Witam , mam problem z nowym Argo . Byłem z nim w terenie trzy razy . Pierwszy raz wszystko Ok ! Niestety już przy drugim wyjściu po godzinie zaczęły się problemy ze wzbudzaniem się wykrywacza . Teren w miarę nie zaśmiecony i nie idzie chodzić taka dyskoteka . Nawet po podniesieniu cewki do góry na metr przy maksymalnej czułości dostaje ,,kota,,. Sytuacja poprawia się jak zejdę z czułością tak do 45 . Dziś byłem w zupełnie innym w miarę czystym polu . Masakra :( nie da się chodzić . Każde dotknięci wykrywacza powoduje kilka dźwięków . Dziś byłem z kolegą który chodzi z Proximą więc zrobiliśmy test . Kabel od mojej cewki podpiliśmy do Proxy i wszystko Ok . Nawet jak pukam w kabel tuż przy cewce co w moim Argo powoduje wzbudzanie się też OK . I sytuacja odwrotna podpinam cewkę kolegi do mojego i sytuacja podobna ,czyli jak by ktoś nadawał alfabetem morsa . Dodam tylko że kolega w Proximie ma cewkę cc23 a u mnie jest dd29 . Wydaje mi się że jednak jest to bez znaczenia . Jest to już czwarty Rutus z jakim chodzę (dwie Praximy i jedna Optima )no i ten nowy nabytek Argo dosłownie trzy dniowy . Idzie się :( :szu . Czy ktoś z kolegów spotkał się z takim czymś . Chyba zostaje mi tylko wysłać do producenta. Pozdrawiam i może macie jakieś sugestie ale nie sądzę że jest to sprawa ustawień :(

...miałem to samo w swoim Argo, męczyłem się z tym dwa miesiące. Pan Arek kazał sondę wygrzać na słońcu ale nic to nie dało, wymiana sondy przez serwis przyniosła oczekiwany rezultat. Teraz jest ok. ale z czułością nie przesadzaj nie da się jej podkręcić na maksa bez wzbudzeń! Ja używam jej w przedziale 41-44.

pozdr.

W jakim trybie chodzisz? Na 4-tym rzędzie,w przeciętnych warunkach da się chodzić i na 48,ale w standardzie już niekoniecznie.Najgorzej jest z reliktem,w tym przypadku żeby chodzić w miarę komfortowo czułość max 40-45 zależnie od warunków.
Bardzo ważne jest też dokładne dostrojenie do gruntu,na idealnie czystym terenie.

Argo to nie proxima,ani optima.Tu nie da się ,,jechać" na max czułości(to tak jakbyś wsiadł do Ferrari i jechał na full gazie).Czułość 45 jest wystarczająca i czyni argo naprawdę głębokim.Zresztą nie należy przesadzać z czułością bo argo będzie ciągnął głęboko i żelazo przymaskuje Ci kolorek.Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest podbicie wzmocnienia audio.Jeśli miało się inne ,,Rutki",to ciężko jest na początku się przestawić,ale jeśli wagowo nie przeszkadza Ci sprzęt,to potrafi odwdzięczyć się głębokimi trafieniami.Musisz też pamiętać o jednej ważnej sprawie.Nawet jeśli ustawisz szybkość na 16,to w mocniej zaśmieconym żelazem terenie nie możesz szybko przemiatać,bo przymaskuje Ci kolorek i przejdziesz często nad fantem.Ustaw też kk na -5 ,to nie odrzuci aluminium,ale na pewno nie usłyszysz kamieni(do -6 możesz ustawić bezpiecznie).Pozdrawiam.

Czułość 45-46 to jest wartość, z którą chodzę po lesie z dala od źródeł zakłóceń e-m. Jeszcze nigdy nie zdarzyło się aby wykrywacz "pozwolił" na ustawienie wartości 47 i komfortowe chodzenie. Czasem trzeba faktycznie zejść na 44 i niżej. Mam na myśli tryby pracy dynamicznej i wszystkie rodzaje filtrów.

hmm, zapomniałem dodać że w moim przypadku za wzbudzanie odpowiedzialny był klej który się wykruszył co najlepsze w wewnętrznym otworze, oczywiście nie moczyłem sondy wystarczyło tydzień leżenia wykrywacza w zawilgoconym garażu.

Mogą być jeszcze wadliwe baterie lub Aku - Argo jest na to bardzo czuły. No i zakłócenia EMI - pastuchy, linie WN, telefon w kieszeni, etc.)

Dzięki serdeczne za rady, wszystkie przekonały mnie do jednego , Argo to już wyższa szkoła jazdy . Współczuję tym którzy wybierają go jako swój pierwszy wykrywacz w życiu . Rozumiem wszystkie rady . No i co ? Miałem jutro dać sobie spokój z kopaniem a dzięki Wam pojadę i powalczę . Jeśli chodzi o tryb to jeden z kolegów napisał że najgorszy jest relikt a ja właśnie od niego zacząłem .No i ten telefon ? jutro sprawdzę :) Pozdrawiam serdecznie jesteście :1

witam ja w argo miałem podobnie pierwsze cewki 29dd miały problemy ze szczelnością i po godzinie na wilgotnym polu szalał wysyłka do pana A załatwiła sprawę cewki później problem z głębokością i wzbudzaniem się(argo w glebie powinno 5gr widzieć 10 cm głębiej niż proxa ) następna wizyta w serwisie wymiana płyty głównej koniec problemów czułość przeważnie 45- 47 lubi dawać krótkie piknięcia ale nie pomylisz tego z dobrym sygnałem kabel od cewki w dolnej części musi być dobrze umocowany najlepiej nie owinięty a w linii prostej do wysokości 35 cm przymocowany izolacją (zostaw luz na dole aby przy składaniu cewki nie wyrwać z niej przewodu)będzie mniej wzbudzeń no i telefon najlepiej wyłączony szczególnie gdy masz slaby zasięg lubi zakłócać argo

Jeżeli Rutus Argo jest dla ciebie nowym i nieznanym dotychczas wykrywaczem to dużo wiedzy możesz na początek znaleźć tutaj.. > http://www.rutusowiec.com.pl/showthread.php?tid=248
Więcej o problemach, i jak sobie z nimi poradzić z Argo i innymi Rutusami, znajdziesz na forach prawie w całości poświęconych tym sprzętom takim jak > http://www.rutusowiec.com.pl/index.php lub > http://www.rutus.info/index.php

Argo jest bardzo czułym sprzętem i na początku bez podstaw praktycznych może być trochę trudniejszy do opanowania, jednak mając troszkę cierpliwości szybko można to opanować i cieszyć się sporymi jego możliwościami