Spróbuj tego...
Brzmi zdecydowanie lepiej...
Częstotliwości danych przedziałów podobne do tych z etraca w 4 tonach, co prawda dołożylem jeden ton od siebie ;)

Ciekawe te twoje grzebienie dźwiękowe wrzuć informację jak jest rozbieżność między dołkiem a górką i czy co 1 jest zmiana czy co np 2-3 ID?

Koledzy , patent ma już kilka dni...

Altertomek:
"Mik_e
Myślałem nawet nad bardziej radykalnymi rozwiązaniami, jak przeplatanie niskotonowych dźwięków z wysokotonowymi, przy wzroście jednych i drugich, lub odwrotnie proporcjonalnie, by uzyskać maksymalną modulację. Ale to z czasem..."

Front:
"Szczególnie zainteresował mnie ten ,,patent ,, z naprzemiennym wysokim i niskim tonem.Tomek to może dać rezultat bo to jedna z uproszczonych metod modulacji czestotliwosciowej w syntezatorach.Szkoda ze nie mamy w alterze drugiej identycznej skali ID dla kolejnych 120 tonów,wtedy mozna by było je nałożyć przesuniete w fazie na siebie- to by było juz duzo.."

Na razie jest faza testów. Bardzo dobrze! Czym więcej osób próbuje, tym więcej możemy wyciągnąć z Altera. Świetnie, że wzajemnie dzielimy się doświadczeniami, one się przeplatają, a na końcu... będzie efekt.

Myślę, że kilku z nas już to sprawdza. O to chodzi!
Ja to testuję w trochę innej konfiguracji, ale efekty niedługo.

Pozdrawiam!

A ja dziś skróciłem sztycę, bo już mnie denerwowała jego długość.
Opiszę jak to wykonać.
Potrzebne będą:
- nitka
- brzeszczot do metalu
- linijka, a jeszcze lepiej suwmiarka
- wiertło 6,5mm
- nawiertak do nakiełków 2mm lub cienkie wiertła - 2 i 4mm
- wkrętarka lub ręczny uchwyt do wierteł
- jakiś klej
- pilnik lub osełka
- widelec.
UWAGA, sztyca jest z włókna szklanego, nie węglowego, więc będzie tępić narzędzia!
* Na początku bierzemy widelec, wsadzamy w końcówkę/korek sztycy, między szczeliny korka, przekręcamy - puści wtedy klej. Wykręcając wyciągamy korek.
* Wciskamy palcami zatrzask i czymś go wyjmujemy, np haczykiem z drutu.
* Linijką bądź suwmiarką ustalamy wysokość na której będą nowe otwory na zatrzask, ok 2cm powyżej sztyca będzie ucięta
* Bierzemy nitkę, przewlekamy przez otwory po zatrzasku i otwór na śrubę cewki, naciągamy, żeby było równo, linia ta krzyżując się z pomiarem z poprzedniego da nam punkty nawierceń pod zatrzask
* Nawiertakiem bądź wiertłem 2mm precyzyjnie robimy otwory, następnie je rozwiercamy do 6,5mm,
UWAGA - pomyłka przy pomiarach związanych z otworami rzędu 1mm i już jeden z zatrzasków nie będzie wyskakiwał przez otwór w sztycy środkowej!
* Brzeszczotem obcinamy kawałek sztycy, powoli i z małym naciskiem, można sobie wcześniej zaznaczyć miejsce cięcia np taśmą izolacyjną, żeby ciąć równo (ja uciąłem na tokarce)
* Osełką lub pilnikiem obrabiamy ostre krawędzie po cięciu i wierceniu
* Montujemy zatrzask, wklejamy korek i GOTOWE.
Dodatkowo chcę wywiercić w sztycy giętej dodatkowe otwory regulacyjne, 2 pomiędzy 3 istniejącymi i jeden otwór wyżej.
Nareszcie sprzęt mieści mi się swobodnie do auta, i nie męczy ręki przy szukaniu... Dodatkowo niska waga i extra wyważenie i ergonomia jest super :1 Jeszcze tylko jakaś pianka na rękojeść i będzie idealnie.

dzisiaj 6 godzin w terenie. Tony własciwie są ok..120 Tomka...i moje ukochane 4 z terry :D ...jakoś tam daaje to rade.mike 21 twój patent z tymi tonami z trasia ,na ost. zdjeciu swietny,musze to wklepac :1

Ale nadal pozostaja 2 problemy gdzie już nie widzę rozwiązania. Identyfikacja wielkościowa kolorowego celu nie istnieje,to juz sprawdziłem po raz enty dziś ,identyfikacja w odniesieniu do zalegania przedmiotu kolor duzży/mały - nie istnieje. Duzy to np tubka od pasty ,mały to mała monetka - ta skala. Nie ma nic w dzwiekach na ten temat,a VID tego jednoznacznie nie pokazuje. Zreszta szeroka skala 120 ID tez nei ułatwia,trochę czasu zajmie identyfikowanie po skali .Alter nie rozróznia kompletnie dzwiekowo(modulacyjnie) tubki od pasty na 15 cm od moniaka(podrzuciłęm kilka do dołka ),tego naprawde nie idzie usłyszec,kopałem własciwie kazdy sygnał.Jutro nie wstane od tej łopaty... :D
Efekty dzięki temu co powyżej;
4-5 godzin na wspomnianym już polu u sąsiada zaorane miesiac temu...pole nigdy nie szukane. Tony małych kolorowych smieci..dosłownie - monetek =0
W akcie desperacji ostatnia godzinka ,sciezka koło mojego domu prowdzaca na pola,piaseczek....przekopana x terra z elipsą wzdłuz i wszerz sto razy chyba,wyszło tam duzo fenigów przedwojennych i z cesarstwa ..i chyba 2 sreberka czesci talara...efekt alterem - 20-30 kolorowych małych smieci kopanych z 5-20 cm - monetek = 0. Tych smieci terra nie zebrała....np. dośc pokazny kawał blachy alu na 15 cm - na alterze piekny delikatny sygnał jak na moniaka...
ostatni taki dzień miałem chyba z deltą 4-5 lata temu - sam nie moge w to uwierzyć. :h

...jednym słowem świetna maszyna do zbierania kolorowych śmieci.

Nie bardzo chce to komentować... ale takie samo wrażenie miałem na początku z Deusem ;)
Weź nie kop kolorowych, regularnych, czystych sygnałów bo tylko takie na każdym sprzęcie dają obiekty kolorowe, płaskie w regularnych kształtach ;)
Pozdrawiam.

spokojnie, to był skrót myślowy :D
Trzeba chodzic dalej i sie uczyć...

Ucz się ucz i za dużo nie gmeraj w dźwiękach bo się nigdy nie nauczysz. Nikt mi nie wmówi, że Alterem nie da się odróżnić przedmiotu pod względem wielkości. Da się jak najbardziej. Nie wprowadzajcie ludzi w błąd. Powiem więcej, nawet jestem w stanie na słuch stwierdzić czy jest łuska czy calak od mausera. Czy jest łuska czy calak od pepeszy. Czy jest kapsel zardzewiały czy świeży. Polmos, pucha po piwie. To są tak charakterystyczne dźwięki, że nie wiem jak ktoś po jakimś już czasie chodzenia na 120 tonach tego nie słyszy.

Ja dziś też 2h w terenie z kolegą który Rutusa nie miał w ręku na 2 Altery miejsce dość zaśmiecone. Efekt kolega 1 moneta masę śmieci. Ja kilka śmieci 6 monet i guzik. Tylko że ja odpuszczałem sygnały, gdzie buczała statyka, a kopałem same takie gdzie nie było jej słychać. I były to przy 13khz filtr gruntu 3, wzm. audio 45: 3 borasy, 1/4 kopiejki, połuszka Piotra wlk, grosik KW. Także sama drobnica wyjęta ze śmieci.
Kolega jedynie wyciągnął 2 kopiejki bo duże i czysto i głośno dawało.

Podaj jakie masz różnice w tonach. Zrobiłbym coś takiego dla 120 tonów. co 1 ton skok.

Dragster nikt tu nie wprowadza ludzi w błąd,ja na ten przykład opisuje tylko swoje empiryczne dośw. kto chce niech sam też to sprawdza i weryfikuje i wyciąga wnioski.
Równie dobrze ja mógłbym napisać że ktoś tam wprowadza ludzi w błąd pisząc że da się odróżnić.
Na 4 tonach też odróżnisz..? :666
Jak nie gmerać w dzwiękach? Toż producent dał nam tę mozliwość i ja będe gmerał :1

cyt prete ,,Tylko że ja odpuszczałem sygnały, gdzie buczała statyka, a kopałem same takie gdzie nie było jej słychać.,,
prete nie wiem czy dobrze rozumiem twoje zdanie bo mało sie znam na tym trybie gdzie jest statyka..to znaczy ze jak najechałes i buczała statyka i dynamika to nie kopałeś a tam gdzie tylko sama dynamika to kopałeś?

front247, chodzenie na 4 tonach to jest mocne ograniczanie się. Moim zdaniem takiego profilu można użyć co najwyżej na śmietniku.

Dokładnie. Na początku też miałem problem z tym, ale przeszło po paru godzinach osłuchania.
Wczoraj w polu zaobserwowałem ciekawe zjawisko.
Miejsce dość zaśmiecone, gleba gliniasta, lessowa, faza gruntu ok 85. Program szybko, czułość 75-90, filtr gruntu 5. Cewka CC. Strojenie do gruntu dość trudne, po strojeniu, uniesieniu sondy do góry i naciśnięciu spustu, zbliżając sondę do gruntu pojawia się sygnał se statyka.
Ogólnie 90% sygnałów niedużych, monetowych (szelagi, boatynki itp) do ok 8cm, bardzo płyciutko.
Wykopuję szeląga Krystyny (jakieś 10cm, sygnał "krzywy", id w granicach 30) - po wykopaniu ładny sygnał z dużo większym ID. Biorę kawałek gleby, taki z 15x15cm grubości ok 8cm, przyklejam szeląga i macham tym przy cewce, z ziemią od strony cewki. ID znów nisko, sygnał słaby, trochę się krzywiący. Zmieniam filtr z 5 na 6 i jest gorzej, zasięg mniejszy, sygnał słabszy, im większy filtr gruntu tym słabiej, na 8 prawie niesłyszalne. Filtr gruntu niżej (4) i jest dużo lepiej... Ktoś mi to wyjaśni? Saper? W Twoim filmiku z klamrą jest inaczej...
Malutki denarek Warneńczyka, leżący na ziemi i przykryty 5cm grudką ziemi (tej ziemi...) jest prawie niesłyszalny, zarówno dla A71 jak i GM4 z cewką 5"!

Zgadzam sie w 100 %...ale muszą to być 4 tony rutusowskie. W kilkunastu innych wykrywaczach z którymi miałem styczność 4 tony to był standart do skutecznego szukania.
Wczoraj przecież chodziłem zarówno na 4 jak i na 120. Chciałem wyłapać te różnice już na polu bezpośrednio.