Zapomniałem dodać coś o funkcji PowerBox - cichy ledwo wyczuwalny sygnał po włączeniu tej funkcji staje się wyraźnie głośniejszy i wyraźniejszy. Na śmietniki raczej się nie sprawdzi, ale na czyste pola jak najbardziej. Chociaż być może z funkcją dyskryminacji głębokościowej może dać ciekawy efekt - głębsza detekcja powiązana z dyskryminacją powierzchniową...muszę to sprawdzić. Zauważalny wzrost zasięgu dzięki tej funkcji.

Dzisiaj byłem na totalnie zaśmieconym polu gdzie GMP wyciągnął kilkanaście monetek, ale przez ostatnie dwa wypady nie znalazł juz nic. Byłem mocno zdziwiony, jak GM5+ wyłuskał 3 guziki i 5 monetek, w tym szeląg Elżbiety Piotrowny z 15 cm, pole tak zaśmiecone żelazem, że ciężko znaleźć miejsce na dostrojenie GB. Chodziłem na trybie mono, bo na trybie dwutonowym nie szlo wytrzymać tej kakofonii dźwięków. Disc depth na 15, treshold na 25, gain 0. Z przesiadki na GM5+ jestem bardzo zadowolony. Ma swoje wady, ale skuteczny jest niesamowicie.

Ustaw treshold zdecydowanie nizej na takim smietniku ja chodzilem miedzy 10 a 15 wykrywka znacznie sie uspokoi i bedzie mniej sygnalow od wszechobecnych drobinek, mozna wtedy chodzic na dwa tony bez problemu. Koniecznie zmien sluchawki na jakies kablowe jesli chodzisz na słuch. Więcej usłyszysz niuansów i wyczujesz głębię dźwiękową. Zdecydowanie polecam dwa tony bo często przebicie na żelazo daje cenne informacje o przedmiocie. Polecam na takie trudne zaśmiecone tereny snajperkę spider. Nisamowita skuteczność będąca wynikiem rewelacyjnej separacji. Snajperka na śmietniki to absolutna konieczność. A i cena nie jest wygórowana. Pokutuje mit cewki uniwersalnej - skutecznej w kwżdych warunkach. Nic bardziej mylnego. Warto doposażyć posiadany zestaw o dodatkowe cewki i uzbrajać sprzęt stosownie do panujących warunków terenowych. Detektor w zestawie z kilkoma cewkami będzie tańszy aniżeli kupno wszystkiego osobno. Opisz może dokładnie co w tym detektorze jest wadą bo dobrze by było gdyby koledzy mieli pełną świadomość wad i zalet tego Bułgara. Według mnie użycie lepszej jakości słuchawek bezprzewodowych nawet kosztem dużo więszej ceny byłoby dobrym rozwiązaniem.
PS
Zapomniałem dodać, że na prośbę kolegi z naszego forum zrobiłem szybki test na monety niklowe II RP 50gr i 20gr. Bezproblemowo były poprawnnie zasygnalizowane na kolor już z głębokości ok 30 cm. Dopiero tuz pod powierzchnią było słychać delikatne przebicie na żelazo jednak sygnał jak najbardziej kopalny.

Nie napisałeś nic o ID numerycznym.
Czy idzie stabilnie w parze z dźwiękiem?
Czy może dźwięk jest stabilny a ID skacze?
No i czy coś poprawiono z wykresem graficznym?

Na ID cyfrowe absolutnie nie zwracam uwagi, bo mając świadomość że ta uśredniona wartość nie jest miarodajna. Raczej nie zauważyłem żeby ID się zmieniało... Szerokie graficzne spektrum daje w mojej ocenie dużo więcej informacji. Szczególnie przy sygnałach złożonych niejednorodnych. Z delikatnym podbiciem parametru Gain bywało czasami, że była identyfikacja dźwiękowa i nie towarzyszył jej żaden wykres ani cyfrowe wskazanie. Było to pewnie wynikiem wzmocnienia sygnału będącego na granicy detekcji i tor identyfikacji nie potrafił poprawnie zinterpretować takiego sygnału. Widoczne też jest dłuższe zamrożenie wykresu - według mnie fajna sprawa, bo przede wszystkim chodząc na słuch dokonujemy wstępnej selekcji sygnału zmysłem słuchu, potem ewentualnie poddajemy go głębszej analizie obserwując wykres. Zamrożenie oczywiście wygasa wraz z kolejną detekcją - czyli jeśli mamy ciąg sygnałów, to wykres zmienia się szybko wraz z kolejnym sygnałem. Jeśli po sygnale następuje cisza, wykres przez jakiś jeszcze czas jest zamrożony. Wskazanie jest o tyle stabilne, ze jeśli jest typowy sygnał monetkowy wąski i jednorodny to wraz ze zmianą głębokości może być nieco szerszy albo węższy - głębsze są nieco szersze, a płytsze stają się bardziej wąskie. Wysokość słupka odzwierciedla moc sygnału. Więc zobrazowanie mamy w dwóch wymiarach X Y. I tutaj olbrzymia przewaga nad Alterem. Bo generowane szerokie spektrum w sposób bardzo czytelny odzwierciedla złożoność struktury stopu metali. Jeśli jest skorodowany kapsel to oprócz wyraźnego wskazania na kolor widzimy też przebicie w zakresie żelaza - czasami mniejsze czasami większe - w zależności pewnie od stopnia skorodowania. Ja przy niejednorodnych i złożonych sygnałach czasami patrzę na wykres i analizuję stopień przebicia na żelazo. Nie mogę się też odnieść do wykresu Deusa XY bo dla mnie ten wykres jest absolutnie nie czytelny i nie jest intuicyjny.

Benku, dałbyś radę wrzucić zdjęcia przykładowych wykresów ?

Zamierzam w niedalekiej przyszłości nakręcić filmik z udziałem Bułgara, by dać Wam wyobrażenie jak wygląda identyfikacja graficzna w odniesieniu do identyfikacji dźwiękowej. Takie zobrazowanie pozwoli na pełniejsze zrozumienie niuansów dźwiękowych popartych wskazaniem graficznym. Ale ok, postaram się przy najbliższym wypadzie porobić fotki - bo to zamrożenie wykresu umożliwia zrobienie takich fotek. Ale to dopiero w okolicy najbliższego weekendu.

Benek jaky ma zasieg GM5 plus v stosunku do GM4 ? na tych samych cewkach,,,

Benekpe
Chodziło mi jedynie o to żebyś ocenił wszystkie "pomoce" które mają nam pomóc w wyborze wbijać szpadel czy nie wbijać. Bałem się że ID numeryczne będzie skakać w cały świat a sygnał audio będzie śpiewał 100% kolor.
Dodano tą numeryczną ID w końcu w jakimś konkretnym celu a nie przypadkowo żeby wprowadzała zamieszanie.
Filmik wyjaśniłby wszystko więc czekam z niecierpliwością :1

Nie jestem w stanie tego ocenić, bo musiały by być dokonane w jednym czasie i w jednym miejscu jakieś testy porównawcze. Ogólnie zdarzało mi się często, że po wykopaniu dołka na sztych łopaty fant nie był jeszcze wykopany, trzeba było dokopać się jeszcze trochę do niego - i to w przypadku małych blaszek czy innej drobnicy kolorowej. Z tym że ja używam szpadla Black Ada Gladiator - więc sztych jest płytszy niż szpadel fiskarsa - ale i tak jest głęboko jeśli wziąć pod uwagę jakie drobne kolorki się z takiej głębokości kopie. Zdecydowanie parametr Gain poprawia ogólną skuteczność i efektywność. Bo ciche do tej pory sygnały po niewielkim nawet podbiciu wzmocnienia stają się zdecydowanie głośniejsze i czytelne nie do pominięcia - oczywiści kosztem głębi dźwiękowej. Dodatkowo funkcja PowerBox zdecydowanie zwiększa głębokość detekcji - ledwo wyczuwalny i słyszalny sygnał po uaktywnieniu tej funkcji staje się wyraźny i czysty. Pamiętać należy, że uaktywniając ta funkcję trzeba zresetować detektor Enterem.
Na pewno jest głębszy od deusa - porównywałem na sofcie 4.0. Bułgar nawet podkręcony nadal jest niesamowicie stabilny czego nie można powiedzieć o deusie.
Damiano - ja często posiłkuję się wykresem. Dla mnie on jest jedynie potwierdzeniem decyzji o kopaniu. Wszystko zależy jak się w danym dniu nastawiasz do kopania - ja tak mam - albo chodzę dla relaksu i kopię tylko pewne sygnały albo jeśli miejscówka jest ciekawa i mam dużą motywację kopię dosłownie wszystko co pachnie kolorem. Nie sposób pomylić sygnał na mały kolorek z sygnałem śmieciowym jak zmięta folia, kłębek drutu, kulka ołowiana itp...Możliwości dodatkowej identyfikacji są jak widać spore. Dźwiękowa identyfikacja jest w tym modelu tak dopracowana że dla mnie osobiście graficzne zobrazowanie jest dotatkiem a cyfrowe ID mogę śmiało powiedzieć całkowicie zbędne - ale każdy indywidualnie do tego podchodzi.
Pamiętajcie, że jest to wyłącznie moja bardzo subiektywna opinia w tym temacie.

Dzięki za informację!
Po prostu to trzeba zobaczyć na własne oczy moim zdaniem.
Mówisz że jest głębszy od Deusa - sprzęty uzbrojone w sondy 9tki porównywałeś?

A jak GM5+ sygnalizuje kamienie magnetyczne ? Mieszczą się w zakresie żelaza ? Jakie jest wskazanie wykresu i ID numeryczne ?
Podejrzewam że dźwięk na kamień magnetyczny będzie taki jak w pozostałych GM , czyli taki "rozciągnięty kolor" :)
Mam rację ?

Na kamienie magnetyczne dźwięk jest rozciągnięty i jakby podwójny, nie sposób się pomylić, id 98-99 za każdym razem.

A koks jak jest sygnalizowany? Taki czarny np. Niektóre GM raz sygnalizują stal a po zmianie kierunku przemiatania kolor.

Szybkie porównanie deusa i gm5+ oba uzbrojone w cewki 9tki. Niestety już nie potestuję razem z Francuzem bo deus z 9tką poszedł w świat do kolegi z forum zostawiłem sobie z sentymentu ws5 i fajną dużą cewkę 13 na rekreacyjne chodzenie. Koks ewidentnie pod zakresem żelaza i ewidentny rozmyty sygnał natomiast kamienie magnetyczne wysokie wskazanie i charakterystyczny rozmyty sygnał dokładnie tak jak piszą koledzy.