Cześć

Jeśli komuś nudno jeździć samemu na wykopki, w okolicy Olsztyna, to jestem gotów się przyłączyć. Kopię wszystko co popadnie, od militarki, po drobnicę (czytaj. nie marudzi :D). Jeden problem tkwi w tym, że nie posiadam 18 lat, co w parze z tym idzie, nie posiadam ani prawka ani samochodu.

PS. Jestem początkującym kopaczem i z chęcia szybko się uczę :D :666

hmm ciekawostka:-) tez kopie w okolicach... tyle ze pod Szczytnem. tez nie mam prawka... reszta co do samochodu to tajemnica;-) jak cos to mozemy sie gdzies razem zabrac PKS-em :-D hehe no ale tak na powaznie to jesli Cię interesuje to okolice Pasymia sa bardzo interesujace... polecam lekture historii tegop miasteczka na stronie Pasymia... najlepsze jest to ze wiem gdzie znajduje sie jeden bunkier ktorego nie mialem czasu przekopac:-D no ale za duzo informacji jak na jeden post:-P

Gdybyś mieszkał w olsztynie, to wtedy byśmy mogli się wybierać, ale autobusy lokalne (międzywsiowe) też kosztują.

kto powiedzial ze zycie jest proste....

a benzyna nie kosztuje :>