Witam. Braz, waga ok.22.5 gram. Srednica ok. 20 mm. Prosze o pomoc w identyfikacji oraz datowaniu.

Witam,

Wczesne średniowiecze.

Super. :D Rdzeń jest chyba żelazny. Czy to częste znalezisko ? Można prosić o jakiś link na ten temat.? Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Witam.
http://historykon.pl/wielokulturowe-pog ... o-truso/3/

Waldek.

Na naszych terenach takie odważniki są raczej późniejsze, XIII, XIV wiek. O ile pamiętam widziałem podobne z wykopalisk we Wrocławiu tak datowane. Truso to zdecydowanie inny kształt.

Witam!
Jesteś pewien, że zdecydowanie inny kształt? Jeśli tak to uzasadnij, dlaczego tak uważasz, proszę.
Na naszych ziemiach te odważniki znajduje się w XI wiecznych warstwach (np. Giecz), ale pojawiają się również w XII i XIII wieku wraz z kupcami jako normalny standaryzowany towar handlowy i pieniądz. Ale to takie same odważniki.
Natomiast jeśli chodzi o Wrocław... być może rozmawiamy o dwóch różnych przedmiotach, ale w M. Arch. widziałem o takim kształcie średniowieczny pionek do gry - był z brązu lub mosiądzu i nie miał żelaznego jądra, z jednej strony miał stylizowany kwiat a z drugiej dwa lub trzy punkty - jak w kostkach do gry. Nie pamiętam jak był opisany.

Pozdrawiam
Waldek

Racja, Truso zapadło mi w pamięci jako "kanciaste" wielopłaszczyznowe kształty, ale jak widać w Twoim linku używano też podobnych, teraz znalazłem też przykłady skandynawskie.

Odnośnie Wrocławia
http://wratislavia.archeo.uni.wroc.pl/5-tom/VII.pdf

Pozdrawiam

Acha, czyli rozmawiamy o różnych, ale w sumie dość podobnych przedmiotach. Wynika z tego, że K. Wachowski uważa je za jakieś części grzywny, a nie pionki do gry. Możliwe że to on ma rację. W wolnej chwili przeczytam dokładnie cały ten tekst, poszukam też innych artykułów na ten temat, wydaje mi się to dosyć ciekawe. Dzięki za link.

Pozdrawiam
Waldek

Czyli mogł pełnić równiez rolę rolę płacidła ? Dzięki za wszystkie odpowiedzi. :D

Z tym płacidłem to, z tego co pamiętam (a jak widać pamięć potrafi płatać figle) to raczej spekulacje archeologów. Prawdopodobne, ale jednak spekulacje.

Zgadzam się, są to przypuszczenia na podstawie - zdaje się - ilości odkrytych odważników w Janowie i na Wolinie. Zresztą, w linku, który podałem wyżej, jest na ten temat wzmianka na tej samej stronie.

Pozdrawiam

Waldek