troche za pewni siebie byli rok temu...

Podobnież tony iłow tam są. To może być podziemne poradzieckie lotnisko , bo skąd te iły niby.?

Ej słuchajcie... Co by nie bylo to szkoda, że tam nic nie znaleźli... Przyznajcie że w głębi ducha każdy z nas liczył, że skoro taka historia od kilkudziesięciu lat, ze skoro sie na to odważyli ... to musi COŚ w tym być! A tu taka porażka..... To niesprawiedliwe :(

Przecież jeszcze nie koniec prac.

Wodę :)

Jest ustawiona wiertnica,a drugi z wiadrem wychodzi

Po prostu im dół zalało wodą która jest doprowadzana do wiertnicy,obok wykopu stoi zbiornik 1000 litrów,wiercą w skale mówili o tym przedtem.

To może być przełomowy dzień w poszukiwaniach złotego pociągu w Wałbrzychu. Pojawia się coraz więcej obiecujących informacji. W środę w przekopie nr 3 położonym najbliżej wiaduktu kolejowego i ul. Uczniowskiej znaleziono najpierw fragmenty prętów zbrojeniowych, a później iły skalne, które były wykorzystywane do pokrywania bunkrów, tuneli i innych betonowych konstrukcji. Dziś odkrywcy mają kolejne newsy. - Anglicy udostępnili nam zdjęcia z laserowego skanera umieszczonego na satelicie (tzw. metoda LIDAR - przyp. red.) - Z wydruków wynika, że w lesie na linii wyjścia z hipotetycznego tunelu kolejowego, pod ziemią znajdują się duże ilości żelaza - mówi reporterowi portalu GazetaWroclawska.pl dr Adam Szynkiewicz, geolog z Uniwersytetu Wrocławskiego, który od dawna współpracuje z odkrywcami i jest ekspertem w dziedzinie obsługi urządzeń georadarowych.

Czytaj więcej: http://www.gazetawroclawska.pl/zloty-po ... ,10527708/

Jakim cudem lidar może wykryć metal pod glebą?

Padłem po przeczytaniu tych rewelacji Anglików. No ale "ciemny lud" to kupi.

http://www.tvn24.pl/wroclaw,44/zloty-po ... 69527.html

pociąg - srociąg

Same sensacje [emoji1]
LIDAR to chyba na samolocie był montowany a nie na satelicie [emoji12]

żenua, a już lokomotywę i wieżyczki widzieli... :roll:

i to zapierali sie ze jest na 100 % ...

Lodowiec spłatał im psikusa. Ale walczą dalej. :sciana