Teraz jest piątek, 14 listopada 2025, 12:27

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 44 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi
PostNapisane: środa, 30 lipca 2014, 13:01 
Offline
Porucznik
Porucznik

Dołączył(a): poniedziałek, 30 września 2013, 15:05
Posty: 325
Lokalizacja: lubelskie
Gratuluje koledze odnalezienia obrączki, miło jest patrzeć na radość właścicieli ;)

...panowie skąd ta uszczypliwość? Akurat tak się składa że znam kolegę rufa i miałem przyjemność oglądać jego zbiory (szczena opada!) a także chodzić z nim kilka dni z piszczałką. Człowiek wam na tacy podaje informacje gdzie kiedy i jak szukać żeby prawdopodobieństwo trafienia było duże ale chyba nie umiecie czytać między wierszami ;)
rufa napisał(a):
Jak widzę towarzystwo,grające w piłke w wodzie,to następnego dnia,juz tam jestem z wykrywaczem.

gwarantuje wam że "gawędzenie" rufy poparte jest solidnym doświadczeniem :P


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi
PostNapisane: środa, 30 lipca 2014, 19:03 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): czwartek, 4 marca 2010, 19:50
Posty: 2212
Lokalizacja: laski,piaski i karaski
Skuti,dzięki za wsparcie.Nie chciałem komentować,tego uszczypliwego wpisu o krowie,która dużo ryczy.Ten kto to napisał i skierował,ten wpis w moją stronę-na pewno nie wie ,nic w tym temacie a chce skubnąć mnie za nogawkę z zazdrości,ale zgodnie ze starym arabskim przysłowiem-"psy szczekają a karawana idzie dalej".


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi
PostNapisane: środa, 30 lipca 2014, 19:40 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): poniedziałek, 18 lutego 2013, 18:46
Posty: 510
Lokalizacja: لا تخافوا من الظلال. وهي تشهد على حقيقة أنه في مكان ما هناك ضوءلا تخافوا من الظلال. وهي تشهد على حق.
Panie Tadeuszu, Lucka zazdrość nie zna granic , jeden drugiego by mógł w łyżeczce wody utopić z zazdrości , ale trzeba iść dalej i się nie przejmować tego typu prymitywnymi wpisami .

Uszanowanie Panie Tadeuszu dla takich ludzi jak Pan :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi
PostNapisane: środa, 30 lipca 2014, 19:49 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): środa, 29 października 2008, 22:56
Posty: 861
piotr123 napisał(a):
Panie Tadeuszu, Lucka zazdrość nie zna granic , jeden drugiego by mógł w łyżeczce wody utopić z zazdrości , ale trzeba iść dalej i się nie przejmować tego typu prymitywnymi wpisami .

Uszanowanie Panie Tadeuszu dla takich ludzi jak Pan :1

Masz racje, Lucek to strasznie zazdrosny typ :D :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi
PostNapisane: środa, 30 lipca 2014, 22:59 
Offline
kapral riese1968
kapral riese1968

Dołączył(a): niedziela, 12 lutego 2012, 14:58
Posty: 1093
Lokalizacja: Stąd nie widać
rufa napisał(a):
Skuti,dzięki za wsparcie.Nie chciałem komentować,tego uszczypliwego wpisu o krowie,która dużo ryczy.Ten kto to napisał i skierował,ten wpis w moją stronę-na pewno nie wie ,nic w tym temacie a chce skubnąć mnie za nogawkę z zazdrości,ale zgodnie ze starym arabskim przysłowiem-"psy szczekają a karawana idzie dalej".


:jump ... dobre

Ja wciąż czekam na Twoje "drzewko szczęścia" o którym z oczywistych powodów zapomniałeś i to u Ciebie norma, że nie podejmiesz oczywiście tematu i udasz, że nie wiesz o co chodzi...

... a obrączki różańce? Jak na takiego fachowca trochę lipa wychylać się z tymi srebrnymi

Przyznaj w końcu, że nie pokazujesz bo nie chcesz konkurencji i tyle...

... a Twoje mądrości nie są potrzebne... mi na pewno


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi
PostNapisane: czwartek, 31 lipca 2014, 19:55 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): czwartek, 4 marca 2010, 19:50
Posty: 2212
Lokalizacja: laski,piaski i karaski
riese1968,nie wiem czym Cię obraziłem,czy uszczypnąłem,że "skubiesz mnie za nogawkę".Jeżeli uważasz,że jesteś lepszy w tym "fachu',to tak trzymaj.Moje życiowe motto,to pomagać wszystkim,którzy tego potrzebują.Wchodząc na to forum,byłem zielonym poszukiwaczem[ale nie poczatkującym] i korzystałem z rad,doświadczonych starych wyjadaczy.Nikomu z nich,nie wypisywałem,uszczypliwych uwag.Teraz po kilku latach i ja nabyłem,trochę doświadczenia i próbuję,je przekazać,tym którzy chcą zdobyć tą wiedzę.Nie chcę za to,ani złotówki.Koledzy,którzy zwrócili się do mnie o pomoc,zawsze ją otrzymali[widać,wpisy na forum].Oprócz porad praktycznych,prawie każdy z nich,oglądał i podziwiał moje zbiory.Nigdy nie byłem zazdrosny,że wykoszą mi "moje"fanty,nawet podpowiadałem gdzie i w jakich okolicznościach,najłatwiej je zdobyć.Ja swoje 5 minut,już miałem a teraz,poszukiwania traktuję jako rozrywkę-raz na polu a raz w wodzie.Wiem że wszystkiego na świecie,nie dam rady,sam zebrać i z całym spokojem,zostawiam to dla innych i życzę im powodzenia.Jako że zostało mi już tylko kilka lat,na tym świecie[ze statystyk rodzinnych-tylko, albo,aż 3 lata],staram się przekazać,moją wiedzę fachową ,poszukiwawczą i zwykłą życiową,wszystkim zainteresowanym-chętnie,bezpłatnie i dodam że warto skorzystać,bo przecież,nie będę żył wiecznie. Pozdrawiam i życzę powodzenia w poszukiwaniach-rufa.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi
PostNapisane: czwartek, 31 lipca 2014, 21:49 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): sobota, 18 stycznia 2014, 09:49
Posty: 235
Lokalizacja: Stąd i z Tamtąd:)
riese1968
Kolega rufa już kiedyś pokazywał co znalazł.Wystarczy cofnąć się w postach.
Nie rozumiem tej waszej złośliwości. :(

Cytuj:
Przyznaj w końcu, że nie pokazujesz bo nie chcesz konkurencji i tyle...
Jezeli kolega rufa nie chce pokazywać to ty pokaz swoje i przy okazji miejscówki.Nie rozumiem tej całej jazdy.
Ja tez szukam ,znajduje i się nie chwale ,bo po co...To nie pola ze są hektary,wody jest mniej .Nie mylmy wymiany doświadczeń z tym kto i ile znalazł ,bo faktycznie jeden drugiemu na głowę wejdzie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi
PostNapisane: czwartek, 31 lipca 2014, 22:07 
Offline
Porucznik
Porucznik

Dołączył(a): poniedziałek, 30 września 2013, 15:05
Posty: 325
Lokalizacja: lubelskie
ja bym się pokusił o stwierdzenie że już sobie po głowach chodzimy, mieszkam nad jeziorem i kiedy nie pójdę na plażę to ktoś chodzi zarówno w wodzie jak i po plaży a to tylko małe jeziorko :(


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi
PostNapisane: czwartek, 31 lipca 2014, 22:18 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): środa, 29 października 2008, 22:56
Posty: 861
eee tam, nie przesadzaj. Ja dzisiaj byłem na dużym, popularnym kąpielisku. Pogoda kiepska, trochę padało. Zero plażowiczów, nikt d...y nie zawracał idiotycznymi pytaniami a konkurencji żadnej. Moniaków wyszło sporo. Trochę srebrnych bibelocików ale cholera, żadnego złotka - aż dziwne.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi
PostNapisane: czwartek, 31 lipca 2014, 22:25 
Offline
Porucznik
Porucznik

Dołączył(a): poniedziałek, 30 września 2013, 15:05
Posty: 325
Lokalizacja: lubelskie
nie przesadzam, zerknij sobie na kamerki internetowe na nadmorskich plażach z samego rana, dzisiaj nawet przeglądałem i chodzili ludzie z piszczałkami ;) nad moim jeziorem też jest kamerka ale odświeżanie obrazu co 5 minut :/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi
PostNapisane: czwartek, 31 lipca 2014, 22:29 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): środa, 29 października 2008, 22:56
Posty: 861
Jeśli jezioro jest Twoje to goń intruzów... :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi
PostNapisane: czwartek, 31 lipca 2014, 22:48 
Offline
Porucznik
Porucznik

Dołączył(a): poniedziałek, 30 września 2013, 15:05
Posty: 325
Lokalizacja: lubelskie
to taka przenośnia :P "moim" bo mieszkam nad nim :P


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi
PostNapisane: piątek, 1 sierpnia 2014, 13:40 
Offline
kapral riese1968
kapral riese1968

Dołączył(a): niedziela, 12 lutego 2012, 14:58
Posty: 1093
Lokalizacja: Stąd nie widać
rufa napisał(a):
riese1968,nie wiem czym Cię obraziłem,czy... rufa.

Bardzo ślicznie to wszystko napisałeś niestety to tylko słowa... na pewno nie jestem większym fachowcem od Ciebie a po drugie i najważniejsze kłóci mi się to z obrazem Ciebie jaki odniosłem po niektórych Twoich wcześniejszych postach, i to jedyny powód.

A "drzewka szczęścia" nadal nie ma a przecież obiecałeś i takich przykładów mam więcej ale chyba szkoda sensu... amen


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi
PostNapisane: piątek, 1 sierpnia 2014, 18:47 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): czwartek, 4 marca 2010, 19:50
Posty: 2212
Lokalizacja: laski,piaski i karaski
"ale chyba szkoda sensu...amen".Tak sensu Ci brakuje,oszczędzaj go,bo niedługo się całkiem wyczerpie.Pozdrawiam i bez odbioru-amen.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 44 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL