Drucik napisał(a):
A co do zagrożenia - ja poważnie pytałem, po co komuś taka zabawka (poza celami kolekcjonerskimi). Po prostu nie wyobrażam sobie, żeby ktoś względnie normalny planował użycie czegoś takiego do samoobrony. Nóż to naprawdę dziecinna zabawka przy takiej lasce - można zrobić kogoś kaleką lekkim machnięciem. Więc albo na ścianę, albo dla nienormalnych.
z tego co czytałem opinie osób od broni białej, które miały to w rękach to nóż jest o wiele poręczniejszy i wygodniejszy, żeby służył do samoobrony. Ostrza takie są cienkie, bardzo lekkie, niewygodne w użyciu rączki. zwykłym nożem kuchennym do krojenia chleba szybciej kogoś zrobisz kaleką. Mogę Cię zapewnić, ze potencjalny przestępca nie kupi sobie takiej laski bo nie ma to sensu - taniej wygodniej kupić za 20 zł nóż z marketu.
Druga sprawa jest taka, że ustawę da się łatwo obejść- wystarczy, żeby laska częściowo była przezroczysta, jeśli ostrze będzie widoczne to już można to legalnie nosić podobnie jak można legalnie nosić przy sobie topór bojowy, miecz, tasak, szpadę, szablę i inne tego typu przedmioty. Jeśli masz potrzebę to zapraszam do zakupów:
http://www.ceneo.pl/Miecze_i_szable to są legalne przedmioty, tysiące modeli do wyboru - wszystkie ostre i każdy może zrobić kogoś kaleką.
Co do samoobrony - mnie jakoś mocno nie martwi czy bronisz się kluczem francuskim czy laską z ostrzem czy kamieniem - jeśli robisz to adekwatnie do zagrożenia.