Teraz jest środa, 17 września 2025, 18:00

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Spotkanie z Tajniakami
PostNapisane: czwartek, 24 marca 2016, 21:25 
Offline
Kapitan
Kapitan

Dołączył(a): środa, 10 sierpnia 2011, 21:17
Posty: 394
Kolego jankos, jest dokładnie tak jak napisał kolega Eksploratorium.eu

Ich pole bo oni je uprawiają, nie ważne czy dzierżawią czy jest własnością któregoś członka. Po prostu jest ich.

Mapka sytuacyjna dla kolegi monty.

Fioletowa kreska - droga dojechania, każdy przyjechał stamtąd (my, bagiety, właściciel)
Żółty okrąg - gościu, który podjechał, a potem się wycofał
Czerwony kwadrat - miejsce naszego pobytu
Czarne kreski - płot drewniany
Biała kreska - zalegająca mgła (nic poniżej nie było widać)
Zielona prostokąt - dom właściciela

Teraz lepiej? Od nas do tego domu na dole było jakieś 300-400 metrów. I tak go nie było widać jak napisałem. Po co tam przebywać? Ten mały kwadrat przy dróżce to pozostałości młyna (zakopane). Gościu nas już widział jak jechaliśmy bo stał na polu przy aucie.

Jak tak teraz patrzę na tą mapkę to nie wiem jak oni chcieli żebyśmy ten dom obserwowali z tamtego miejsca :D.


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Spotkanie z Tajniakami
PostNapisane: czwartek, 24 marca 2016, 22:51 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): środa, 24 kwietnia 2002, 00:00
Posty: 964
Panowie Eksploratorium.eu i Nifrex - przykro mi, ale piszecie bzdury.
Koło łowieckie nie może nic nakazywać, ani zabraniać żadnemu poszukiwaczowi, ani nikomu innemu - chyba, że chodzi o zakaz polowania na terenie jego obwodu.
Jak najbardziej może to zrobić natomiast właściciel pola niezależnie od tego czy jest członkiem koła łowieckiego, rolniczego, czy też różańcowego.
Jeśli będzie miał taki kaprys, to może również zabronić myśliwym polować na swoim terenie (zakładając, że spełni pewne, dodatkowe warunki).
Wykonywanie gospodarki łowieckiej nie jest nadrzędne w stosunku do spacerowania po lesie z wykrywaczem (do spacerowania bez wykrywacza też nie).
Jak lubicie się pytać wszystkich o pozwolenie, to jak najbardziej macie takie prawo :D - nie mąćcie jednak innym w głowach.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Spotkanie z Tajniakami
PostNapisane: czwartek, 24 marca 2016, 23:01 
Offline
Starszy Chorąży
Starszy Chorąży

Dołączył(a): środa, 30 grudnia 2015, 12:29
Posty: 145
Nie znasz prawa, nie pisz. Proszę.

Nie chcę tutaj przytaczać połowy ustawy, ale przepisy dot. ochrony przyrody. Wykonywanie elementów gospodarki łowieckiej jest nadrzędne nad prawem własności gruntu i jeżeli komukolwiek wydaje się, że może tak po prostu myśliwym na prowadzenie gospodarki u siebie nie pozwolić, polecam poczytać wyroki NSA oraz przebieg całej sprawy.

Mój ojciec jest właścicielem gruntu, które koło dzierżawi i prowadzi tam poletko łowieckie. Niemożliwe? A jednak?

Jeżeli twierdzisz, że wątpliwe w kwestii prawnej chodzenie po lesie z wykrywaczem, a właściwie w imię durnego prawa podwójnie nielegalne (poszukiwanie + niszczenie ściółki) nazywasz równorzędnym z całkowicie legalnym procesem, to gratuluję - robisz z siebie niezbyt rozgarniętego gościa.

Nie mąć innym w głowach, bo przez Twoją ignorancję ktoś może mieć problemy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Spotkanie z Tajniakami
PostNapisane: czwartek, 24 marca 2016, 23:31 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): środa, 24 kwietnia 2002, 00:00
Posty: 964
Powtórzę raz jeszcze i tym razem dobitniej - piszesz bzdury do kwadratu!
Żaden myśliwy nie ma prawa niczego zakazywać i nakazywać osobom postronnym.
Dzierżawa obwodów łowieckich nie jest tym samym, co dzierżawa nieruchomości - nie potrafisz tego rozróżnić, to się lepiej nie wypowiadaj.
Twoja teza o nadrzędności gospodarki łowieckiej nad wykonywaniem prawa własności świadczy o tym że kompletnie nie znasz się na prawie rzeczowym.
Jesteś w ogóle kompletnie zielony w kwestiach prawnych - NSA nie rozstrzyga w sprawach związanych z łowiectwem, to gestia SN.
Twierdzenie że poszukiwania są nielegalne to tylko dodatkowe potwierdzenie Twojej ignorancji.
Pozostań przy pisaniu o sprawach na temat których masz jakie takie pojęcie - wtedy kryptoreklama twojego forum będzie bardziej wiarygodna.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Spotkanie z Tajniakami
PostNapisane: czwartek, 24 marca 2016, 23:36 
Offline
Kapitan
Kapitan

Dołączył(a): środa, 10 sierpnia 2011, 21:17
Posty: 394
jankos


Cały czas piszę, że koło ma to pole. Jako ich. To tak jakbym ja miał pole i należał do kółka basenowego i zrobił sobie na nim basen dla wszystkich członków. Według Twojego rozumowania nie mogę mówić kto i co może na basenie robić. Coś Ci się pomąciło. Piszę cały czas o jednym konkretnym polu, którego właścicielem jest kółko łowieckie, a przynajmniej jego członkowie. Mogą nie pozwolić i już, tak jak gospodarz na swoim polu. A Ty wyjeżdżasz z jakimś obwodem łowieckim. To co ja robię w lesie to wiadome, że nie ich sprawa. Przecież należąc do kółka basenowego nie mogę się rządzić na basenie miejskim bo tak chcę ;-).


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Spotkanie z Tajniakami
PostNapisane: czwartek, 24 marca 2016, 23:40 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3949
Lokalizacja: Górny Śląsk

Ostrzeżenia: 1
...jeżeli właścicielem, czy dzierżawcą pola jest koło łowieckie, to wypada się zapytać kogoś z koła, czy można sobie pokopać, tak samo, jak pytamy o zgodę na kopanie rolnika.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Spotkanie z Tajniakami
PostNapisane: czwartek, 24 marca 2016, 23:55 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): środa, 24 kwietnia 2002, 00:00
Posty: 964
Nifrex,

w takim przypadku masz rację pytając ich o zgodę.
I tylko w takim przypadku. W każdym innym możesz myśliwego który próbuje Ci zabronić poszukiwań wysłać na drzewo.

Pozdrawiam :pa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Spotkanie z Tajniakami
PostNapisane: piątek, 25 marca 2016, 00:06 
Offline
Starszy Chorąży
Starszy Chorąży

Dołączył(a): środa, 30 grudnia 2015, 12:29
Posty: 145
Poszukiwań zabronić nie może - ale przebywać na miejscu prowadzenia polowania lub czynności związanych jak najbardziej. Co więcej, policja bardzo chętnie podejmie się interwencji w tej sprawie. Nie będę sprawy dalej komentował, bo mam do czynienia z słabo ogarniającym temat pieniaczem :)

Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Spotkanie z Tajniakami
PostNapisane: piątek, 25 marca 2016, 00:15 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): środa, 24 kwietnia 2002, 00:00
Posty: 964
Eksploratorium.eu napisał(a):
Poszukiwań zabronić nie może - ale przebywać na miejscu prowadzenia polowania lub czynności związanych jak najbardziej. Co więcej, policja bardzo chętnie podejmie się interwencji w tej sprawie. Nie będę sprawy dalej komentował, bo mam do czynienia z słabo ogarniającym temat pieniaczem :)

Pozdrawiam.


Eksploratorium.eu - jesteś burakiem.
Do tej pory próbowałeś (nieudolnie, ale jednak) pisać na temat związany z wątkiem.
Teraz, jak nie masz argumentów zaczynasz robić osobiste wycieczki.
Słoma ci z butów wylazła.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Spotkanie z Tajniakami
PostNapisane: piątek, 25 marca 2016, 00:23 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3949
Lokalizacja: Górny Śląsk

Ostrzeżenia: 1
Eksploratorium.eu napisał(a):
Poszukiwań zabronić nie może - ale przebywać na miejscu prowadzenia polowania lub czynności związanych jak najbardziej. Co więcej, policja bardzo chętnie podejmie się interwencji w tej sprawie.

...czyli, według Ciebie, właściciela pola, który se orze, czy innego użytkownika, w tym przypadku kopacza, który ma zgodę na przebywanie na własności rolnika i kopanie, mogą wyprosić, a nawet mają prawo wezwać policję żeby go usunęła bo se chcą postrzelać? Bzdury.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Spotkanie z Tajniakami
PostNapisane: piątek, 25 marca 2016, 00:30 
Offline
Starszy Chorąży
Starszy Chorąży

Dołączył(a): środa, 30 grudnia 2015, 12:29
Posty: 145
"Se chcą postrzelać" - jeżeli sprawa dotyczy zgłoszonego polowania zbiorowego, to jak najbardziej takie sytuacje mają miejsce w przypadku opornych na prośby opuszczenia terenu polowania jegomościów.

W przypadku sporu podczas polowania indywidualnego życzę powodzenia w tłumaczeniu, że ktoś nie będzie sobie polował, bo chcesz pokopać. Do czasu usystematyzowania prawnego naszego hobby stoimy na przegranej pozycji, dlatego zamiast szukać zwady najlepiej pozostawać w dobrych kontaktach z myśliwymi/rolnikami/właścicielami.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Spotkanie z Tajniakami
PostNapisane: piątek, 25 marca 2016, 00:37 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): wtorek, 4 listopada 2008, 13:19
Posty: 1051
Lokalizacja: Szczecin
Jak ojciec pole wydzierżawił to nie ma co gadać w temacie do czego jest wykorzystane. Tak jak nie powie dzierżawcy co ma zasiać, tak nie kołu łowieckiemu, czy może polować czy nie. Wziął kasę to niech siedzi cicho. Norma.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Spotkanie z Tajniakami
PostNapisane: piątek, 25 marca 2016, 00:51 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3949
Lokalizacja: Górny Śląsk

Ostrzeżenia: 1
BRAT_MIH...namieszałeś równo. :)

Eksploratorium.eu
USTAWA O LASACH z dnia 28 września 1991 r.
Art. 28. Właściciel lasu niestanowiącego własności Skarbu Państwa może zakazać wstępu do lasu, oznaczając ten las tablicą z odpowiednim napisem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Spotkanie z Tajniakami
PostNapisane: piątek, 25 marca 2016, 01:07 
Offline
Starszy Chorąży
Starszy Chorąży

Dołączył(a): środa, 30 grudnia 2015, 12:29
Posty: 145
Jeżeli chce wyłączyć ten las z gospodarki łowieckiej da się, ale to trzeba uzgodnić z (zazwyczaj) Urzędem Gminy, gdyż w tym pięknym kraju w ramy obwodu łowieckiego lecą wszystkie tereny jak leci, włącznie z prywatnymi i wierzcie mi, że to jest w wielu przypadkach średnio "na rękę" myśliwym.

Jeżeli prywatny las jest częścią obwodu łowieckiego to zgodnie z wytycznymi ma na nim być prowadzona gospodarka łowiecka.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Spotkanie z Tajniakami
PostNapisane: piątek, 25 marca 2016, 01:34 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5164
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
Oczywiscie ze sie da wyłaczyc dany teren z obwodu lowieckiego i sila rzeczy takze z uzytkowania, ale wowczas koło łowieckie jest calkowicie w prawie, gdy wysyła wlasciciela tego wyłaczonego kawałka na drzewo w kwestii odszkodowan za zniszczone uprawy.
Co do meritum, oczywiscie ze są prywatne obwody, nie jest to popularna sprawa, ale znam goscia ktory hektarow ma tyle ze w zasadzie poluje na swoim ( kolo de facto dzierzawi obwód od niego ) i nie jest to odosobniony przypadek....i co mu zrobicie :P ...zreszta w gorach gdzie sie na bieżąco obracam, spora czesc terenow łowieckich to lasy prywatne, stanowiace wlasnosci mysliwych polujacych akurat w kole je dzierżawiacym.
Cala sprzeczka jest kompetnie niepotrzebna bo prawda jest ze z polowania zbiorowego mozna delikwentow bezproblemowo wyprosic ( dziala tu podobny mechanizm jak przy ograniczeniu/zakazie wstepu do danego oddzialu lesnego z okazji wykonywania tam zabiegow hodowlanych - przeciwko temu jakos nikt nie protestuje :lol: ), bo po cos one sa wczesniej zgłaszane ze tego i tego dnia i w takim a takim miejscu sie odbeda, aby nikt sie tam wowczas nie krecił chocby dla własnego bezpieczenstwa, ale i las jako dobro wspólne jest dostepny dla wszystkich na zasadzie koegzystencji roznych zamiłowań, czyli wszyscy sie powinni szanować i poszukiwacze nie powinni w chodzic w szkode zarówno rolnikom, lesnikom jak i mysliwym ( bo ci ostatni robia to co lubia, za swoje, podobnie jak poszukiwacze za swoje kupuja piszczalki i ryją za fantami) a ci z kolei odpusc temat, gdy jakies dziwaki kreca sie z piszczałka po krzakach :lol:
Na marginesie nie rozumiem kompletnie tematu, gdy jeszcze kopałem, nigdy nie mialem zadnych problemów, ani z lesnikami ani z mysliwymi ...moze dlatego ze i jako lesnik ( z wykształcenia) i mysliwy ( z zamiłowania) wiem na co zwracac uwage i jak znaleźć z oboma grupami wspolny jezyk


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL