Teraz jest czwartek, 13 listopada 2025, 08:23

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach
PostNapisane: poniedziałek, 12 października 2015, 12:56 
Offline
Starszy Chorąży
Starszy Chorąży

Dołączył(a): sobota, 10 grudnia 2011, 17:20
Posty: 150
Abaqus napisał(a):
Z tą bronią jest małe zamieszanie prawne, jak z wieloma rzeczami zresztą u nas w kraju. Piszę ten post aby każdy miał świadomość w co się może wPAKować ;)

Otóż owszem pistolet, który ma, de facto tylko w celu obejścia ustawy, zwężoną lufę z 9 do 6mm jest legalny, natomiast sprzedający amunicję powinien od nas wymagać zezwolenia na PAK 9mm i to samo zrobi :cop w czasie najzwyklejszej kontroli np. w samochodzie.

Też zaopatrzyłem się w hukowca STALKER M906 i wcale nie jest to jakiś tam cichy kapiszonowiec ;) Chorowałem na WALTHER'a P22, ale sprzedawca w sklepie z bronią uświadomił mnie, że owszem, pistolet może mi sprzedać, natomiast amunicji już nie (nie posiadam stosownego zezwolenia). W sądach jest poza tym co najmniej kilka spraw w tym temacie więc proszę o ostrożność i świadome decyzje. Firma KOLTER prawdopodobnie jedzie trochę po bandzie sprzedając amunicję PAK 9mm na podstawie dowodu zakupu u nich odpowiedniego pistoletu narażając kupującego na co najmniej nieprzyjemności.


Pewne zamieszanie jest, ale sprawa cały czas w toku. Miejmy nadzieję że zakończy się pomyślnie.

Krokiem w dobrym kierunku jest ekspertyza policyjnego Centralnego Laboratorium Kryminalistyki z 10 czerwca tego roku, dotycząca właśnie tych sprzedawanych u nas Waltherów. Najważniejszy fragment poniżej:

Załącznik:
fragment.bmp


Całość pisma bez problemu dostępna w internecie, ponieważ sprawa jest głośna i pilnie śledzona przez środowiska strzeleckie.

mundurek napisał(a):
Taka sytuacja , jesteś na polu rolnika jego pies gdzies tam krąży, a Ty dajesz ostrzegawczy strzał , rolnik to widzi i co ....myślisz , będzie dyskutował z tobą ?? przyjedzie patrol spacyfikują Cię i taki oto będzie finał , a i zapomnij o kopaniu w tej okolicy , w lesie podobnie,strzał może być odebrany jako kłusol i też problemu ...oki może wyjaśni się w drodze postępowania ...ale po co ??? i komu zepsujesz opinie NAM !! bo media to rozdmuchają !


Kolego, chodzi o las a nie pole rolnika :) Jak wejdziesz na czyiś teren i zaatakuje Cię pies właściciela, to korzystanie z jakiegokolwiek hukowca jest niewskazane. To oczywiste :) W takiej sytuacji gaz pieprzowy jest znacznie lepszy.

mundurek napisał(a):
Kolego agresywne dziki hmm może po dopalaczach , bo natura jest taka tych dzikusów , ze one jak tylko poczują człowieka oddalają się , ale nie wątpię , że takie zdarzenie jak opisujesz miało miejsce , ale tutaj to nic by nie pomogło , chyba że AK 47 i inne zabawki strzelające pociskami , a nie tylko ogniem i hukiem . Co do gazu pieprzowego uwierz mi jest skuteczny na psy cichy i daje radę . Zobacz ten film i wywnioskuj zanim narobisz sobie "bidy" albo w spodnie https://www.youtube.com/watch?v=9ETWH3VVSEo


Jeśli już dojdzie do ataku dzika, to wolałbym spróbować przepłoszyć go hukiem z większej odległości, niż czekać aż podbiegnie na kilka metrów żeby gazem psikać. Oczywiście, nie ma żadnych gwarancji że to go zatrzyma, ale szansa jest chyba znacznie większa.


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach
PostNapisane: poniedziałek, 12 października 2015, 13:07 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): środa, 16 września 2009, 17:17
Posty: 295
Znacznie większa szansa na to , ze zaatakuje Cię przestraszone zwierzę , zasięgnij języka u fachowców , myśliwych , leśników , może nakierują Cię na właściwe tory :1 a jak już bardzo pragniesz mieć coś strzelającego zainteresuj się CP , bo po straszaku nici , a z CP to i na strzelnicy frajda będzie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach
PostNapisane: poniedziałek, 12 października 2015, 13:26 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): środa, 24 września 2003, 04:36
Posty: 3129
Lokalizacja: Górny Śląsk
Czyli tak:
z przodu, w łatwo dostępnej kieszonce gaz pieprzowy. Z lewej, w kaburze pod pachą pistolet gazowy. Z tyłu, za paskiem pistolet hukowy. Drugi, mniejszy w skarpecie.
Plus przewieszony przez plecy muszkiet. Oczywiście proch, przybitki, kule pochowane po kieszeniach, bo z nabitym szwendać się po lesie niebezpiecznie. Na i maczeta, na wypadek wyczerpania amunicji, a przypadku poszukiwań w okolicach Krakowa jako broń pierwszego kontaktu.
Rzeczywiście, wykopki to odstresowujące hobby...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach
PostNapisane: poniedziałek, 12 października 2015, 13:33 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): środa, 16 września 2009, 17:17
Posty: 295
Renald napisał(a):
Czyli tak:
z przodu, w łatwo dostępnej kieszonce gaz pieprzowy. Z lewej, w kaburze pod pachą pistolet gazowy. Z tyłu, za paskiem pistolet hukowy. Drugi, mniejszy w skarpecie.
Plus przewieszony przez plecy muszkiet. Oczywiście proch, przybitki, kule pochowane po kieszeniach, bo z nabitym szwendać się po lesie niebezpiecznie. Na i maczeta, na wypadek wyczerpania amunicji, a przypadku poszukiwań w okolicach Krakowa jako broń pierwszego kontaktu.
Rzeczywiście, wykopki to odstresowujące hobby...

:1 zapomniałeś dodać że na parkingu czekający w ukryciu T-34 :h


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach
PostNapisane: poniedziałek, 12 października 2015, 13:37 
Offline
Starszy Chorąży
Starszy Chorąży

Dołączył(a): sobota, 10 grudnia 2011, 17:20
Posty: 150
mundurek napisał(a):
Znacznie większa szansa na to , ze zaatakuje Cię przestraszone zwierzę , zasięgnij języka u fachowców , myśliwych , leśników , może nakierują Cię na właściwe tory :1


Nie wiem, czy dzik który pojawił się nagle i zbliżając się w moim kierunku warczał jak pies, był przestraszony, czy nie :D Ważne że po prostu pozwolił mi się oddalić, bo Fiskarsem raczej bym się nie obronił :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach
PostNapisane: poniedziałek, 12 października 2015, 14:29 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): środa, 24 kwietnia 2002, 00:00
Posty: 964
Renald :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach
PostNapisane: poniedziałek, 12 października 2015, 15:39 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3972
Lokalizacja: Górny Śląsk
...ani razu nie spotkałem zdziczałego psa, czy wkurzonego rolnika, a leśne zwierzęta omijają mnie z daleka, ale to właśnie, tacy strachliwi i jednocześnie uzbrojeni osobnicy są niebezpieczni dla otoczenia i ich należy się bać, bo w panice mogą być nieprzewidywalni. :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach
PostNapisane: poniedziałek, 12 października 2015, 16:56 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): środa, 16 września 2009, 17:17
Posty: 295
:mg: :gun:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach
PostNapisane: poniedziałek, 12 października 2015, 17:30 
Offline
Kapitan
Kapitan

Dołączył(a): środa, 6 marca 2013, 21:45
Posty: 358
Może część z Was tutaj szydzić z tematu, jak się okazuje nie wyłączając "władzy", której raczej to nie przystoi, nie wnosząc tym samym kompletnie NIC do dyskusji, ale czy o to tu chodzi?

Zaopatrzyłem się dość niedawno w STALKER'a po zdarzeniu jakie mnie spotkało. Mianowicie chodząc po lesie, niedaleko zresztą od zabudowań, przyleciał ujadając jakiś nieduży kundel, którego udało mi się wystraszyć machając saperką. Psina szczekała i uciekała oglądając się z wyraźnym niezadowoleniem. Za kilka minut znowu słyszę jakiś jazgot tym razem już kilku psów, z tym, że co najmniej jeden chyba jakiś większy. Mina mi dodatkowo zrzedła jak się okazało, że pieski zrobiły sobie coś w rodzaju polowania i zaczęły mnie otaczać z kilku stron. Tak, jakieś zwyczajne kundle i większy mieszaniec zaczęły mnie podchodzić dosłownie jak wilki. Na szczęście ktoś je za niedługi czas zawołał i były na tyle posłuszne, że sobie poszły. Szczerze powiem, że trochę strachu się najadłem bo nie wiem czy kilka psów wystraszyłbym machaniem saperką, a ponieważ gros psów spie$%$#a na głośny huk to chyba jasne, że wolę mieć taką zabawkę przy sobie. Pomijam fakt, że gdybym był np. myśliwym to spokojnie, bez żadnych konsekwencji, mógłbym takie pieski odstrzelić na miejscu.

Reasumując, nie wiem czy koniecznie trzeba mieć PAK 9mm narażając się na kłopoty czy nie wystarczy bezproblemowy pistolet alarmowy na kartridże hukowe 6mm. I nie są to zwykłe 6mm long, które mogą nie cofnąć do końca zamka, lecz jakieś tam niby mocniejsze.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach
PostNapisane: poniedziałek, 12 października 2015, 18:09 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): środa, 16 września 2009, 17:17
Posty: 295
Kolego władza jest w Warszawie :h Renald delikatnie podkreślił że robi się to niesmaczne to nie jest wyprawa Bila Grilla w walce o przetrwanie w dziczy , czy jakaś tajna operacja Specnazu , ze trzeba z sobą zabierać tyle sprzętu na wypadek "W" noktowizory , lornetki , maczety i uj wie co jeszcze trochę to smieszne zaczyna się robić , za chwile pojdziesz na grzyby i spotkasz gościa w pełnym oprzyrządowaniu w kamuflażu na twarzy z kijem golfowym na plecach ( pałki bejsbolowe zakazane prawnie ) i z wykrywaczem w dłoni jak zareagujesz ...pokulasz się , ze śmiechu albo ....uciekniesz :P


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach
PostNapisane: poniedziałek, 12 października 2015, 18:41 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): wtorek, 11 marca 2003, 01:00
Posty: 722
Fajnie się ten wątek rozwija :)

Abaqus napisał(a):

Zaopatrzyłem się dość niedawno w STALKER'a po zdarzeniu jakie mnie spotkało...
...
Reasumując, nie wiem czy koniecznie trzeba mieć PAK 9mm narażając się na kłopoty czy nie wystarczy bezproblemowy pistolet alarmowy na kartridże hukowe 6mm. I nie są to zwykłe 6mm long, które mogą nie cofnąć do końca zamka, lecz jakieś tam niby mocniejsze.

Bardzo dobrze Kolegę rozumiem, bardzo dobry wybór.
I tu wracamy do początku tego wątku i małego kompaktowego pistoletu mieszczącego się w tylnej kieszeni spodni,
co normalnemu człowiekowi powinno wystarczyć "na wszelki wypadek".
Nie wyobrażam sobie chodzenia z kaburą przy pasku po lesie, chyba że jest w niej digger.
W ogóle nie wyobrażam sobie chodzenia z kaburą gdziekolwiek, jeśli w tej kaburze ma być straszak i inni ludzie maja to widzieć :)
Raz że obciach, dwa że wiocha, trzy że bronią (nawet straszakiem) się nie majta tylko jej używa w razie wu.
A w lesie kabura przy pasku... to po prostu niewygodne. Chyba że się jest Strażą Leśną :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach
PostNapisane: poniedziałek, 12 października 2015, 18:59 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): środa, 24 kwietnia 2002, 00:00
Posty: 964
Abaqus napisał(a):
Pomijam fakt, że gdybym był np. myśliwym to spokojnie, bez żadnych konsekwencji, mógłbym takie pieski odstrzelić na miejscu.


Nie mógłbyś. Przepisy zostały kilka lat temu zaostrzone (na szczęście) i obecnie myśliwy może zastrzelić psa tylko jeśli bezpośrednio zagraża on człowiekowi lub innemu zwierzęciu. Trudno byłoby Ci się wytłumaczyć z zabicia niewielkiego psa twierdząc, że chciał Cię zagryźć.

Koledzy naśmiewający się z forumowiczów zbrojących się po zęby mają rację.
Jak często słyszy się o ludziach pogryzionych przez wolno wałęsające się psy w lesie lub na polach?
O ilu przypadkach zaatakowania ludzi przez dzika słyszałeś?
Myślę o udokumentowanych przypadkach, a nie bajkach z forum lub historiach zasłyszanych od szwagra przy flaszce.
Dzikie zwierzęta boją się człowieka, tak samo zdecydowana większość bezpańskich psów.
Wyolbrzymianie zagrożenia z ich strony jest niepoważne.
Mnie akurat nie przeszkadza, że ktoś kupuje sobie straszak na dziki - bo niby i dlaczego miałoby przeszkadzać?
Śmieszą mnie jednak takie wątki jak ten, bo mam dokładnie takie same odczucia jak Renald który trafnie w swoim mailu podsumował całą dyskusję.
To taki wątek o gadżetach, rodem z forum dla młodocianych survival'owców.

Pozdrawiam - jankos.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach
PostNapisane: poniedziałek, 12 października 2015, 19:02 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3972
Lokalizacja: Górny Śląsk
...może któryś z producentów detektorów przeczyta ten wątek i zbuduje na bazie jakiejś giwery wykrywacz penetrująco-obronny, takie dwa w jednym. :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach
PostNapisane: poniedziałek, 12 października 2015, 19:08 
Offline
Kapitan
Kapitan

Dołączył(a): środa, 6 marca 2013, 21:45
Posty: 358
jankos, nie musisz dorabiać naciąganych pojęć o survival'owcach bo takie zabawy u nas w kraju również mnie śmieszą. Ciekaw jestem miny tych wszystkich mądrali w obliczu np. 4 ujadających piesków podchodzących powolutku z kilku stron. A z racją jest jak wiesz z czym. Każdy ma swoją :666

Ja też do czasu owego spotkania z dużą rezerwą podchodziłem do podobnych opisów. Spotkasz takie psinki w lesie to zobaczysz jaki z Ciebie kozak :D

Że nieduży pies chciał mnie zagryźć pewnie nikt by nie uwierzył, ale, że go pomyliłem z jakąś zwierzyną to i owszem. Pusta dysputa w tym miejscu. Tak samo jak z tym, co oznacza "bezpośrednie zagrożenie" :666


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach
PostNapisane: poniedziałek, 12 października 2015, 19:27 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): środa, 24 kwietnia 2002, 00:00
Posty: 964
Abaqus napisał(a):
Spotkasz takie psinki w lesie to zobaczysz :D


Psy spotykałem już wiele razy. Zazwyczaj obchodziły mnie szerokim łukiem. Kilka chciało się zaprzyjaźnić :)
Parę razy spotkałem też stada wałęsających się psów - wystarczyło wtedy krzyknąć i pomachać łopatą żeby uciekły.
Dziki mam za domem, czasem je widzę jak idę z psem na spacer. Kilka razy cała wataha przebiegała parę metrów ode mnie kompletnie mną nie zainteresowana.
Ze dwa razy wlazłem w krzaki w których dziki siedziały, wtedy ja uciekałem :D
Bardziej boję się wdepnięcia w znajdujące się w ziemi gniazdo os lub szerszeni - to jest prawdziwe zagrożenie. Raz po pokąsaniu przez szerszenie wylądowałem na pogotowiu, wcześniej straciwszy przytomność.
To wszystko, to są normalne rzeczy jakie mogą się zdarzyć każdemu, kto nie spędza życia przed monitorem. Nie ma sensu ich demonizować.
Sami tworzycie sobie poczucie zagrożenia, robiąc z fajnej zabawy jaka są poszukiwania walkę o przeżycie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL