Wieloletnie doświadczenie w tej materii karze mi zakwestionować tą wypowiedź. Akurat jest odwrotnie, w miejscach bitew września znajduje się w większości tylko łuski Ur-a, zaś całą amunicję w miejscach rozbrojeń, dostania się do niewoli bądź rozbitych taborów. Świadczy to o powszechnym użyciu tej broni w oddziałach. Aha jeszcze jedno w miejscach rozbrojeń często zdarza się, że jest spalona.

Kiedys wlasnie sie tak uwziolem jak mowisz...kilka godzin w jednym kawadracie...w koncu po dobrych kilku setkach pps jest odznaka pulkowa juz prawie skoki z radosci itd ze sie oplacilo itd ale jakos odznaka dziwnie znajoma i ksztalt bardzo niechlubnie podobny do...no wlasnie ...szczescie pryslo ...wylazl przodownik pracy....bleeeee ...pewno zgubil jak las sadzil ....