Dołączam do stwierdzenia Taktyka a od siebie dodam,stare przysłowie-"psy szczekają a karawana idzie dalej".Saku rób swoje.

A ja powiem tak, każde pole testowe to zawsze nowe doświadczenia dla użytkownika , nie ważne czy chodzi z wykrywaczem rok czy dwadzieścia. Można się nieźle zaskoczyć i w tym pozytywnym jak i negatywnym znaczeniu.
To jest własnie magia poszukiwań i najzwyklejszej chęci poznania sprzętu jakim się operuje.
To tak na szybko.

Jam to właśnie jak tylko usłyszał o Sakowym poletku, zmieniłem kurs w mojej spontanicznej podróży po kraju z ALTEREM i pognałem wprost w błotniste tereny Sakowego Pola.

Zobaczyłem znów coś nowego, jestem znów doładowany informacjami na temat wykrywacza na którym pracuję.
To tyle na teraz z trasy. Filmy się ładują a pole bardzo oryginalne i polecam każdemu.
Czy było warto ? oczywiście że było. Potem szersza relacja.
Pozdrawiam wszystkich gorąco i polecam Sakowe Poletko.

Daj linka jak skonczysz.

Tak ode mnie na szybko jako obserwatora pracy Altera. Bardzo przyzwoity zasięg, ale tego się spodziewałem oglądając inne filmy. Oczywiście wiedziałem że z klamrami nie będzie łatwo bo większość uznanych i mniej uznanych wykrywaczy ma problemy w tej glebie przy 50 cm.
Zaskoczył mnie bardzo dokładny i ostry pinpoint.
Co do identyfikacji i dźwięków się nie wypowiem bo nie jestem z tym wykrywaczem osłuchany

Ogólnie wartościowe spotkanie spędzone konstruktywnie. Kol. Saper miał okazje pobawić się też troche GM czy AKA Signum.

Ps. A na filmy (chociaż to dzisiaj to po prostu mały rekonesans a nie regulaminowy i mozolny test o którym dyskutujemy) zapewne najbardziej czekają Ci którzy odrzucali jego zasadność :)

Saku a nie zakopałbyś tam na swoim poletku jakiegoś czołga :lol: przetestowali byśmy magnetometr protonowy i inne sprzęty na grube żelastwo..A tak na poważnie to świetny pomysł i trzymam kciuki ,by mimo wszystko to wypaliło

Panie Saku i Panie Taktyk - wielki szacunek, za inicjatywę, za bycie ponad podziałami, za chęć stworzenia ciekawego wydarzenia wybitnie nie komercyjnego za to edukacyjnego dla rzeszy hobbystów.
Tych co pokazali plecy, plują, nic nie oferują w zamian nie szanuję, wychowano mnie w pogardzie do agresji i tchórzostwa.
Ktoś ładnie napisał, psy szczekają - karawana idzie dalej.
Panowie róbcie swoje.
Reszta jak widzę liczy ile może stracić, ośmiesza inicjatywę, jest na nie bo są mistrzami w swoim domu, poletku - w tworzeniu nieistniejących problemów.
Lub chowają głowy w dołkach...zapewne dosłownie :lol:
By nie skończyło tylko na biciu piany proponuję parę punktów regulaminu:
1 - udział w teście mogą brać tylko osoby pełnoletnie, płci, wyznania, narodowości dowolnej.
2 - osoby nietrzeźwe nie mogą brać udziału w teście, mogą wyznaczyć trzeźwą osobę reprezentującą ich w teście.
3 - uczestnik testu powinien przybyć na miejsce testu z własnym wykrywaczem, kompletem baterii lub sprawnym zasilaczem - jeśli wymagane.
4 - jakiekolwiek uwagi dotyczące źródła zasilania w trakcie i po teście nie będą brane pod uwagę.
5 - w każdej chwili uczestnik testu może się wycofać
6 - używanie słowa rywalizacja jest zabronione
7 - test ma charakter edukacyjny i koleżeński.
8 - udział w teście jest bezpłatny
9 - organizator nie zwraca kosztów podróży, kwaterunku, posiłków.
10- organizator zaprasza na poczęstunek po skończeniu testów i nie przejmuje się preferencjami spożywczymi uczestników, dopuszcza się własny prowiant i picie a nawet powstrzymanie się od przyjmowania pokarmów i płynów.
11 - obarczanie organizatora szkodami fizycznymi czy też psychicznymi powstałymi po skończeniu testu jest zabronione.
12 - jedyna krytyka jaką organizator przyjmuje jest to krytyka konstruktywna.
13 - przy jednym punkcie testowym każdy startujący może spędzić 300 sekund.
14 - kategorie cewkowe - do 10 cali, do 15 cali, powyżej .
15 - w punktacji musi być podana częstotliwość i rodzaj pracy wykrywacza.
16 - każdy pozytywny test przy danym fancie nagradzany jest 1 punktem
17 - 1s - 1 punkt w trybie statycznym, 1d - 1 punkt w trybie dynamicznym.
18 - punkty sumują w zależności od rozszerzenia
19 - za najwięcej zebranych punktów w trybie statycznym otrzymuje się puchar Odkrywczego Wielkiego Statyka
20 - za najwięcej zebranych punktów w trybie dynamicznym otrzymuje się puchar Odkrywczego Wielkiego Dynamika.
21 - puchar jest przechodni i wymagany jest zwrot w kolejnej edycji Testu
22 - w kolejnych edycjach tytuły będą bogatsze w oprawę słowną tj. w pierwszej edycji: Przechodzonego Jednokrotnie Wielkiego Statyka ( Dynamika) itd.
23 - tytułu można się zrzec
24 - jeśli udział w teście grozi spadkiem sprzedaży w Firmie, przedstawiciel Firmy może wystąpić z zakrytą twarzą i zmienionym głosem
25 - Firmy nie biorące udziału w teście będą reprezentowane symbolicznie przez kalosze wypchane słomą.
26 - wizerunki kaloszy nie pojawią się w materiałach z testów.
27 - kalosze nie będą opisane ani nie będą posiadały cech charakterystycznych
28 - te najbardziej wstydliwe zostaną ukryte w snopkach
29 - zabrania się szperania w snopku i wyciągania opornych kaloszy.
30 - do odważnych świat należy.

Pozdrawiam :luv

Problemem jest tylko sprawa poruszana juz kilka razy.....
Dystrybutorzy nie sa w stanie znac perfekt kazdego sprzetu, guru w tematyce danego modelu zawsze jest uzytkownik który go poznaje kilka lat.
Z naszej strony detektory zawsze udostepniamy do testów, wiele z rodzimych testow w sieci to testy sprzetu od nas, o czym nawet operatorzy nie zawsze wiedzieli, wiele z tych testow jest negatywnych!!! Mimo to NIGDY nie odmowilismy udostepnienia detektora do testow.
Ba , jesli jest taka potrzeba, to kazdy kupujacy przed zakupem moze detektor np na weckend sam przetestowac, i jesli u nas kupi, to testy nic go nie beda kosztowac. Na kazdym zlocie na ktory jestesmy, mamy caly sprzet prawie zawsze, chetnych do pobawienia sie za free jednak nigdy nie ma zbyt wielu.


Testy powinni przeprowadzac ludzie którzy chodza z danym sprzetem dluzszy czas, tak aby umiec wylapac ich niuanse, majac do dyspozycji kilkanascie modeli jedna osoba nie moze sie z nimi obyc perfekt.... sa niuanse i nawyki wzajemnie sie wykluczajace, to tak jak zmiana samochodu..... na poczatku nie wycisniemu z niego tyle co kierowca trenujacy na min od kilku miesiecy.
Najlepiej dla "nauki" by bylo gdyby kazdym detektorem operowalo 2-4 roznych operatorow, kazdy ma inne nawyki.

Pomysl poletka bardzo dobry.... mam nadzieje ze wypali lepiej niz inne takie same pomysly a metodologie testow i kto je ma robic okresla sami poszukiwacze i forumowicze.

Lamina: Zgadzam się, wrzuciłem wszystkich do jednego worka. Operatorami oczywiście muszą być osoby jak najbardziej obyte z danym sprzętem. Jak wiemy często są to ludzie związani, zaprzyjaźnieni z danymi firmami. I myślę też że takie osoby zostaną same wytypowane przez nich, nie ma z tym problemu

Chwilunia :) Organizatorem jest Saku i to jego inicjatywa.

Ja tylko przyznałem, że to fajny pomysł, i że nie powinno się tego blokować.

TAKTYK

Co innego czyjeś prywatne zabawy w ogródku a co innego Ogólnopolski test wykrywaczy który pójdzie w internet zapewne jako materiał silnie opiniotwórczy. Jeśli to ma być wartościowe dla nas użytkowników to nie testujmy siebie tylko sprzęt. Żaden dystrybutor a tym bardziej użytkownik nie powinien w takich poważnym starciu wykrywaczy występować jako operator. Ryzyko, że będzie najsłabszym ogniwem jest zbyt duże. Nikt tak dobrze nie zaprezentuje i obsłuży maszyny jak jej konstruktor. Osobiście upierałbym się przy selekcji operatorów przez samych producentów.

Przyjrzałem sie temu poletku obiektywnie okiem specjalisty i musze powiedzieć jest masę przedmiotów zakopanych ale jest zasadniczy błąd nie ma dla danego obiektu pomiaru granicznego zasiegu , czyli lecimy boratynka 15,18,21,25,28 cm aż do granicy zasiegu dla danego przedmiotu. W tym przypadku to tylko pokazówka , reklama działania nie zasiegu. Najlepiej zrób skarpe z wbitymi rurkami dodatkowo tak żeby uzyskać graniczne zasiegi dla różych detektorów na graniczny zasieg. Ewentualnie zrób korekte zakopków z podbicem trzech centymetrów na monetki na wieksze przedmiotu podbitke wiekszą do granicy zasiegu.
Mam ponad 10 detektorów i w taki sposób najlepiej sprawdzic na graniczny zasieg wtedy widać który sygnlizuje na granicy zasiegu monete jako żelazo.
Kilka sprzetów tych co ma przed zakupem testowałem z możliwoscią wypożyczenia od kolegi z forum co ma sklep , ma wersje demo i można sobie było potestować zeby nie brać w ciemno .

Dla sporej liczby wykrywaczy obiekty na ostatnich tabliczkach to już cisza. Ale zgodzę się że można dodać dodatkowe - po 1 czy po 2 stopnie ostateczne i postaram się je dorobić. Jednak nie zgodzę się że bez tego to tylko pokazówka

Pozdrawiam

"Przyjrzałem sie temu poletku obiektywnie okiem specjalisty i musze powiedzieć .... " :o , sprawdzanie granicznych zasięgów? , rekalma działania ? , tylko pokazówka ? rurki wbite w skarpę ? na cholerę ci graniczne zasięgi ? poletko służy do nauki a nie do prezentacji max zasięgów na ustawieniach z kosmosu - później się tworzą mity typu "ja mam najgłębszy " ale co z tego jak tych ustawień normalnie nie użyjesz i to właśnie pokazywanie maxmalnego zasięgu jest błędem i naganianiem kupujących , rozkopywać to wszystko bo różnice mają być co 3 cm :lol: . Powiem ci coś w sekrecie - najgłębszymi wykrywaczami wcale się nie wykopuje najwięcej i powinien to wiedzieć każdy nowy adept naszego hobby . Wybacz jeśli mój ton wypowiedzi cię uraził , zupełnie się nie znamy i wierzę że masz duże doświadczenie jednak twoja wypowiedź to błąd bo pokazywanie maxmalnych zasięgów to tępa , marketingowa pokazówka .

Tak samo jak chodzenie na maksymalnych nastawach (w każdych warunkach i z reguły zawsze) by uzyskać jak najbardziej głęboki wykrywacz, czasami nie ma sensu i wręcz przeszkadza. Wiedzieć o przedmiocie i machać nad tym przedmiotem by go wykryć, a wykryć go bez wiedzy o jego egzystencji to dwie różne bajki wręcz z innych wymiarów świadomości ;)

...ale mimo wszystko takie poletko testowe da obraz, który wykrywacz jest głęboki, który szybszy. Nie oszukujmy się na pewno nam nie powie, który jest skuteczny bo niestety ten parametr wyrabia się wraz ze stażem z danym sprzętem. Próbuję powiedzieć, że ten sam wykrywacz w różnych rękach da różne rezultaty. Skuteczne poszukiwania to nie tylko wykrywacz z zasięgiem 1m na 5gr ;) na skuteczność przekłada się szereg czynników o których większość hobbystów powinna wiedzieć ;)

Oczywiście, pomysłu testów na sakowym poletku nie neguję i będę bardzo uważnie się im przyglądał.. z ciekawości, ..chętnie sam pobawił bym się na nim :)

Pozdrawiam.

Co tydzień moge kupic nowy wykrywacz stac mnie , zatrudnam 300 ludzi na budowie i moge sobie pozwolic na wszystko . W tym schemacie bez zsaiegu granicznego testowanie nie ma sensu , dlatego jest potrzebna korekta stanowiska.