To wrzucam. Dzisiejszy wypad. Jedno srebro w patynie i tak już zostaje.

Taka trochę brzydka ta patyna :)

Mnie ciekawi orzełek, prawdopodobnie jakaś wpinka :?
A co do sreberka to ma zaledwie 0.400 srebra ale po lekkiej kąpieli powinna wyjść ładnie.

Przypinka już zidentyfikowana.
http://www.poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=67&t=182801

Dzisiaj. 10 kopiejek chyba przypalone? I mała posrebrzana łyżeczka co ma 7 cm długości. 10 reichspfennigów co u nas jest rzadkością.

Ładnie, co wypad to sreberko. Ja dziś po 3 godzinach zbierania śmieci dałem za wygraną.

Dawno nie było chodzone. A dzisiaj wypadł taki rodzynek. Może ktoś postara się go wydatować. Pozdrawiam.

Niedaleko Pruchnika wpadł mi taki sam medal jak Tobie,ten z SIGNVM MEMORIAE. Ale mój jest strasznie zżarty, tak że ledwo co tam na nim widać... A pierścionek fajny, srebrny ale chyba raczej ze szkiełkiem.

To są właśnie Podkarpackie wykopki. Większość to destrukt bo sama glina. Ale trafiają się perełki. Fanty z dzisiejszego wypadu.