Zastanawiam się nad przesiadką na inny sprzęt. Oczywiście ma być lepszy w sensie takim, aby można było poprawić dotychczasowe miejscówki, no i ma wyszukiwać fanty skuteczniej. 2,5 roku z Argusem przyniosło mi wiele miłych chwil, ale taka już moja natura, że chce się czegoś więcej. Wiekowo człowiek nie młody, więc szukam czegoś, co posłuży do spaceru zarówno po lesie, po łące, ale też ma zadośćuczynić prośbom znajomych, którzy wiedzą, gdzie zakopany jest słoik ze złotem. Rozważam wybór takich wykrywaczy jak Fisher f75 LTD, Monelab e-trac, celowo nie wymieniam Deusa, bo wydaje mi się, że jest zbyt skomplikowany w obsłudze. Wiem, że jest bardzo lekki, ale bardziej zależy mi na prostocie obsługi i bezawaryjności. Co polecilibyście w tej sytuacji?

Wg mnie e-track jest bardziej skomplikowany niż deus. Miejsca po argo i innych wykrywaczach droższych poprawiam golden'em 4 (nabytym przypadkiem ) z zadowalającym skutkiem. Jest prosty w obsłudze i w budowie. To moja propozycja :)
Pozdr.

Moja propozycja to Xp Gmp lub Gmaxx 2 :1

gmp polecam jak sam kolor a jezeli bardziej uniwersalny to gmaxx II i oczywiscie z bezprzewodowymi sluchawkami

Bardzo podobają mi się minelaby (między innymi za tony), i chciałem kupić e-tracka, ale wystarczy zobaczyć to:

https://www.youtube.com/watch?v=TccoP2bwkY8 :?

Jak chcesz kupić nowego F75 to warto dopłacić do wersji LTD 2, i jeśli masz jakieś pytania co do tego wykrywacza to wal śmiało na pw.

Powiem szczerze, że w obecnym sezonie "oczarował" mnie właśnie Fisher f75 LTD, którym kolega wyciągał złotka jak śliwki z kompotu, w miejscach, gdzie mój Argo wcześniej nawet nie pisnął. W najbliższym czasie umówię się z kolegą na przetestowanie jego wykrywki. Na razie to jest niemożliwe, bo dzieciak mu się rozchorował i nie ma jak się wyrwać z domu. Ciekaw jestem, jak ten wykrywacz zachowuje się w terenie, jak będzie leżał mi w ręku, itp......

wszystkie wymienione wykrywacze łącznie z desem jadą na tym samym wózku każdy ma przewagę nad innym zależnie od warunków poszukiwań jeden szybszy drugi głębszy trzeci lżejszy jak poradziłeś sobie z argo to z deusem nie będziesz miał problemu naj trudniejszy z tej trójki będzie e-trac ja wybrałem deusa i nie żałuje :666

Najłatwiejszy będzie Fisher, tam dosłownie nie ma co ustawiać :D Stroisz do gruntu i tyle, śmigasz na pełnej mocy :h

widzę że wybraliśmy podobnie postawiliśmy na szybkość :666