Koledzy jeśli oglądaliście VABANK to Kwinte znacie . link od 108 minuty

https://www.youtube.com/watch?v=xscw3ionyes teraz wiecie czego boją się staruszkowie

i do czego służy taka fajna laseczka :roll:

Jeśli były w innym celu to muszą być na to dowody- w każdym innym przypadku to wymiar sprawiedliwości powinien udowodnić, ze te przedmioty nagminnie są używane do morderstw, że statystyki wskazują na liczne zadźgania przez staruszków ludzi na ulicy lub chociaż śmiertelne wypadki w przypadku potknięcia się z taką laską czy przypadkowe przebijanie laskami opon samochodowych.

Jeśli mimo tego, że istnieją a nie ma w statystykach przestępstw z użyciem takich przedmiotów to karanie za ich posiadanie/wytwarzanie jest bezcelowe, bezsensowne, jest stratą czasu i marnowaniem publicznych pieniędzy.

Jeśli mimo tego, że istnieją a nie ma w statystykach przestępstw z użyciem takich przedmiotów to karanie za ich posiadanie/wytwarzanie jest bezcelowe, bezsensowne, jest stratą czasu i marnowaniem publicznych pieniędzy.


A może to przez ten film tk zareagowano w :cop :cop :cop ?

Technicznie rzecz biorąc, to chyba jednak takie przedmioty są bardzo rzadko spotykane, więc trudno mówić o przestępstwach z ich użyciem. Gdyby były powszechnie dostępne, to statystyki miałyby sens.

A co do zagrożenia - ja poważnie pytałem, po co komuś taka zabawka (poza celami kolekcjonerskimi). Po prostu nie wyobrażam sobie, żeby ktoś względnie normalny planował użycie czegoś takiego do samoobrony. Nóż to naprawdę dziecinna zabawka przy takiej lasce - można zrobić kogoś kaleką lekkim machnięciem. Więc albo na ścianę, albo dla nienormalnych.

z tego co czytałem opinie osób od broni białej, które miały to w rękach to nóż jest o wiele poręczniejszy i wygodniejszy, żeby służył do samoobrony. Ostrza takie są cienkie, bardzo lekkie, niewygodne w użyciu rączki. zwykłym nożem kuchennym do krojenia chleba szybciej kogoś zrobisz kaleką. Mogę Cię zapewnić, ze potencjalny przestępca nie kupi sobie takiej laski bo nie ma to sensu - taniej wygodniej kupić za 20 zł nóż z marketu.

Druga sprawa jest taka, że ustawę da się łatwo obejść- wystarczy, żeby laska częściowo była przezroczysta, jeśli ostrze będzie widoczne to już można to legalnie nosić podobnie jak można legalnie nosić przy sobie topór bojowy, miecz, tasak, szpadę, szablę i inne tego typu przedmioty. Jeśli masz potrzebę to zapraszam do zakupów: http://www.ceneo.pl/Miecze_i_szable to są legalne przedmioty, tysiące modeli do wyboru - wszystkie ostre i każdy może zrobić kogoś kaleką.

Co do samoobrony - mnie jakoś mocno nie martwi czy bronisz się kluczem francuskim czy laską z ostrzem czy kamieniem - jeśli robisz to adekwatnie do zagrożenia.

...no cóż społeczeństwo się zbroi: kibole z siekierami i maczetami, dziadkowie z laskami z ukrytym ostrzem, poszukiwacze ze szpadelkami ...itd. :)

Jak "Bóg" Kubie, tak Kuba "Bogu"... :h

A chłopaki, jak zawsze... Ciągle o tych laskach... :ups: :lol:

Ale wolno produkować laski, nawet puste w środku, jak i różnego rodzaju szpikulce? Analizując ustawę, to jeśli by osobno sprzedawał laski a osobno pasujące do nich dziwnym trafem szpikulce, to by był w porządku, a co nabywca z nimi zrobi, to już jego sprawa :666

Gdyby ktoś chciał potrenować:http://ejmas.com/jnc/jncart_barton-wright_0200.htm :666

Bicie piany na trzy strony, już się przelewa :) Oczywiście że ja piszecie koledzy policja mogła by się czymś poważniejszym zająć, np łapaniem kierowców popełniających wykroczenia drogowe i wręczaniem im mandatów z pożytkiem dla skarbu państwa. Niestety, takimi sprawami też musi, mechanizm jest prosty. Praworządny obywatel donosi na bliźniego swego, policja przyjmuje zgłoszenie i musi się nim zająć, jest w ustawie taki zapis że laska z ukrytym ostrzem to zło więc zignorować donosiciela nie można, bo takie zachowanie na pewno nie zostanie zignorowane przez przełożonych. Trzeba zatem miłego, starszego pana dostawić do cyrkułu a mieszkanie jego przeszukać. Jako że donos okazał się prawdziwy i znaleziono te straszliwe laski trzeba przygotować materiał dla prokuratury itp itd, nic się już nie da zrobić, machina ruszyła i biada temu kto dostał się w jej tryby.

Swoją szosą to dość idiotyczny pomysł taka laska, napastnik nawet kilkukrotnie ugodzony ostrzem z pewnością zdąży jeszcze starszemu człowiekowi solidnie zaszkodzić, nawet jeśli rany w efekcie okażą się śmiertelne. O wiele skuteczniejsza jest zwykła laska, w miarę solidna (ale oczywiście pozbawiona zakazanego "obciążenia z twardego i ciężkiego materiału" ciekawe jak się np 5 cm średnicy gałka z kości słoniowej, oczywiście z cites biegłym spodoba ) dobrze szturchnięty taką laską napastnik pada od razu w objęcia morfeusza i mamy go z głowy.

Mały OT ...Cites ma zastoswanie do swieżyzny i w obrocie miedzynarodowym, choc byl już precedens gdy pewnemu delikwentowi z Pietrzykowic koło Zywca ( zajmuje sie zawodowo naprawa instrumentow muzycznych) zakwestionowano klawisze z kości słoniowej w fortepianie badz pianinie, które chciał wystawić na sprzedaż ..nie wiem jak sie sprawa skonczyła , ale bylo dookola tego sporo wrzaskow w swoim czasie.

małe OT w OT. Cites nie ma zastosowania tylko w obrocie międzynarodowym a w każdym przypadku sprzedaży. No i nie dotyczy tylko świeżyzny. Tak więc Twój OT całkowicie niepotrzebny i nie trafiony. Ale może nie idźmy w tym kierunku...
Natomiast post Kolegi Selima uważam za sedno tematu. Nie ma co bić piany. Takie prawo. Jak Policja dostała cynk to nie może go zignorować . Ponadto nie może sama na tym etapie zachowywać się jak Sąd i "anulować winy" lub spojrzeć przez palce. Sąd ma taką możliwość. Miejmy nadzieję, że z niej skorzysta.