegu, w miejscach gdzie wysychająca woda odsłoniła nowy teren? Wychodzą w takich miejscach jakieś fanty?

Owszem na brak śmieci i puszek narzekać nie będziesz... chyba że to tylko u mnie tak...

Kilka lat temu też nurtowała mnie ta kwestia. Postanowiłem to sprawdzić i było dokładnie tak jak napisał kolega czarny 07

Jest tak jak napisał kolega czarny07,przeważnie dużo śmieci.Kilka lat temu trafiłem kilka butelek po przedwojennym pifku i winie..ale zawsze warto połazić,może coś ciekawego wyskoczy..pozdr.

Zardzewiałe narzędzia rolnicze, blaszane i żeliwne naczynia, trochę szkła, czasami jakiś ciekawy kamień do ogródka :)

Ok, dziękuję za skuteczne odciągnięcie od tego zamiaru :D

A między tymi tysiącami śmieci " cuda wianki ".

To ja już wolę kopać "ziemniaki" ;)

Konrad ale jak sprawdzisz to będziemy mieli aktualną wiedzę a nie sprzed lat :666

Jak mieszkał bym w Warszawie czy Poznaniu to bym się nie zastanawiał zobacz sobie co targa ekipa angoli z Tamizy. Między śmieciami zdarzają się prawdziwe perełki i nie mówię tu tylko o przedmiotach metalowych.

Pozdro!

A co to za ekipa znad Tamizy? Masz może linka do fotek albo filmików z ich poszukiwań?

Chodzi pewnie o ten film: https://www.youtube.com/watch?v=9o_70_Y9_OE

... i chyba wybiorę się dziś na Wisłę :D

Nie to nie ten film, ktoś pytał mnie na pw teraz mi sie przypomniało, że z nimi kręcili serię Mud men na history to ich stronka http://www.thamesandfield.com

Pozdro!

Jakis urywek z tv publicznej o niskim stanie rzek i pokazali Odre,.... a tam w kadrze dwóch gosci targało pokazne kawałki złomu...wiec dorobic na piwko pewnie da rade :D

Tylko pytanie czy w tym hobby chodzi o targanie złomu czy też czegoś innego... :roll: