Kalciferny napisał(a):
czy garret euro ace to ten sam sprzęt co ace 350 ? są w tej samej cenie i tak samo wyglądają ale różne aukcje są różnie opisane
Różnią się głównie nazwą - wprowadzili EUROAce, żeby się lepiej sprzedawał w Europie. Zmienili ilość segmentów dyskryminacji żelastwa - Euro ma więcej, bo my pewnie mamy większy mix tego w ziemi niż w Ameryce. Zmienili też w Eto wyświetlacz na dostosowany do Europy (czyli tylko żelastwo / kolor), a nie do bilonu amerykańskiego. Kosmetyka i marketing - tak bym powiedział.
Kalciferny napisał(a):
czy przy obecnym rekordowo wysokim kursie dolara co potężnie podbiło ceny wszelkiego sprzętu z USA sprzęt Polskich producentów nie jest teraz lepszym wyborem ?
Są dwa kryteria wyboru sprzętu - jego cena i właściwości, które może wykorzystać kupujący w swoich pomysłach, aby spełnić jego potrzeby. A większość i tak kupuje pewnie wg. tzw "owczego pędu" lub tego, co im wmówi sprzedawca...
Kalciferny napisał(a):
ale skoro wykrywki ze stanów prawie podwoiły cenę przez okres dwóch lat nie oznacza to że za te same pieniądze można dostać polski sprzęt bardziej zaawansowany technologicznie ?
W sprzęcie liczy się tylko jego efektywność - a to, czy osiągnie się się to tak, czy inaczej - kwestia producenta. Nie ma co ukrywać, że nasze konstrukcje są prostsze, toporniejsze czy mniej wysublimowane niż większa część sprzętów renomowanych firm - to kwestia kasy producentów oraz ich możliwości ilościowo niskiej sprzedaży swoich wyrobów na liczących się rynkach, w tym i polskim. Dochodzi do tego jeszcze nasze narodowe bałwochwalczy wręcz uwielbienie dla wszystkiego co nie-polskie (w części uzasadnione...), co dodatkowo znacznie utrudnia rozwój naszych firm.
Wony wybór - albo kupujemy, przykładowo, któregoś polskiego Rutusa, które w zasadzie mają bardzo mało odpowiedników w sprzętach zachodnich, ale za to mają swoje drobne wady, toporny wygląd i jeszcze bardziej toporną obsługę, albo coś z renomowanych producentów - niekoniecznie coś z 'lepszych' sprzętów, ale zwykle lżejszych, milszych dla oka czy z wygodniejszą obsługą.
Bo dla jednego ma być głęboko, dla drugiego - skutecznie, dla trzeciego - lekko, dla czwartego - trzy częstotliwości, dla piątego - ma wyglądać, itd., itp., etc... Tu każdy MUSI decydować osobiście, nie ma lekko...