Witam,czy ktoś może ostatnio kopał w lesie?Jest jakaś szansa na sensowne kopanie przy tych mrozach?Pozdrawiam.

Wieluń- Wieruszow, można śmiało kopać.

Śmiało.
Kopie się bez problemu.

Zależy gdzie.U mnie śnieg za cholewy i po takich mrozach w wielu miejscach będzie ciężko wbić szpadel w ziemie.W tej chwili jest minus 6 tak więc lepiej rozpalić ogień i pogadać przy flaszce.Pzdr

W takim razie ruszam w tygodniu w las :) Trzymajcie kciuki.

Dolny śląsk śniegu mało a w lesie miękko

Byłem w lesie po tej najmrozniejszej nocy -16. Dało się kopać bez problemu.

Uwielbiam latać z pikawą po lesie jak jest śnieg :1

Witam Kolegów,

Planuję jutro wyskoczyć do lasu. Tylko pytanie czy da się łopatę wbić w ziemię? Mam spory kawał do lasu i nie chciałbym się przejechać "na marne". Wie ktoś może jak wygląda sytuacja?

Pozdrawiam,
Ortotrop

Jedź :1

Byłem dzisiaj, w lesie można kopać bez problemów. Natomiast polanki, nieużytki - bez szans.

Lubuskie - minus 11 - w lesie szpadel wchodzi jak w masło, na łąkach - beton.
W lesie ściółka prawie nigdy nie zamarza, gdyż procesy gnilne powodują wytwarzanie ciepła, a opadłe liście oraz igły nawet przy minimalnej warstwie działają jak pierzyna.

Dzięki koledzy. Pojechałem.

Pokaż fanty lepiej !

Dziś w lesie kopało się dobrze.
Za to na zaoranym, zmarzniętym polu tak lekko nie było.
Najtrudniejsze do kopania były płytkie sygnały.
Do tych głębszych, trzeba było przebić się ( taki polny przerębel ) przez 10 - 12 cm zmarzliny a pod nią już miękko.