Przepraszam że ostatnio zakładam coraz to nowe wątki o Jablu, ale obiecuje że więcej nie będę was zanudzać ;)

Otóż ostatnio zrobiłem dla swojego jabla mały "tuning". Zbudowałem nową obudowę na elektronikę z płytek plastikowych o wygladzie podobnym jak w wykrywaczu GeoScana http://www.geoscan.com.pl/explorer.html Zrobiłem tak,że wszystko co służy do kręcenia i wyłączania (potencjometry, i wyłącznik) umieściłem na przedniej ściance. Trzeba więc było przenieść główny potencjometr a więc oddzielić od płytki. Odlutowałem druciki które łączą go z płytką i wstawiłem kabelki. No i wszystko działa. Ale mam takie pytanie: czy nie spowoduje to w przyszłości jakichś komplikacji ze sprzętem?

i drugie pytanie: tydzień temu kupiłem na allegro 8 akumulatorków 1,2v 2500maH NiMH, ale bez żadnej ładowarki. Tak się złożyło że przedwczoraj dostałem w prezencie ładowarkę, lecz pisze na niej "Ładowarka akumulatorów niklowo-kadmowych typu R6 (AA)" jest na niej jeszcze przełącznik czasu ładowania: 5h prądem 150mA lub 15h prądem 50mA. Jakbym spróbował w niej naładować akumulatory NiMH to nie uszkodziłbym akumulatorków lub ładowarki?

sugeruję więcej czytać a mniej pisać. szczególnie zaś unikać zadawania pytań, na które odpowiedzi już są, albo łatwo je samemu wydedukować. na podstawie tego co już jest.
akumulatorki 2500mAh wymagają ładowania około 70 godzin prądem 50mA, albo około doby prądem 150mAh (ladować trzeba o 20%-40% "więcej" niż wynika to z teoretycznych rachunków).
znaczny wzost temperatury jest sygnałem niepokojącym. podkreślam "znaczny", bo trochę ciepłe to mają prawo być.