Ok już widzę dzięki.

Ostatnia ładniejsza sztuka.[ img ][ img ]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Rzeczywiście ładna moneta i zdjęcie odpowiednie.Gratuluję :za

Dzięki, wiem że to nie jakiś rarytas ale może się domyślasz jaki to będzie rocznik?

To ta moneta:

Boratynki z mennicy krakowskiej należą do najrzadszych.W okresie XI 1659 do VI 1661 /20 miesięcy/wyprodukowano 16,4 miliona sztuk.Dla porównania w mennicy brzeskiej w ciągu 2 miesięcy XI-XII 1665 wyprodukowano 21,6 miliona sztuk.A boratynki z Krakowa wybite tylko w 1661 do czerwca/6 miesięcy/,to naprawdę znikoma ilość.Nic dziwnego,ze praktycznie wszystkie/bez jednej/ odmiany mają szacowana rzadkość R3-R4.Dzisiaj kolejna z tego rocznika z odmianą napisu otokowego rewersu SOLID.RE-GNI POL.Bardzo rzadka R4.W ciągu ostatnich 6 lat tylko raz w 2013 pokazała się na allegro i wtedy nie kupiłem.Ta pokazana niżej,to drugi egzemplarz.Moneta swoje przeszła,stempel rewersu przesunięty,ale jest czytelna i bardzo mnie cieszy :D

proszę proszę, ładne urozmaicenie kolekcji.

Z okazji nadchodzących Świąt Wielkanocnych wszystkim czytelnikom tego wątku życzę wszystkiego dobrego. :)
Przy okazji pokażę wspaniałą zdobycz :D Heniek 151 szacuje jej rzadkość na R5.To przebitka krakowska 1660/1 :yay :yay

Zdzicho gratuluję nowej zdobyczy. Jeżeli mogę zapytać jaki jest przedział dla tego R5 ?

Myślę,że standard:26-120,ale rzadkości dla boratynek określił autor katalogu heniek 151 i trzeba by go zapytać

Witam. Pomozecie w okresleniu stopnia rzadkości?;)
1661 Ujazdow duza glowa, SOLI

1/rzadka odmiana głowy króla
2/Nie tylko SOLI,ale i bardzo rzadka reszta:REGNI.POLONI =R4
3/Szukam od lat pełnego napisu otokowego:SOLID.REGNI.POLONI,ale jak dotychczas bezskutecznie.

Dzieki Zdzichu :za

Jeszcze dwa słowa o wartości boratynki:
http://blognumizmatyczny.pl/2016/04/02/jeszcze-dwa-slowa-o-wartosci-boratynki/

Super.Każda informacja powiększa naszą wiedzę o boratynkach :za
Z moich notatek wynika/niestety żródła nie pamiętam/,że w 1666 "czarnorynkowy" kurs miedzianych szelągów spadł o ok.70% czyli za orta żądano około 90 miedzianych szelągów,za grosza około 5
Prawdopodobnie 1 ort wystarczał na 6 dniowe wyżywienie.Czyli na dzienne wyżywienie 15 miedzianych szelągów.Niestety nie dotarłem do cen towarów w tamtych czasach.Mam tylko informację,że kopa jaj kosztowała do 25 groszy/125 szelągów.Wychodzi,że 1 jajko 2 boratynki.Kurczak kosztował 5 groszy/25 szelągów.