W karczmach również prowadzono wyszynk. Alkoholausschank - Schenk od schenken - nalewać.
Szynk to generalnie miejsce, gdzie można było zakupić alkohol a niekoniecznie zjeść posiłek, ponieważ wyszynk był kiedyś dzierżawionym przywilejem. Mogło to być również miejsce, gdzie żona gospodarza kupowała zakorkowaną flaszkę, aby ją w bifyju zamknąć na klucz i chopowi po robocie co dzień dawkować...
Wracając do karczmy z wyszynkiem, to czasami do wyszynku był osobny bufet lub wyszynk obsługiwała inna osoba, aniżeli karczmarz - (piękna szynkareczka nalewa do kubeczka ;) )
|