Teraz jest piątek, 4 lipca 2025, 16:23

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 109 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Wojna na ukrainie. Reaktywacja.
PostNapisane: wtorek, 14 marca 2023, 23:46 
Offline
Główny Moderator
Główny Moderator

Dołączył(a): sobota, 7 sierpnia 2004, 17:30
Posty: 3836
Lokalizacja: Warszawa, Sochaczew, Lodz, Rogacze, Przystan-Stawki , Sukowate
Argo, jak chcesz to wydzielaj, ja już jestem nawrócony.
Przestaje siać propagandę PRL :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wojna na ukrainie. Reaktywacja.
PostNapisane: środa, 15 marca 2023, 00:35 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5159
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
Lipek napisał(a):
gnom napisał(a):
Niektórzy podobno w trzewikach z Bielska to chodzili :666


Osobiście znałem gościa, który lubił paradować w bluzie WH z Bielska - z przestrzeliną na piersi i plamą krwi na plecach. I drugiego, który dostał ksywę Parch - czyścił rzeczy z Bielska bez maski i zaraził się jakimś grzybem - cała jama ustna i przełyk mu spleśniały.
Karma :)

To juz jest zboczenie kwalifikujące się do leczenia psychiatrycznego, ale z drugiej strony głupio było nie miec jakichś klamotów, szczegolnie jesli miejscowka była praktycznie za płotem, do tej pory mam całkiem niezle zachowany hełm, a kumpel ma, bądź miał furażerke ( wyjeta z plecaka a nie z czaszki :666 )....wziął ją wyprał i o ile sukno przezylo bez jakiegokolwiek uszczerbku, o tyle z pralki wyjął puzle i trzeba było ją pozszywać do kupy na nowo :lol:
Co do trzewików, kumpel wzial jedna pare i na ich podstawie kazal sobie zrobic wierne repliki trzewikow strzelcow gorskich ..wyszly całkiem fajnie, ale szewc sie nigdy nie dowiedzial skad pierwowzor do kopiowania pochodził :lol:
EOT ..dobra dosc jutro jak sie ogarne, to wieczorem wydziele toto i moze wrzuce foto hauera z Dębowca ..zreszta wrzucalem go tu kilka razy i nie wiem czy jest sens kolejny raz, mam tez gdzies foto z samej exhumacji ( ale bez hardcorow wiec spokojnie nie trzeba cenzurowac)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wojna na ukrainie. Reaktywacja.
PostNapisane: środa, 15 marca 2023, 00:36 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): wtorek, 13 października 2009, 14:56
Posty: 1109
Lokalizacja: Warszawa
Ciekawy temat, zróbcie osobny wątek :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wojna na ukrainie. Reaktywacja.
PostNapisane: środa, 15 marca 2023, 13:43 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3908
Lokalizacja: Górny Śląsk

Ostrzeżenia: 1
Argo napisał(a):
w Bielsku przed wojna frycow bylo 3/4 ogólnej populacji miasta i służył on "umacnianiu germańskosci tych ziem" :lol:

A reszta to Żydzi też niemieckojęzyczni. W teatrze po polsku grano tylko raz w tygodniu, w czwartki.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: straty Frycow w 39 i pozniej, truposze exhumy, itd itp
PostNapisane: środa, 15 marca 2023, 14:38 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5159
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
Frank bylo jeszcze ciekawiej, w Bielsku przed pierwsza wojna działał jakis mocno postepowy rabin, ktpory uwazal ze obrzezanie jest szkodliwe i on go nie zaleca, a wrecz odradza ...... Fryce w Bielsku mieli cholerny problem z wyłapaniem Żydow za okupacji, bo ci nie dosc ze mieli niemiecke imiona i nazwiska, znali niemiecki perfekt ( bo posługiwali sie nim na co dzien), czesto ze wzgledów koniunkturalnych przechodzili na protestantyzm, to jeszcze nie byli obrzezani i dzieki temu idealnie wtapiali sie w tło, szczegolnie jesli wyjechali z Bielska do innych rejonów Reichu :666 Frycom udalo sie wyłapać tylko tych bardziej znanych, o ktorych bylo powszechnie wiadomo ze sa Żydami ...jest na ten temat ciekawy artykuł, jak znajde wrzuce ( mam gdzies na kompie)
Lipek napisał(a):

Osobiście znałem gościa, który lubił paradować w bluzie WH z Bielska - z przestrzeliną na piersi i plamą krwi na plecach. I drugiego, który dostał ksywę Parch - czyścił rzeczy z Bielska bez maski i zaraził się jakimś grzybem - cała jama ustna i przełyk mu spleśniały.
Karma :)


Lipek ...Słoma to gosc od Ciebie ? dobrze kojarze ? ten to z Bielska zabrał całego busa hauerów :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: straty Frycow w 39 i pozniej, truposze exhumy, itd itp
PostNapisane: środa, 15 marca 2023, 16:17 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 20 lipca 2005, 19:50
Posty: 4663
Lokalizacja: Gútþiuda
Tak, Słoma to moja ekipa :) Ale on sie w te graty nie przebierał :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: straty Frycow w 39 i pozniej, truposze exhumy, itd itp
PostNapisane: środa, 15 marca 2023, 16:30 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): poniedziałek, 16 lipca 2007, 16:30
Posty: 768
dygresja. Wujek mamy zginął w Awdijiwce po stronie fryców w czasie 2WŚ. Został pod koniec wojny wcielony do SS (4 starszych braci walczyło we wrześniu po stornie PL). Liczyłem, że być może uda się odnaleźć jego grób. Teraz mogę chyba zapomnieć. Mija 80 lat, a te same przeszkody naturalne, co wtedy, są nadal przeszkodami dzisiaj.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: straty Frycow w 39 i pozniej, truposze exhumy, itd itp
PostNapisane: środa, 15 marca 2023, 16:41 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 22 lutego 2006, 21:56
Posty: 3273
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Takie pytanko w kwestii technicznej. Wiele tu pisano o dobrym stanie zachowania tego co Niemcy mieli ze sobą i na sobie w chwili, gdy ich zapuszkowano w cynkowej puszce. Jak się zachowały ciała? Czy były zmumifikowane? :roll: Chociaż wątpię, bo przy mumifikacji konieczne jest odprowadzenie wody z tkanek. Tkanki miękkie zamieniły się w breję pod działaniem bakterii, które każdy ma w sobie? Rozkład pewnie był utrudniony, przez niemożliwość dostępu destruentów z zewnątrz nie mogli się włączyć do obiegu materii w lokalnym beskidzkim ekosystemie? :roll:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: straty Frycow w 39 i pozniej, truposze exhumy, itd itp
PostNapisane: środa, 15 marca 2023, 18:53 
Offline
Chorąży
Chorąży

Dołączył(a): sobota, 3 maja 2014, 21:15
Posty: 137
Jak ktoś ma jakieś foty z ekshumacji lub klamotów z niej to niech wrzuci.Nie każdy widział o czym mowa, a temat mocno ciekawy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: straty Frycow w 39 i pozniej, truposze exhumy, itd itp
PostNapisane: środa, 15 marca 2023, 18:56 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): czwartek, 20 maja 2004, 12:50
Posty: 2412
Lokalizacja: Banditenkreis
Ryjec napisał(a):
Takie pytanko w kwestii technicznej. Wiele tu pisano o dobrym stanie zachowania tego co Niemcy mieli ze sobą i na sobie w chwili, gdy ich zapuszkowano w cynkowej puszce. Jak się zachowały ciała? Czy były zmumifikowane? :roll: Chociaż wątpię, bo przy mumifikacji konieczne jest odprowadzenie wody z tkanek. Tkanki miękkie zamieniły się w breję pod działaniem bakterii, które każdy ma w sobie? Rozkład pewnie był utrudniony, przez niemożliwość dostępu destruentów z zewnątrz nie mogli się włączyć do obiegu materii w lokalnym beskidzkim ekosystemie? :roll:


Nie chciałbyś widzieć, jak wyglądali ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: straty Frycow w 39 i pozniej, truposze exhumy, itd itp
PostNapisane: środa, 15 marca 2023, 19:32 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): środa, 25 lutego 2004, 19:12
Posty: 677
Lokalizacja: Semper Invicta, Łowicz, RFN
Znajomy ma zakład kamieniarski. Kiedyś wykopali, cynkową trumnę. (Może to też Niemiec tak teraz myślę)
Generalnie określił zawartość jako,, zupa'' :666

Co do grobów z wojny obronnej. U mnie na rejonie, szkopy, kazali przenosić w 40 roku, polowe mogiły polskich żołnierzy.
W zeszłym roku rozmawiałem z kobietą, rocznik 32. Śmiała się że ma przedwojenne wykształcenie, bo zdążyła skończyć 1 klasę szkoły powszechnej :)
We wrześniu z ojcem, koło chaty znaleźli rannego polskiego żołnierza, próbowali go opatrzyć, ale niebawem zmarł, zdążył powiedzieć że jest z Wołynia. Nie miał przy sobie dokumentów żadnych. Pochowali go przy drodze a w 40 roku, został zabrany na cmentarz zbiorczy.
Innego znajomego babcia, mając 18 lat, została po bitwie, przez szkopów zapędzona do zbierania poległych żołnierzy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: straty Frycow w 39 i pozniej, truposze exhumy, itd itp
PostNapisane: środa, 15 marca 2023, 19:33 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 22 lutego 2006, 21:56
Posty: 3273
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Ale chciałbym wiedzieć, po to pytam.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: straty Frycow w 39 i pozniej, truposze exhumy, itd itp
PostNapisane: środa, 15 marca 2023, 19:35 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): czwartek, 20 maja 2004, 12:50
Posty: 2412
Lokalizacja: Banditenkreis
Ryjec napisał(a):
Ale chciałbym wiedzieć, po to pytam.


Zdrowe mięso generalnie, zero mumii.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: straty Frycow w 39 i pozniej, truposze exhumy, itd itp
PostNapisane: środa, 15 marca 2023, 19:43 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): wtorek, 16 stycznia 2018, 19:24
Posty: 240
Lokalizacja: Mieszkam na parterze
Tfe. Temat zmierza do poziomu krym. patologa. To może na WW2 otworzyć temat cmentarzy polowych? Celowo nie proponuję WH, gdyż można wtedy podpinać polskie, niemieckie i sowiecie cmentarze na naszych obecnych terenach (?)
T


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: straty Frycow w 39 i pozniej, truposze exhumy, itd itp
PostNapisane: środa, 15 marca 2023, 20:09 
Offline
Główny Moderator
Główny Moderator

Dołączył(a): sobota, 7 sierpnia 2004, 17:30
Posty: 3836
Lokalizacja: Warszawa, Sochaczew, Lodz, Rogacze, Przystan-Stawki , Sukowate
Mnie zaciekawił temat cynkowych trumien. Widać Niemcy to wyższa rasa, bo u nich to był jakiś standard. Nie raz słyszałem że ktoś przy okazji polowania na jakiś gruby temat wykopywał cynkową skrzynie :) Po chwili radości okazywało się że to jednak nie skrzynia ze złotem :) Z tego co kojarzę to Niemcy na dolnym śląsku potrafili zabrać rodzinę z cmentarnej kaplicy i zadołować w parkach, czy lasach w swoich majątkach. Piękny głęboki sygnał, a tu takie rozczarowanie :)
Co do parchów złapanych od trupa, to znam gościa co jako dzieciak skakał po poniemieckich grobach, wpadł do dziury i skaleczył nogę, rana miesiącami mu się paprała. Cmentarz na Mazowszu, osadników Niemieckich z przed 1 wojny, obecnie zamieniony w wysypisko wiejskich śmieci, nikt się nim nie interesuje.
Osobiście nienawidzę rozgrzebywania pochówków i jeszcze bardziej nienawidzę zabierania czegokolwiek trupom. Nie ważne czy to przypadkowo, czy w czasie prac archeologów. Nie rozumiem ludzi zabierających urny do domu, czy do pracy, czy nawet do muzeów. Tak samo obrzydliwe jak trzymanie trumny w salonie :)
Temat mocno kontrowersyjny, może trochę tabu, ale nie ma co się oszukiwać, każdy kto biega z wykrywaczem kiedyś trafi szczątki ludzkie. Ważne żeby się przyzwoicie zachował w takim wypadku.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 109 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL