Witam, pozdrawiam szanownych kolegow.
Melduje poslusznie iz postanowilem nie meczyc wiecej toporka bo "nowencji" i tak z niego nie zrobie a w aktualnym stanie zadowala chyba w zupelnosci.
Traktowalem go wyzszym pradem do czasu gdy gorna warstwa rdzy odpadla - trzy razy po dwie godziny a w miedzyczasie korzystajac z baterii slonecznej traktowalem toporek pradem "za darmo" o natezeniu 1,0 - 1,5 Amper przez lacznie 12 godzin.
Nasuwa mi sie teraz tylko pytanie z jakiego stopu jest wykonany bo kolor ... jest zbyt lsniacy na czyste zelazo (prezypomina bardziej srebro) a i lekki kolor zolty (nie rdza) jest widoczny na toporku. Dodatkowo mloteczkiem stukajac w fanta slychac w porownaniu z zelazem dosc wysoki ton. Czy te przebarwienia to skutki elektrolizy i stosowania elektrody - ofiary z stali nierdzewnej ?
Na toporku sa widoczne jeszcze czarne plamy upartej rdzy, ktora wydaje sie tylko sile mechanicznej poddawac ... i dlatego koncze elektrolize i nie bede go kompletnie obstukiwal. Teraz tylko kilka kapieli w goracym oleju by wszedzie dotarl i koniec :).
Dziekuje jeszcze raz serdecznie za wszystkie porady, sugestie a zwlaszcza za identyfikacje + datowanie.
[ img ] [ img ] [ img ]
Pozdrawiam - Piotr