Witam wszystkich poszukiwaczy.
Od miesiąca jestem posiadaczem w/w wykrywacza. Przed nim miałem rutusa ultra2, White'sa Silver Eagle, Cscope R1, Fishera F5, White'sa Silver Spectrum. Z każdym z nich chodziłem po kilka sezonów, z wyjątkiem Cscope, który okazał się wielką porażką. Obok GM2 mam jeszcze Tesoro Golden uMax z sondą DD detech.
Jako że mam już kilkunastoletnie doświadczenie z wykrywkami, mogę stwierdzić że GM2 jest porządnym wykrywaczem wartym swojej ceny.
Co do obsługi, to z własnego doświadczenia podpowiem ,że po ustawieniu sygnału wiodącego i dostrojeniu do gruntu, należy cofnąć sygnał wiodący do jego wyciszenia, wykrywacz staje się odrobinę mniej czuły, ale za to zyskujemy na pewności dyskryminacji.
Chodzę na włączonej dyskryminacji i V.C.O
Popróbujcie tego w domu na gwoździach i monetkach, a zrozumiecie o co chodzi. Przez ten prosty zabieg kolosalnie zyskujemy na komforcie chodzenia z wykrywaczem. Nie mamy już całej kakofonii dźwięków z których przedtem ciężko było wyłowić te nas interesujące.
Gdyby ktoś miał jakieś pytania ,chętnie odpowiem.
Szkoda by było, żeby tak dobry wykrywacz nie przyjął się w naszym kraju, tylko dlatego, że ktoś nie potrafił napisać instrukcji obsługi.

Zainteresowanie jest małe bo z pewnością jest niewielu posiadaczy tego modelu...
Najwięcej osób posiada GM1 i GM4. Słyszałem o posiadaczach GM3... Ale mało osób ujawnia się z Twoim modelem...
Dziel się doświadczeniami, może kogoś zachęcisz, może inni posiadacze przyłączą się do tematu...
Powodzenia i gratulują inicjatywy.

Kupując GM2 chciałem prostego wykrywacza, w którym nie muszę wchodzić w rozbudowane menu (co miałem w White'sie) aby dokonać jakiejś zmiany. Wyświetlacz też jest mi nie potrzebny bo i tak kopałem każdy dobry sygnał. Dlatego jest tesoro i GM.
Najlepsze było pierwsze wyjście z GM 2 . Szalejące dźwięki :ups: , pomyślałem co ja kupiłem, przecież z tą wykrywką nie da się chodzić.
Noc po tym wyjściu nieprzespana, i przyszło olśnienie, spróbować wyciszyć próg.
I miałem już stabilny wykrywacz, głęboki i prosty w obsłudze.
Moje wskazówki dotyczą również modelu GM3, który różni się tylko dodatkowym automatycznym strojeniem gruntu.

Witam kolegę ja też miałem whatesy i inne cyfrowe sprzęty,teraz mam też Goldena ale 4 pro i jestem w szoku ile pomijałem rzeczy i jak można kopać głębokie dołki.Stwierdzam że wyświetlacz można o kant dupy rozbić :lol: bo tam gdzie wykrywacz za ponad 3tyś pokazywał już stal Golden pięknym cichym dźwiękiem oznajmił że jest bardzo głęboko moniak :) Równocześnie ja z kolegą przeskoczyliśmy na analogi zarówno on jak i ja odkrywamy niby już wyeksploatowane miejscówki na nowo :1

Witam posiadam gm2 ze zmienioną cewką od detecha .Faktycznie początkowo kakofonia dźwięków w trybie VCO to była jakaś masakra ale w miarę szybko się przyzwyczaiłem. Sprzęt głęboki i szybki ale trochę ciężki po paru godzinach machania ręka zaczyna pobolewać .Wymieniłem akumulatorki na enelupy bo na oryginalnych czasami mi wariował , co do braku wyświetlacza? jak dla mnie to zaleta wszystkie informacje zawarte są w dźwięku. Mam nadzieję że sprzęt zyska popularność w Polsce bo zdecydowanie wart jest swojej ceny.