No to familię Filipową mamy ładnie reprezentowaną :D Jeszcze tylko złotko na okrasę... :)

Tutaj niestety nie pomogę :( Ale liczę na innych ;)

Czy do zabezpieczenia swoich rzymskich monet używacie paraloidu? Uważacie, że to dobry pomysł?

Filip zszedł w bitwie pod Weroną w 249 r. , Filipa II dopadli w Rzymie.
Oto jego następca: Trajan Decjusz który zresztą też długo nie porządził jak to w tych czasach bywało z tą różnicą , że zabili go Goci a nie swoi.
On i jego rodzinka - bez Hostyliana - proszę o uzupełnienie .

Prowincjonalny Hostylian, w słabowitej niestety formie. Jedyny reprezentant tej rodzinki w mojej mikro kolekcji.

Dorzucę jeszcze całkiem ładny antoninian Decjusza z personifikacją Dacji.

Coś głucho się zrobiło.
Taki ciekawy link dostałem, z katalogiem naśladownictwa monet rzymskich z terenów Ukrainy
http://barbarous-imitations.narod.ru/index/podrazhanija_zolotym_monetam/0-87

A też mam ;P

Ja swoją ostatnią ,bardzo ciekawą wrzuciłem na bloga.
http://romaeaeternae.blogspot.com/2015/ ... ollis.html

Coś cicho się zrobiło w wątku :-( ... chyba przez wakacje.

Po Trajanie panował gnuśny cesarz Treboniusz , który zawarł po bitwie pod Arbittus zły (szczególnie dla jeńców będących w niewoli u barbarzyńców) rozejm z Gotami. Potem osiadł w Rzymie przez całe krótkie panowanie go nie opuścił. Został zabity przez legionistów którzy chciali cesarza który będzie walczył z barbarzyńcami, ten sam los spotkał jego syna Woluzjana.

Alfer jakim aparatem czy też sposobem robisz zdjęcia monet?

Czytam 2 razy i chyba nadal nie jarzę o co chodzi. To falsyfikat? Po czym poznajecie?

W fotkach monet ważniejszy niż aparat jest dobry obiektyw makro i odpowiednie światło.
Do Nikona D90 podpinam obiektyw Tokina 100/2.8 - ostrość ustawiam ręcznie ... czasem niestety nie wychodzi dobrze ale i tak jest pewniej niż przez auto-focus.
Ze różnym światłem eksperymentowałem i obecnie uważam, że najlepsze efekty się uzyskuje przy naturalnym popołudniowym świetle w dni gdy jest słonecznie dodatkowo pomagają firanki w oknie które w jakimś stopniu rozpraszają światło wpadające.
Balans bieli ustawiam na auto - Nikon dość dobrze dobiera go automatycznie. Kiedyś balans ustawiałem na szarą kartkę ale nie zawsze mi się sprawdzało przy fotografowaniu przy zastanym świetle które zmienia się w zależności od zachmurzenia.

Rozmawiałem na priv z Mikello , który twierdzi, że jest to ta sama moneta - po prostu wystawił na sprzedaż. Mikello ma ją z pewnego źródła, które wyklucza fals.
Nie mam powodów aby nie wierzyć... chociaż mam wątpliwości co do liternictwa.

Przy zakupach rzadkich pozycji w słabych stanach zachowania zachowuję dość dużą rezerwę z uwagi, że fałszerz zawsze popełnia błędy przy falsyfikacie i stara się je ukryć przez chociażby przytarcia reliefu.
Zapoznaj się ze stroną z falsami http://www.forgerynetwork.com/default.aspx , jej lektura pozwoli po części na uniknięcie zakupu "okazji" na ebay czy allegro.

Spoko, znam tę stronę i rozmawiałem z kolegami na PRV, więc już wiem o co chodzi.

Co do zdjęć, to nie napisałeś całej prawdy. Widzę, że ustawiasz monetę na mini-postumencie, dzięki czemu uzyskujesz fajny efekt rozmycia tła ;) Też mam D90, ale ze standardowym obiektywem 18-55 i powiem Ci szczerze, że ta Twoja Tokina 2.8 pięknie foci.