MartinS napisał(a):
Tak myslalem I sie balem ze dostane odpowiedz, ze to kwestia wysluchania sie strzetu, najdziwniejsze jest to ze gwodzie kowalskie (kute) daja mi 68/ 78 tak jagby sreberko /cynk wiec kopie I czesto z zaskoczeniem:( mam monetke half crown z 1938 I to jest sreberko I wlasnie tak bije, zas drugie sreb, 28, 30 gdzie powiedzialby ze to zlotko wiem ze to smiesznie zabrzmi ale mialem Garetta 350 I prze zadowolony bylem prosty jak budowa cepa a sygnal ciagnie z 120 cm,(ale przepadl)
wiec musze sie przyzwyczaic do Rutusa fajny sprzet mnostwo ustawien I dobre dzwieki (wiecej chodzic, sluchac, I jeszcze na razie kopac wszysko hihii)
Mam Proximę od kilku lat, co prawda v3, ale odczucia kiedyś identyczne do Twoich - bardzo dużo żelaznego złomu i to często sygnalizującego podobnie jak kolor. Oczywiście osłuchanie ze sprzętem to podstawa, ale najwięcej zmieniło się u mnie po założeniu dużej cewki DD. Na dyskryminacji "-10" ilość żelaznych śmieci zmalała z każdego wyjścia o ok. 95%. Mimo tego na tych samych poletkach podnoszę więcej i głębiej zalegającej kolorowej drobnicy. Jedyny minus to cena cewki..