Witam,
Na wstępie proszę o wyrozumiałość. Otóż jestem bardzo ciekawy, gdzie albo w jaki sposób znajdujecie rzeczy z lat 200 pne - 400 n.e. Chodzi mi o informacje typu pole/ugór/łąka/las, przy rzece czy przy jeziorze, może województwo albo okolice miasta i tak dalej. Nie potrzebuję żadnych dokładnych informacji, nie szukam miejscówki. Pytam jedynie z czystej ciekawości, gdyż jestem zafascynowany okresem i zbieram rzymki.
Z góry dziękuję za wszelkie udzielone informacje (chciałbym sobie to jakoś przetworzyć w mózgownicy).
Pozdrawiam :)

Witam.

Tam już znaleziono,pozostał pozostały obszar do przeszukania :)
https://www.google.pl/search?q=monety+r ... rpN91MM%3A

Cześć,
Jak już pisałem - nie szukam miejscówek. Widziałem te mapki, są ciekawe, ale to nie to o co mi chodzi. Generalnie interesuje mnie położenie geograficzne, w terenie, cechy charakterystyczne i tak dalej - czyli właśnie np. rzeka, wzgórze, depresja, jezioro, środek pola gdzie nic nie ma ( :D ) i tak dalej.
Mieszkam obok Gdańska i tylko raz w życiu (a kopie intensywnie od 3 lat) widziałem, żeby ktoś podniósł rzyma obok mnie (akurat to było przy rzece i totalny przypadek).
Mimo wszystko dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam.

O to to - ja tak trafiłem swojego jedynego jak do tej pory :D

Pozazdrościć - musi być ciekawe przeżycie i na pewno bardzo niespodziewane :)
Dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam.

Z tego co wiem to najczęściej gubiono monety rzymskie w lesie a szczególnie na jego skraju !

A podpowiesz jak stwierdzić czy w danym miejscu był las 2 tysiąclecia temu? :D
Pozdrawiam

Oczywiście to był żart :) Ale już szukałem wszędzie gdzie się dało w mojej okolicy i ani jeden rzymek mi nie wpadł :( A wg. mapy u mnie były . Ale jeszcze broni nie złożyłem i Tobie kolego też tego życzę . Pozdrawiam !

Cóż, rzymki to ciężka sprawa. Niektórzy mają pola na których co roku sypie.
Darz dół ! :)
Pozdrawiam, w końcu trafimy ;)

Moim zdaniem to czysty fart. Faktycznie, można studiować mapy, książki itp. Jednak to nie takie proste jakby mogło się wydawać. Trzeba mieć świadomość że do takich "pomocy naukowych" jak np plany, mają dostęp praktycznie wszyscy.
Poszukiwacze których znam, głównie trafiali swoje rzymki przypadkowo.
Sam wybierając się na miejscowke, nazwijmy to, pierwszowojenna, wykopalem jedyne jak na razie dwa swoje rzymki.

Mi wyskoczył na łące, a Ty znajdziesz pewnie go tam gdzie nie będziesz się go spodziewał :)

Rzym akurat ma to do siebie, że występuje w charakterystycznych dość miejscach przynajmniej u nas w Wielkopolsce i na Kujawach. Po odwiedzeniu kilku miejscówek i charakterystycznych pól z czasem można z dużym prawdopodobieństwem namierzyć odpowiednie pole.
Oczywiście nie ma teraz sensu debatowanie nad tym czy ktoś teraz znalazł coś w lesie na łące czy polu. Bo 2 tysiące lat temu wszystko wyglądało inaczej. Bardziej należy skupić się nad ukształtowaniem terenu, a najbardziej obecnością zbirników wodnych.


Pozdro.

Pierwszy i jedyny rzymek znaleziony prawdopodobnie na terenie obozu harcerskiego - mała górka, śledzie namiotowe, odznaka zucha, monety prl i puszki po konserwach :D

Jeżeli znalazłeś rzymską monetę, a do tego może jakąś zapinkę, brązową wlewkę i podobne przedmioty, to możesz być pewien, że jesteś na stanowisku archeologicznym,a tu kłania się nasze prawo.

... :roll: co Ty wypisujesz :666