Nowe ceny wykrywaczy podam te które chciałem zakupić , ale chyba sie jednak odmyslę :ups:


Minelac CTX3030 - 11.499zł a był 7.999 zł
Minelab Excalibur - 6899zł a był - 5300 zł

dolar nieco podrożał :)

Nieco hehe

A własnie że ostatnio ma tendencję spadkową , polityka minelaba pewnie tak postanowiła aby zrównać ceny z Europą :usta


Ciekawe kiedy płaca minimalna zostanie zrównana z Europa w Polsce :idea

Waluty podskoczyły zaledwie o ok 10% ,więc skąd taka podwyżka cen wykrywaczy?

Tutaj akurat jest przekłamanie dilerów . Sprzęt kupili po starej cenie niższego kursu dolara, tylko czekali kiedy podskoczy to wtedy i oni sobie zarobią podnoszą cenę. Ciekawe czy nie mają zmowy cenowej...

Witam.
Co jak co, ale zmowa cenowa naszych dilerów to pewnik. Przekonałem się o tym chcąc kupić nową piszczałkę z tych popularnych.
Pozdrawiam
Kopi

Dla mnie to też podejrzane - dziwnym trafem wszyscy wprowadzili nowy cennik od 01 lutego (przynajmniej na Garretta, pozostałych nie porównywałem wcześniej). Podwyżka około 10% chociaż jeszcze do końca stycznia można było kupić nowe At Pro w promocji za 2.600 zł a teraz już u niektórych ponad 3.200 zł...

@ miesiek - na jakim Ty świecie żyjesz...? Jak szła zima, to sprzedaż takiego sezonowego asortymentu, jak detektory, jest z natury rzeczy mała, więc robi się promocje, żeby cokolwiek upchnąć. Kto z kupujących jest sprytny, kupuje wtedy. A jak idzie wiosna, to się dźwiga ceny do góry, bo sezon już się zaczyna i chętnych nie będzie brakować, jak słońce trochę przygrzeje... ;)

A coś takiego, jak "wolny rynek" czy "mechanizmy rynkowe" - no, proszę, nie rozśmieszaj mnie... ;)

A tak na marginesie, dla odmiany TV najlepiej kupować właśnie luty - marzec, bo wtedy wypychane są zapasy z uwagi na wejście nowych modeli na dany rok...

Jakiś rok z kawałkiem temu zastanawiałem się pomiędzy At pro za 2400 zł, a Optimą za 1850 zł. Stwierdziłem, że przez dolara nie będę dopłacał za wodoodporną puszkę 600 zł. Teraz At pro kosztuje 3200 zł i jeszcze się znajdują tacy, którzy myślą, że jest on wart coś więcej jak 2 tysiące. Naprawdę nie zostaje poszukiwaczom nic innego jak skupić się na sprzętach polskich i europejskich, porady z cyklu na początek kup Ace 250 już dawno powinny odejść do lamusa.

Autor wątku dobrze go zatytuował.
To rzeczywiście jakiś żart.Ja posiadam 2 wykrywacze z USA.Ale już więcej nigdy nie kupie.Ceny z kosmocu i co troche drożeją nieadekwatnie nawet do kursu dolara.
3200 za At Pro? :lol: Zart.Kanarek za 1150, prawie płacze ze śmiechu :lol: Ale cena Fishera f44 1900 i ACE 350 to już urwała mi cztery ltery :luv :luv :lol: :lol:

Nigdy więcej detektorów z USA.
Teraz jak będe kupował to tylko Rutus lub coś z Europy.

Minelab jest dziełem Australijczyków, a ich waluta w stosunku do naszej w ciągu ostatnich 6 miesięcy poszła do góry o 10%. Przy takich zmianach importerzy prawdopodobnie dodatkowo zabezpieczają się windując cenę.

I niech windują.Chytry dwa razy traci.
Mądry poszukiwacz mając do wyboru Tereske 705 za blisko 3 koła a Optime za 1850 PLN(a są to porównywalne wykrywacze) zdecydowanie kupi Optimke i jeszcze tysiak w kieszeni zostanie.O serwisie Minelaba już nie wspomne.
Wszystko zalezy od że tak nazwe "edukacji detektorystycznej "

Moim skromnym zdaniem ceny wykrywaczy z USA to kpina zakrawająca na żenade.

Bez przesady nie wiem gdzie patrzyłeś te ceny ale ctx można za niecałe 10 koła wyrwać a excalibura w granicach 6000zł

masteo
A gdzie tu przesada? At Pro za grubo panad 3 tysie.Czy ACE 350 za prawie 1700 PLN?
To jest właśnie przesada.Zeby nie nazwac tych praktyk cenowych cwaniactwem.