sphinxxx33 napisał(a):
Odkręciłem i niespecjalnie to pomogło. W pierwszej części sztycy (tej przy cewce) na końcu rurki są 2 żółte kawałki plastiku . Ta część i część środkowa są ok, nic się nie rusza. Przy samej cewce też ok. Ale w pierwszej części sztycy, tej przy rękojeści, przy poruszaniu na boki, słychać jak ta rurka ,, chodzi''. Skręciłem na maksa, może się nie odkręci, ale tak chyba nie powinno byc przy nowym sprzęcie. Jak jest u Was ? jest tam w rurce przy rękojeści jakiś plastik lub blokada ? Myślałem nawet żeby tą część sztycy pozostająca w środku obkleić taśmą, żeby nie było luzu, ale będzie wtedy problem przy składaniu wykrywacza. Ma ktoś jakiś inny pomysł ?
Wiem co się stało :)
Ta najgrubsza rurka ma pierścień z gwintem klejony do rurki z włókna jakimś badziewiarskim klejem .
Kiedy zbyt daleko wysuniesz tę rurkę , ten pierścień na skutek przemiatania wykrywaczem i ruchów "średniej" rurki , się odklei i zrobi się luz , stąd taki efekt . Moja rada , albo reklamuj skoro jest na gwarancji , albo kup porządny klej (np. dwuskładnikowy Powerfix z Lidla :1 ) i sklej ten pierscień tak jak powinien być sklejony . Jeśli tego nie zrobisz i będziesz chodził z odklejonym pierścieniem to w najlepszym wypadku rozleci Ci się wykrywacz w polu i masz po szukaniu. Owijanie tego taśmą jest półśrodkiem i na dłuższą metę sprawy nie załatwi . I na przyszłość nie wysuwaj tej pierwszej rurki (licząc od elektroniki wykrywacza) zbyt daleko bo może sytuacja się powtórzyć choć nie musi :)
Tylko ta rurka posiada pierścień który jest czymś klejony , z pozostałymi rurkami kłopotu nie będzie.
Są jak widać pewne "niedoróbki" po stronie producenta ale wykrywacz ma naprawdę wybitne osiągi przy swojej jednak prostocie . Największą wadą tego wykrywacza w mojej subiektywnej opini są dźwięki które są jak dla mnie mało wyraziste :n ale do wszystkiego można pewnie przywyknąć :) No i jeszcze głośność tego wykrywacza :n Na ustawieniu Volume "0" (zero) wykrywacz "drze" się na kilometr :ups: więc słuchawki to podstawa .