Jak by powiedział że ma od dziadka, który ma od dziadka, który ma od dziadka....to by mógł się targować.... ale to tylko około 300 lat , a bransoleta jeszcze grubo starsza ;) , na każdego można znależdż jakiś paragraf , temu nieszczęśnikowi zarzucili że jak znalazł to zaniósł do domu , a nie pobiegł od razu do WKZ , że nie zabezpieczył terenu , no i to jak śmiał żądać nagrody / zapewne spytał czy parę groszy mu za to wpadnie , bo wątpię by sam żądał jakąś okrągłą sumkę , skoro sam im to zaniósł , nie był chyba taki głupi by podpadać pod jeszcze jeden paragraf/ Co do bransolety to ciekawe czy to nanos , czy to u nas była już tak zaawansowana technika wykonania i zdobnictwo :? :ups:
|