Tu macie wzorową (wzorcową) ekipę. I tak należy się bawić :) https://www.youtube.com/watch?v=Bg_YqGIpY_E

Ogólnie ta uwaga jest całkowicie słuszna, tylko że skierowana pod zły adres. Coinhuntera w Brzezinach nie było, mnie też tam nie było, a tych którzy byli - nie ma na tym forum.
Mnie również nie podoba się takie załatwianie sprawy.

Po drugie, to już a'propos pierwszego filmu, jak się jedzie w grupie sto kilometrów, nawet nie znając wszystkich uczestników, a potem się okazuje, że niektórzy rezygnują z kopania i zajmują ogniskiem i napojami, to można sie obrazic, pożegnać i iść te sto kilometrów do domu, albo zostać i robić swoje.

Po trzecie, proszę nie ulegać stereotypom, że "każdy pijak to złodziej" i na pewno nie zakopuje dołków, a poza tym zostawia w lesie śmietnik i co tam jeszcze najgorszego

Hmm.....kolego prawo jest prawem fakt ze w razie potrzeby potrafimy znajomością przepisów przechylić je na naszą stronę ;-) A tobie nikt nie zabrania posługiwaniem się prawem. Większość poszukiwaczy to byli lub obecni pracownicy mundurowi i to z różnych formacji ;-) Dlatego nikt prawa nie ma zamiaru łamać co najwyżej z niego korzystać a to już nie jest chamstwo a dobre przygotowanie ;-)

Myślę ze szybko byśmy ich zdemoralizowali ;-) A co najgorsze oni szybko by przeszli na nasza stronę ;-)

To mnie zaciekawilo:



Moge prosic o jakies zrodlo z potwierdzeniem tych rewelacji ?

Oglądając powyższe filmiki mam wrażenie, że Polska to kraj alkoholików a ja jestem jedynym abstynentem ;) Ale pijcie, pijcie Koledzy - dzięki temu więcej na polu zgubicie niż znajdziecie a w końcu dopadnie Was marskość wątroby i konkurencja mi się zmniejszy ;)

Dużo zdrowia życzę i mocnej głowy!
batoni

...

Coś z tą znajomością przepisów to i u was jak i u tamtych policjantów nie bardzo.
Art. 157. § 1. Kto wbrew żądaniu osoby uprawnionej nie opuszcza lasu, pola, ogrodu, pastwiska, łąki lub grobli,podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany.

Stare byki, a zachowują się jak na wagarach w gimnazjum :roll:

Co ''sądzimy'' ? Trafią wreszcie na kogoś konkretnego , kto ich pozamiata... Umieszczenie w sieci tak żenującego filmu , skwitować można słowami Stanisława Lema - '' odkąd założono mi internet , dowiedziałem się ilu jest na świecie idiotów... ''

Dokładnie to samo chciałem napisać. Jakoś nie podzielam takiego szczeniackiego humoru.

Żenujące zachowanie i jeszcze bardziej żenujące tłumaczenie. Wiadomo, że dojście do właściciela pola bywa często nierealne, ale po kiego grzyba cwaniakować, gdy rolnik nie życzy sobie poszukiwań na swojej posesji? A z przepisami, na które się powołują są na bakier. Poza tym, co innego zrobić trzodę, co innego to nagrać a jeszcze co innego umieścić to w sieci. To świadczy tylko o głupocie, albo o wlaniu w siebie kolejnej dawki alkoholu.


Oglądając scenę w sklepie stwierdziłem, że wolę być tym dziadkiem.

Banda pijanych, starych byków ubranych jak żołnierze i okrzyki typu: "jeb..ć leśniczych" na pewno nie przynoszą nam jako pasjonatom przychylności kogokolwiek. Ani leśniczego, ani pani ze sklepu, ani rolników którzy "przygotowali obsiane pola". Chlanie, bluzgi, sikanie, prostackie dowcipy. Oprócz pasji także zabawa ? Ok. Dajcie sobie status prywatny filmu i napajajcie się tą żenującą treścią do kolejnego weekendu. Ja bym z taką ekipą wstydził się pokazać. Tym bardziej pokazywać film, gdzie autor posilił się o wstawianie opisów, czyli nad tym gniotem popracował. Oskara chyba nie będzie. W kupie siła, z przewagą kupy w tym przypadku.

:za

Żenada.... a tu Kolega utrafił w sedno w tym przypadku :lol: