cewka na laminacie to dobry pomysł i chcialbym ja wykonac do mojego detektora. zastanawiam sie tylko nad tym czy to ma być pełny talerz czy z zostawionym otworem w środku? jak jest lepiej? no i jak to zaekranować? ekran musi byc przecież połączony z masą a jak sie go wykona w postaci takich paseczków to jakos sobie nie moge tego wyobrazic jak to ma byc wszystko na masie. prosze o jakies wskazówki...pozdr.

sorry, że jeszcze raz to samo napisalem ale cos mi sie windows i explorer zbadziewił i nie widziałem że to poprzednie weszło....zybinek dzieki za wskazówki! moja cewka musi mnieć dość duża indukcyjność więc zaprojektowalem ja na laminacie dwustronnym oczywiście jako okrągłą o srednicy 20cm z otworem 10cm (nad tym sie zastanawiam czy nie lepiej zrobić scieżkę po całości laminatu bo tak by miala jeszcze większa indukcyjność, najwyżej wykonam i tak i tak i sprawdze która lepsza w testach). została jeszcze ta kwestia ekranu...mowisz,ze niejako dwa zazębiające się grzebienie? fajny pomysł! ja ekran dam z obydwóch stron, mysle ze tak powinno być. planuje całość skleić z trzech płytek laminatu - sama cewka z dwustronnego i po bokach ekrany z jednostronnego. jak cos wykombinuje to dam znać co z tego wyszło.

Chciałbym odświeżyć od dosyć dawna intrygujący mnie temat budowy sond jako PCB. Znalazłem kolejny projekt tego typu sondy na stronie http://ibcoils.tripod.com/album/index.album?i=0 , jest to opis budowy sondy koncentrycznej wykonaj metodą trawienia. Widziałem już kilka konstrukcji sond DD w wykonaniu PCB ale z koncentryczną spotykam się pierwszy raz. Czy ktoś z kolegów próbował już budować tego typu sondę?

Witam!
Co do sond wykonanych na laminacie miałbym kilka wątpliwości . Oczywiscie jeśli ktoś wykona taką sondę to zapewne cały wykrywacz bedzie działał. Wykrywacz to całośc czyli sonda i elektronika i pewne wady sondy można nadgonić elektroniką ale zastosowanie takich uzwojeń do b. dobrego wykrywacza VLF najprawdopodobniej spowoduje pojawienie się problemów:

- laminat to nic innego jak naklejona folia miedziana na pewne podłoze. Folia ma stosunkowo dużą rezystancję ( w porównaniu do drutu ) i cienkie scieżki takich cewek bedą miały rezystancję na tyle dużą że sprawność układu nadawczego będzie niska ( pisząć wprost większa część energii niż w klasycznym rozwiazaniu pójdzie na ciepło ). Efekt bedzie taki że jeśli wykonamy dwie cewki jedną z laminatu a drugą z dobrego drutu ( zakładamy że ilości uzwojeń średnice cewek itp. są identyczne ), zestroimy na ta samą częstotliwość za pomocą pojemności , i dostarczymy tą samą wartość średnią energii w jednostce czasu do tych obwodów rezonansowych ( np . wymuszając stałą wartość średnią pradu dostarczonego do obwodu ) to odwód nadawczy wykonany z drutu wytworzy większe natężenie pola. I zasięg jest większy.
- kwestia rozszerzalności cieplnej laminatu - przez zastosowaniem do rozwiązań profesjonalnych należałoby zbadać stabilnośc termiczną takich sond .
- kwestia stabilności uzwojeń odbiorczych - uzwojenia odbiorcze wykonane "od narodzin" jako gorszej jakości bedą gorzej zachowywały się w funkcji temperatury . Oczywiscie można to zachowanie skorygować ale im bardziej bedziemy korygować tym z kolei spadnie czułość części odbiorczej takiej sondy i tak " w kółko Macieju".
Nie na darmo najlepsze sondy są wykonane z grubego drutu .
Tak więc generalnie można próbowac ale lepsze efekty zawsze będą " na drucie " :)
pozdrawiam .