Dobre dobre :) Właściwie wszystko co napisałeś jest nieprawdziwe ... gratulacje.

Wenger lepszy niz Victorinox ? To ciekawe szczególnie że został w 2005 wykupiony przez Victorinoxa. Faktem natomiast jest to że i jedno i drugie to bardzo przyzwoite scyzoryki za niewielką kasę.

Opinel markowy ? Proponuje zapoznać się z testami tej markowości.

Muela to hiszpański szajs całkowicie niegodny polecenia. Właściwie kasa wywalona w błoto. Stal kiepska, brak full tang i do tego średnio wygodna.

Za niewielkie pieniądze z folderów (czyli noży składanych) warto się rozejrzeć za Benchmade Pika, Monochrome, Crkt M21, Spyderco Native podobnymi z tej półki. Z fixed proponowany wcześniej Ontario to bardzo zacny wybór. Oczywiście jeśli kasa nie gra roli to Busse, Chris Reeve itp

Używam Leathermana Charge ma wszystko co potrzeba. Przeciąć się da i przykręcić. Udało się go zamówić przez ebay, cła nie nałożyli i wyszło z przesyłką do Polski niecałe 300 pln. Kiedyś używałem Polskich noży szturmowych i bagnetów ale się nie sprawdzały, wielkie i nieporęczne.

Tu jest akurat odwrotnie, Glock z demobilu na All... 57zł, nowy Gerlach 130 -160 zł.

wyraziłem swoją opinie na temat noży które posiadam i znam opinie użytkowników tych noży. Nie opisuje noży których niewidziałem na oczy.
Gizeh nowy nóż a używka to wielka róznica cenowa, może podaj cene nowego glocka?

Nie ma o czym mówić i jedno i drugie nie warte tych pieniędzy :)

Eee tam ściemniasz. Gdybyś znał opinię użytkowników i testy tych noży to byś nigdy nie napisał tamtego posta.
To mniej więcej tak jakbyś na tym forum polecał wszystkim Jabela jako markowy wykrywacz z ułańską fantazją bo nic innego Ty i Twoi znajomi nie mieliście w rękach.

Dlatego nie ma powodu przepłacać za nowy, jeżeli z demobilu są w bardzo dobrym stanie.


Cóż, łatwo jest ferować niemerytoryczne sądy nie mając żadnego z tych noży w ręku:)

Powtarzam, wyraziłem swoją opinie o nożach które posiadam. a zdania zawsze będą podzielone.
koniec tematu.

Że niby nie miałem ich w ręku ? :) Żyje w ogóle ktoś w Polsce kto nie miał w ręku Gerlacha wz 98 ? ;) Nie żartuj. Te noże to zabawki z kiepskiej stali, o fatalnej ergonomii i niezbyt bogatym repertuarze zastosowania. Za 130 zł można mieć folder o sporej gammie zastosowań zrobiony z przyzwoitych materiałów. Weź do ręki Ontario a w życiu już nie spojrzysz na Glocka czy Gerlacha.
Ja obecnie używam Benchmade AFCK z D2 i axisem oraz Konusa autorstwa Seikena z 440c oraz okładzinami z mikarty i pochwą z kydexu + teck lock.
Generalnie nie ma noży do wszystkiego tak więc warto byłoby sprecyzować co się będzie na tych wypadach robić. Folderem ciężko się rąbie drzewo natomiast duży fixed ma problemy z posmarowaniem chleba i obieraniem ziemniaków. Dlatego do lżejszych prac polecałbym niewielki folder (serrated bądź plain zgodnie z przeznaczeniem) do cięższych natomiast większego fixed. I koniecznie coś do ostrzenia bo nawet Mad Dog za 4k zł się tępi :)

Bagnet do SIG-a (z latwoscia rozbraja flary oswietleniowe czy tez blachy stalowe o grubosci okolo 3 mm , druty z ogrodzen). Cena na alegro - jakies 60 zl.
Ewentualnie Muela - ale komu sie chce nosic 30 cm klinge ??
Koniecznie do tego zajmujacy malo miejsca i niewiele wazacy scyzoryk MacGyvera :) - Victorinox

PS> Ile wazy najmniejsza z siekier Fiskars (pokazana str wczesniej)??

Dane techniczne:
# Lekka (ciężar 480 g)
# Krótka (długość narzędzia 23 cm)
# Ciężar głowicy 390 g
http://www.narzedziowy.pl/product_info. ... rrency=PLN

Gizeh odpowiedz proszę, czy używasz Wengera i Victorinoxa? czy masz jaki kolwiek scyzoryk tych firm?

Używam Victorinoxa, a dlaczego pytasz? :hmmm

Gizeh, Wengera niemusiałbys tak często ostrzyc.

Twoja wypowiedź powinna być skierowana do McKane'a, nie zabierałem głosu w temacie Wegner vs Victorinox.
Ale swoja drogą Victorinoxa nie mam potrzeby ostrzyć, bo najbardziej katowany jest w nim korkociąg :D