lamina napisał(a):
Problemem jest tylko sprawa poruszana juz kilka razy.....
Dystrybutorzy nie sa w stanie znac perfekt kazdego sprzetu, guru w tematyce danego modelu zawsze jest uzytkownik który go poznaje kilka lat.
Z naszej strony detektory zawsze udostepniamy do testów, wiele z rodzimych testow w sieci to testy sprzetu od nas, o czym nawet operatorzy nie zawsze wiedzieli, wiele z tych testow jest negatywnych!!! Mimo to NIGDY nie odmowilismy udostepnienia detektora do testow.
Ba , jesli jest taka potrzeba, to kazdy kupujacy przed zakupem moze detektor np na weckend sam przetestowac, i jesli u nas kupi, to testy nic go nie beda kosztowac. Na kazdym zlocie na ktory jestesmy, mamy caly sprzet prawie zawsze, chetnych do pobawienia sie za free jednak nigdy nie ma zbyt wielu.
Testy powinni przeprowadzac ludzie którzy chodza z danym sprzetem dluzszy czas, tak aby umiec wylapac ich niuanse, majac do dyspozycji kilkanascie modeli jedna osoba nie moze sie z nimi obyc perfekt.... sa niuanse i nawyki wzajemnie sie wykluczajace, to tak jak zmiana samochodu..... na poczatku nie wycisniemu z niego tyle co kierowca trenujacy na min od kilku miesiecy.
Najlepiej dla "nauki" by bylo gdyby kazdym detektorem operowalo 2-4 roznych operatorow, kazdy ma inne nawyki.
Pomysl poletka bardzo dobry.... mam nadzieje ze wypali lepiej niz inne takie same pomysly a metodologie testow i kto je ma robic okresla sami poszukiwacze i forumowicze.
Co innego czyjeś prywatne zabawy w ogródku a co innego Ogólnopolski test wykrywaczy który pójdzie w internet zapewne jako materiał silnie opiniotwórczy. Jeśli to ma być wartościowe dla nas użytkowników to nie testujmy siebie tylko sprzęt. Żaden dystrybutor a tym bardziej użytkownik nie powinien w takich poważnym starciu wykrywaczy występować jako operator. Ryzyko, że będzie najsłabszym ogniwem jest zbyt duże. Nikt tak dobrze nie zaprezentuje i obsłuży maszyny jak jej konstruktor. Osobiście upierałbym się przy selekcji operatorów przez samych producentów.