:?
Szanuję decyzję ludzi... Ale takie szukanie nie może być kwestią zarobkową. Piękne zdjęcia. Piękne fanty. Każdy kto to przegląda w tym ja myśli sobie - co za facet, ale ma tereny (i jak kolega wyżej wspomniał) '
aquila napisał(a):
Więc naprawdę zazdroszczę, te emocje przy wydłubywaniu są bezcenne
'. Tymczasem czuję się z lekka oszukany. Bo jak tu wierzyć w emocje przy znalezieniu monety gdzie max. z tego okresu to moje 5 gr jak kolega w nieświadomości innych opycha te emocje i odczucia na jakimś allegro jak stary rower, na którym wiele się zwiedziło... Taka moneta to oczko w głowie poszukiwacza. Niewątpliwie wzbogaci kolekcję innych. Szkoda że kolega tak materialnie podchodzi do sprawy. Cieszy każdy fant. Ale nie kasa za niego tylko ciąg historii jaka za nim stoi, a przy tej monecie niebywale coś takiego jest. Myślę, że wątek straci na wadze popularności. Sam często tutaj zaglądałem, ale jednak niesmak pozostaje.
Życzę koledze spełnienia swoich oczekiwań. Ja choć czuję się zbieraczem niemieckiego umundurowania też chodzę z detektorem i cieszy każdy fant. Wiem jak to jest być ukierunkowanym na dany temat, który najbardziej nas nurtuje. Może ja jestem za bardzo sentymentalny. Proszę odbierać to z dystansem, gdyż nie każdy jest równy, ale my poszukiwacze musimy być zwarci, a nie s**ć do swojego gniazda. Mimo to staram się widzieć w tym strony pozytywne. Kolego Gojk - DARZ DÓŁ! i wzbogacania swojego zawężonego tematu.