Jeżeli to złotko to gratuluję,lecz złoto nie zachodzi patyną :cry: ...-ma jakąś próbę???pozdro!

tylko pozłacane, ale i tak niebrzydki fant :)

No i znowu jestem na Kaszubach. Dwie godzinki na okolicznym ugorku całkiem owocne - śmieci praktycznie zero, za to fanty jak poniżej :)
Kawałek jakiejś chyba bransoletki, coś fibulowatego, fragment narzędzia (?), jakiś dziwny guzik z porcelanową wkładką...

...jakieś dziwne serce i... całkiem miły, choć nadgryziony szeląg Winrycha von Kniprode (1351 - 1382):)
Tajemnicze znajdki zaraz wrzucę do ID

Te "dziwne coś"... czyżby... czubek siekierki z epoki brązu?

na bank kawałek siekierki tulejkowej

Kurczę, to na niezłą miejscówkę trafiłem. Wyszło tu nieco starych monetek, trochę guzików, w sumie 3 (a może 4?) fibule, ta siekierka i trochę innych, trudno identyfikowalnych złomków... Jedyny mankament to to, że strasznie daleko na ten ugorek od kwatery mam - jakieś 30 metrów... :D
Co ciekawe: współczesnych śmieci prawie nie ma. Prawie, czyli na 5-10 fantów wpada 1 malutki śmiecioszek... No marzenie normalnie! :)

Taka tam kaszubska kopaninka, pierwszy raz w terenie z nowym patykiem... Wczoraj wpadła niebrzydka fibulka (typ VII?) i taka stara plomba (no i garść fenoli i PRLi, których nie wspominam), dziś na dzień dobry złotko, a na do widzenia, jak już schodziłem z pola, takie małe sreberko, z Faustyną zdaje się. Czyli mam swojego pierwszego romana :D
Jako, że mam urlop i jestem na pierwszym kopaniu od początku sierpnia (złamana noga, te sprawy), to tym bardziej cieszy taki początek i koniec spacerku po poletku :)

ciąg dalszy :)

Trombek, cieszę się że już wróciłeś do kopania! :)
Widzę, że kaszubskie miejscówki kryją ciekawe fanty, tylko ta Faustyna chyba się gdzieś zawieruszyła bo nie widzę na foto ;)

Edit: A jednak jest, już mi się doładowały fotki! Gratulacje! :)

A co najlepsze to to, że kopię jakieś max 100-200 metrów od kwatery :D Browar w jedną kieszeń, 2 banany w drugą i na poletko :)

Kurde, a ja już od kilku miesięcy krążę po potencjalnie starych miejscówkach i fantów z tej kategorii coś nie chce przybywać ;)

Rzymek, złotko... No to ładnie Panie Kolego :1 Gratuluję !

klasyka gatunku - wzniesienie nad ciekiem wodnym :) ...gratuluję!

A dziękuję :) Tam są właściwie same wzniesienia, nie licząc dolinek między nimi ;) Za każdym razem jak tu jestem to wyskakuje coś ciekawego, aż w szoku jestem.