Witam poszukiwaczki i poszukiwaczy !
Obserwując zdjęcia z przygód naszych poszukiwań naszła mnie taka refleksja ?
Bardzo często widuję niemiecka flagę na mundurach bundeswehry. Rozumiem... ubrania tanie, mocne, ogólnodostępne . Zastanawia mnie jedynie fakt noszenia po zakupie munduru niemieckiej flagi ?
Czy nie lepiej byłoby odpruć flagę lub naszyć naszą Polską ?
Zastanówmy się nad naszą tożsamością, przynależnością?
Post kieruję szczególnie do osób kopiących lub kolekcjonujących ,,wrzesień"

Pozdrawiam

Spoko. Na Garretta za to proponuję nakleić logo Rutusa, znaczek np. Suzuki zastąpić FSO, a na saperce Fiskarsa wyryć FHU "DREWEX" Grzegorz Smołucha ;)

Jeśli znaczek Garetta porównujesz do polskiej flagi to grataulacje dla Ciebie :n
Wiesz co.... mój post dedykuję do ludzi takich jak Ty!

manitu proszę...... nie brnijmy wszyscy w tę ślepą uliczkę... ten temat skończy się na pyskówkach i już teraz powinien być zamknięty.

Wiesz uwierz mi naprawdę jestem tolerancyjny. Co było minęło... Budujemy przyszłość na naszej wspólnej przyjaźni.,
Tylko jakoś nie umiałbym wytłumaczyć mojemu dziadkowi który walczył pod Andrzejewem dlaczego szukam jego nieśmiertelnika w mundurze bundeswehry z niemiecką flagą. I proszę administratora nie zamykajmy tego postu, nie zamykajmy naszej tożsamości!

W mundurze bundeswehry naszyć polską flagę.....proszę cię,ja cię rozumiem naprawdę...,,ale po co naszywać flagę polski na niemiecki mundur?,,

a jak szukam niemczyzny to powinienem polskie buty zdjac?prosze cie przestan

Ok i tu z Tobą się zgodzę. Ale lepiej już naszyć polską jak nosić niemiecką !

Nie rozumiesz klimatu września ??? Dla mnie osobiście no możesz naszyć niemiecką jak szukasz niemszczyzny i naszyć ISIS jak ich gadżetów szukasz

W takiej przykładowej koszulce nie można kopać np.wrześniowych fantów? Zakładając jakikolwiek ciuch człowiek nie traci tożsamości.Coś tu śmierdzi prowokacją.

Hej, ale przecież dzisiaj w erze totalnej globalizacji (gdy nawet pieczone niby świeże bułeczki z marketu mogą być z chińskich mrożonek) takie coś jest zupełnie bez sensu. Patriotyzm ma się w sercu, w płaceniu podatków, w poprawnym języku, w znajomości historii (dzięki wykopkom i dzięki ekspertom z tego forum poprawiłem się w niej o milionkroć), w promowaniu naszego kraju i naszych produktów, ale na Monetosa, nie w naszywaniu sobie plakietek na ciuchy... Chrzanić etykietki, czyny się liczą, a nie przeszywanie flag, stąd może moje zbyt ironiczne porównanie.

Oczywiście, że można. Myślę, że mnie nie rozumiesz.

Kopiemy wrzesień, jesteśmy uczestnikami odkryć, publikujemy i później oglądamy to w mediach.

np pokazujemy polskiego orła na rękach z niemiecką flagą na naramienniku... dla mnie to nie pasuje do całości, jeśli komuś to pasuje to Ok. Tak jak pisałem to moja sugestia.


P.S. A na tym zdjęciu ten taki przystojny koleś to TY ?

Uwierz mi jak zakładam garnitur w klapie mam wpiętego polskiego orła i znaczek mojego stowarzyszenia. Jestem z tego dumny i nie traktuję tego jak ,,obnaszalstwo" Może tego nie rozumiesz i tego nie doświadczyłeś i nie mam zamiaru tłumaczyć Ci dlaczego tak robię.

Ja odprułem niemiecką flagę i wyrzuciłem do śmieci. Polskiej nie przyszywałem. Również mnie razi łażenie po polskiej ziemi z niemiecka flagą na ramieniu, ale nie zaczynam tematu, bo po co się kopać z koniem ?

Ja za to powiem tyle: "po owocach ich poznacie". Nie noszę kompletnie żadnych symboli czegokolwiek, a przerabianie kurtki bundeswehry przez podmianę flag jest jak naklejanie "poloneza" na mercedesa. Bez niemieckiej flagi to będzie nadal niemiecka kurtka, więc jak kogoś od niej pieką cycki, to niech chodzi w polskiej i tyle :)
Może jakiś dziwny jestem, ale dla mnie patriotyzm to czyny, nie emblematy.