Cytuj:
WIETLINA, POW. JAROSŁAWSKI. Ktoś kiedyś zamurował pociski artyleryjskie w ścianie kościoła w Wietlinie (gm. Laszki), teraz znaleźli je budowlańcy remontujący świątynię. Nietypowym upamiętnieniem jakiegoś wydarzenia historycznego zajęli się już saperzy z Zespołu Rozminowania Minerskiego z 21. Batalionu Dowodzenia w Rzeszowie.
O znalezisku powiadomił we wtorek jarosławskich policjantów kierownik firmy budowlanej, która wykonuje remont kościoła. Jego zdaniem, duże pociski, które znaleźli budowlańcy mogły pochodzić z I lub II wojny światowej. Przybyli do świątyni policjanci z grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego jarosławskiej KPP zobaczyli na frontowej ścianie kościoła części czterech pocisków artyleryjskich. Ich regularne umiejscowienie na wysokości kilkunastu metrów wskazuje na to, że zostały wmurowane, by upamiętnić jakieś historyczne wydarzenie. Policjanci natychmiast powiadomili Zespół Rozminowania Minerskiego z 21. Batalionu Dowodzenia w Rzeszowie, a miejsce odnalezienia niewybuchów zabezpieczyli do czasu przyjazdu żołnierzy.
Żołnierze znalezione pociski wykuli z ściany i zabezpieczyli. Wkrótce zostaną przewiezione w bezpieczne miejsce, gdzie nastąpi ich unieszkodliwienie. Policja apeluje do innych znalazców tego typu przedmiotów, by jak budowlańcy zachowywali rozsądek i nie próbowali tego rodzaju przedmiotów samodzielnie wydobywać oraz rozbierać. – O takich znaleziskach należy natychmiast powiadamiać policję, ponieważ mogą one stanowić realne zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi. Fakt, że pocisk wygląda na bardzo stary nie oznacza, że nie stwarza on niebezpieczeństwa. Pozwólmy, aby o tym decydowali specjaliści - zauważają policjanci.
Na koniec zdjęcie owych śmiercionośnych pocisków...
"zostały wmurowane, by upamiętnić jakieś historyczne wydarzenie" - no właśnie, dlaczego zatem owa pamiątka
została tak bezmyślnie zniszczona? :n