Brawo Ty :D

Nie prostuj. Gratulacje znajdki.

viewtopic.php?f=126&t=122649&start=15

Popatrz na mojego jak był potraktowany przez życie :oops:
Dałem radę :h
GROSSVS dobrze prawi...

Niestety nie mam, z tych emocji w ogóle o tym nie pomyślałem,a szkoda ;) Dopiero jak ochłonąłem w domu to zrobiłem

Aż się chce od razu wyjść w teren... Rewelacja!

Mi się trafił dukat zwinięty w rulon (ten z awatara) i bez większych problemów wyprostowałem go. Prostowałem go w palcach pod gorącą wodą z kranu, jak złoto dostało temperatury to było jeszcze bardziej plastyczne.

ładniejszy niż mój. GRATULUJE :1

ka nadal czekam na swoje złotko, gratuluje i pozdrawiam

Fantastyczna moneta :1 . Ale ze stwierdzeniem, że to najlepszy dzien w życiu byłbym ostrożny - co powiesz, jak znajdziesz garnek takich? Albo spotkasz kobietę swego życia? :D

Słuchaj, ja mówiłem o dotychczasowym życiu ;) jak znajdę garnek złotych monet to wtedy będzie nowy najpiękniejszy dzień życia :D poza tym to była taka hiperbola trochę...a kobietę swojego życia już spotkałem ;)

Gratulacje! Pytanko takie: leżała w lesie czy na dukcie leśnym?

kakarotto1987
To ja nie rozumie, jak najpiękniejszy, skoro swoją połowe już znalazłeś. Te krążki to tylko taki miły dodatek. :D

Najpiękniejszy to będzie jak już zostanie moją żoną, czyli wkrótce :P Zgadzam się że monety to dodatek, dlatego napisałem że to była taka hiperbola ;)




W lesie, na bardzo wąskiej ścieżce, maksymalnie 15 cm pod ziemią. ID z tego co pamiętam między 55 a 62 (Rutus Optima 2.0) . Na pewno jeszcze tam wrócę.