|
Dziś znów udało mi się wyskoczyć na dwie godzinki. Tym razem wytypowałem drogę, znajdującą się może z 10 km. od mojego miasta, a której przez tyle lat nigdy nie widziałem (!) choć spędziłem w terenie wieeele godzin z racji różnych zajęć. Jest to leśny fragment drogi, która ma co najmniej 200 lat. W lesie to najwyżej 2 kilometry traktu, mijającego młodszy folwark ze stawem i strumień w którego ujściu opodal znajdował się młyn. W takiej sytuacji pojawia się podstawowe, oczywiste pytanie: czy droga przetrwała w nienaruszonym stanie, nie zasypana żwirem, tłuczniem, gruzem i śmieciami. Rzadko się zdarza a to sprawa podstawowa. Spoglądając na mapę aktualną i w google okazało się, że są na to szanse.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
|